zkurzawa

Poczytałem trochę poprzednie posty i nie znalazłem nigdzie jak można zidentyfikować datę produkcji swojego akumulatora. Mam Vartę DE VA0 8ZO915 105 D 12V 380A 80 Ah DIN 640A EN/SAE na którym pisze kilka cyft w zależności od ćwiartki akumulatora np. 00 955 592 oraz 00 938 761 a także 00 955 590 i 00 955 591. Jest jeszcze wypalony numer H691960720496 i nalepka cenowa 358046055. I jak tu wyczytać rok produkcji? Może ktoś dopatrzy się jakiejś daty w tych numerach. Proszę o opinie. Kupiłem kolejną Vartę SILVER tym razem 74 Ah 750A EN i powinna mi wystarczyć zarówno dla klimy jak i Webasto (42W). Zdam relację po tej zimie jak się sprawuje ta Varta z kodem paskowym zaczynającym się cyfrą 4 (niemcy). Czyżby oryginalny akumulator przetrwał niemal 11 lat?

U mnie wszystkie powyższe objawy były spowodowane nalotem na części jednej tarczy. Przy wymianie postanowiłem podzielić się doświadczeniem i porobiłem kilka fotek jak to wyglądało. Mogę jedynie poradzić by dokonać natychmiastowej wymiany po stwierdzeniu takiego obrazu swoich tarcz. Efekt bicia podczas hamowania, przyczyna - brak jazdy autem ponad 1 miesiąc (tarczę opanowała rdza). - nierównomierne zużycie tarcz (nieprawidłowo) - równomierne zużycie tarcz (prawidłowo)

Wymieniałem w zeszłym tygodniu lewą osłonę i potwierdzam że jeżeli nie dysponuje się kanałem to warto postawić samochód na stopkach a podnośnika użyć do podwyższenia piasty by cały wahacz był w pozycji jak najwyżej. Ja w celu ułatwienia sobie czyszczenia i zakładania nowej osłony wymontowałem cały przegub odkręcając 6 śrub (torx) od strony skrzyni. Jedynie co trzeba to zablokować przegub pozostawiając skrzynie na biegu. Podczas montażu użyłem większego śrubokręta by nieco podważyć wahacz aby przegub wskoczył do piasty, za to nie odkręcałem żadnego elementu wahacza i nie musiałem używać młotka. Ważne jest by po odkręceniu dużej śruby piasty nie próbować wyciskać/wybijać ośki z łożyska zanim nie wyciągniemy przegubu z piasty. Czytając poprzednie posty tak właśnie zrobiłem i tym samym powiększyłem długość przegubu a tym samym miałem problem z jego wyciągnięciem. Moja rada spokojnie odkręcić dużą śrubę (u mnie imbus 17), skręcić max w lewo koła (na odpalonym silniku), podnieść lewarkiem za dolny punkt wahacza całą piastę, większą rurką wciskamy do środka piasty przegub (najpierw wychodzi część szeroka a następnie wieloklin z strefy piasty). I tu dopiero jak pisałem powyżej możemy sobie odkręcić przegub od strony skrzyni (jako opcja). Pozdrawiam i życzę szybkiej i bezstresowej wymiany oraz dziękuje wszystkim poprzednikom za konkretne porady.

Jeżeli twoje lampy nie zaciekają i nie ma potrzeby ingerencji wewnątrz lampy to polecam 40 minutowy zabieg odświeżania reflektorków bez wymontowywania ich z karoserii: 1.Oklejamy taśmą do malowania powierzchnię karoserii jak na fotce. 2.Przygotowujemy papier wodny 1500, 2000 oraz pastę polerską, polerkę. 3.Polerujemy papierem 1500 przez co najmniej 10 minut systematycznie namaczając go i przecierając szmatką w celu sprawdzenia jakości naszego tarcia. 4.Polerujemy papierem 2000 przez co najmniej 5-8 minut i podobnie jak poprzednio namaczamy papier i sprawdzamy co jakiś czas powierzchnię. 5.Następnie na szmatkę nakładamy pastę polerską i z większym wysiłkiem zacieramy rysy powstałe po papierze wodnym przez co najmniej 10 minut. 6.Na koniec bierzemy polerkę elektryczną i dokładnie czyścimy całą powierzchnię przez 5 minut. Efekt mamy zdumiewający przed odnowieniem po odnowieniu Jak pisali koledzy wcześniej trwałość zależy głównie od dokładności przeprowadzenia ostatniej operacji gdyż gładka powierzchnia jest odporna na zabrudzenia, a ja mam jeszcze uwagę co do sposobu polerowania filcem - nie można przegrzać powierzchni więc ostrożnie z obrotami. Życzę szybkiego i efektywnego odnowienia swoich "szkiełek".

Witam, u mnie objawamem uszkodzenia turbo jest wyczuwalny spadek mocy oraz szarpanie powyżej 2800 obrotów (w rezultacie czego zapala się pomarańczowa kontrolka awarii) po czym dalsza jazda jest niemożliwa do czasu wyłączenia silnika i ponownego załączenia. Silnik mi np nie dymi jak opisywali wcześniej koledzy. Przygotowuje się do wymiany turbo zalewając śruby Penetratorem. Proszę o opisanie czy ktoś spotkał się z takimi objawami w AVF 1,9 TDI ?