luki798852

Najlepiej właśnie mieć przepływkę i sondę na podmianę. Spróbuje jeszcze poczyścić przepływomierz, zobaczymy, czy będą jakieś zmiany.

Gdzieś znalazłem, że wartości prawidłowe przepływomierza dla tego silnika to 2,5 g/s na wolnych i 100 g/s na 3 -cim biegu przy 6000 obr/min, ale nie wiem czy tym się sugerować odnośnie wymiany / czyszczenia przepływki.

na pinie 1&3 ma właśnie 2500 Ohm, to według tabel dostępnych w Internecie, idealnie pokrywa się, że około 20 stopni. Nie znalazłem odpowiedzi ile powinno być na pinach 2&4 i czy powinno być to samo, ale to właśnie z pinu 4 idzie na licznik. Przydałby się nowy, nawet ze względu, na to, że o-ring muszę pod nim wymienić, bo widziałem, ze trochę się poci. Na pewno przelewa na zimnym, później wydaje mi się, że też bo 10l/100, benzyny nawet przy spokojnej jeździe to chyba trochę za dużo.... pozostaje kwestia tego przepływomierza i sondy. Ktoś tam czegoś szukał, bo przepływomierz jest zmieniany (popisany markerem), sonda też nie oryginał, masakra.

Wykręcenie nawet na zimnym nie stanowiło problemu. Sonda ma kolor kawy z mlekiem, więc chyba OK. Rezystancja grzałki w temp. 21 stopni wynosiła 11 Ohm. Po podaniu z zasilacza 12 V, po kilku minutach nie mogłem już utrzymać sondy w dłoni, więc grzeje OK. Po podgrzewaniu rezystancja grzałki wzrosła do 15 Ohm. Jeden z pinów od grzałki we wtyczce był zielonkawy, wyczyściłem go KONTAKTem. Po podłączeniu do samochodu, po uruchomieniu, na pinach grzałki pojawia się 14,4 V (czyli musi grzać). Na pinach od czujnika, od strony samochodu, kiedy wtyczka jest wypięta jest 0,46 V, a kiedy wtyczka jest wpięta, napięcie faluje około 0-1 V. Nic nie budzi zastrzeżeń. Na zimnym silniku właśnie mogę usunąć błąd i nie pojawia się, ale przejechałem się, silnik złapał 60 stopni, błąd się pojawił i już nie mogłem skasować. Może ktoś wstawił nie ten typ sondy? Znalazłem na niej napisy: 2030 K15 IKIFA. Dodatkowo miałem fajne dojście do czujnika temperatury z tyłu silnika, 4 piny, zielony, i w 22 stopniach, miał na jednej parze 2,5 kOhm, a na drugiej 1kOhm (podejrzane, jak dla mnie).

Dobry pomysł, jutro do tego podejdę, aczkolwiek ciekawe czy lekko pójdzie jej wykręcenie ?

Dokładnie to błąd: 16519 - Oxygen (Lambda) Sensor B1 S1: Heating Circuit Malfunction P0135 - 35-00 --, daje się go kasować, na ciepłym silniku nie zapala się ponownie.

4 przewody ma na pewno i rezystancję grzałki około 10 Ohm. Poprzedni właściciel musiał ją zmieniać. Widać zaizolowane połączenia między sondą a wtyczką, czyli wtyczka została oryginalna i połączone są przewody. Musi być niskiej jakości, ponieważ jej przebieg na oscyloskopie średnio przypomina idealną sinusoidę. Mam plan posprawdzać połączenia z sondy do samego ecu, ewe. wymiana sondy na używaną ori. Myślałem, że błąd z podgrzewaniem, to po prostu dłużej będzie chodził na "ssaniu".

Też była tak opcja, tam są dwa czujniki tak? Jeden wysyła info do ecu a drugi do licznika ? W vag-com odczytuje prawidłową temp, taka jak na liczniku. Może na zimnym sprawdzić rezystancję multimetrem ? Jest jednak kurcze jeden błąd w ecu, że nie działa podgrzewanie sondy lambda. Ale sprawdzałem i rezystancja grzałki ma około 10 Ohm, czyli prawidłowo. Widzę jednak, że to nie jest oryginalna sonda, tylko uniwersalna, zamiennik. To może być też cała przyczyna. Żeby ten błąd zgasł, podobno musi być sonda oryginalna. Jest ten błąd i może ecu dlatego tak leje paliwo.

No właśnie błędów nie ma żadnych. Słyszałem że na wolnych obrotach powinno być poniżej 3 g/s. Jeżeli on zawyza no to dawka benzyny też jest większa stąd te problemy.

Witam. Samochód na zimnym silniku przelewa paliwo, ogólnie dużo pali, więc sprawdziłem wskazania przepływomierza i wydaje mi się, że przekłamuje. Na rozgrzanym silniku i wolnych obrotach wskazuje 3,19 (3,21) g/s, a podczas jazdy na maksymalnym obciążeniu i obrotach udało mi się złapać wskazanie 85 g/s. Czy ktokolwiek wie, czy są to poprawne wartości? Dzięki za jakąkolwiek pomoc czy wskazówkę.