Skocz do zawartości

ugafike

  • Liczba zawartości

    42
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ugafike

  1. no wlasnie... o to wlasnie chodzi w tym temacie To nie jest klasyczne skrzyzowanie, lecz pewien odcinek drogi... Pytanie: na ile dłógi, by móc uwezględniać zasadę prawej ręki........ na oko to jest mniej niz 20m tego prostego kawałka... ---------- Post added at 23:19 ---------- Previous post was at 23:18 ---------- ....
  2. Oto zdjecie satelitarne i szczegoly, co uznalem ze sa istotne:
  3. trzeba było tak odrazu pzdr
  4. hmmm... no to zadales mi Kolega bobu :\ ...moze napisze tak: zarowka na swiatlach mijania sie nie swiecila (byla zapalona tylko na pozycyjnych) Z ta klima to cos bylo dziwnie, bo jak ja wlaczalem czy wylaczalem to bylo tak samo - czyli zawsze sie krecil wiatrak, a na dodatek ten metal o ktory ociera sie pokretlo od tempetatury byl bardzo goracy. No i dodam moze jeszcze jeden watek: Rok temu wymienialem akumulator. W chwili montowania go pod maske zorientowalem sie, ze ma inaczej usytuowane bieguny (wczesniej byl od audi), wiec zeby moc podpiac minus musialem odkrecic od grubego kabla cos w rodzaju zmasowania znajdujacego sie za akumulatorem aby moc dosiegnac do minusowego bieguna ( na tym grubym kablu bylo zacisniete ucho i przykrecone do takiej wystajacej sruby ). Zrobilem sobie specjalny przewod 4mm grubosci i zacisnalem na nim ucha na prasie i dokrecilem mocno do tej sruby,a pozniej do minusa na aku. wiec ta masa powinna byc. Sprawdze to zmasowanie o ktorym piszesz (pod nawiewem na skrzynką bezpiecznikow) ... mam cos rozkrecac ? Jeszcze jedno zapytanie: na poczatku tego tematu zamiescilem zdjecie na ktorym widac taki kabelek (na prawo od znaczka vw, szary przewod idacy w gore). Do czego on jest? pytam bo jest on bardzo zgnity i poszarpany i zdecydowanie mocno zasniedzialy... zamienie go na nowy ale tez fajnie wiedziec co to jest. Pozdrawiam.
  5. Witam ponownie. Pojezdzilem troche i juz jestem prawie na 100% pewien ze przyczyna gasniecia auta po uruchomieniu na rozgrzanym silniku jest cos z elektryka. Zauwazylem ze przycisk od swiatel jest cieply i w dodatku po wlaczeniu dmuchawy krecil mi sie wiatrak na chlodnicy bez wzgledu na to jaka byla temperatura silnika. Panel od nadmuchu i klime odpialem (kostka miala nadpalone styki). Wyciagnalem tez kostke z przyciskiem swiatel (tez miala nadpalone styki) i jest troche lepiej bez swiatel nie gasnie dopuki nie wrzuce wstecznego bo wtedy gasnie (zapalaja sie tylne lampy). Jeszcze zauwazylem ze jak jest wlaczony kierunkowskaz, to silnik faluje na jalowym w rytm migania migacza..Wszystko to sie dzieje po uruchomieniu na cieplo , bo na zimnym jest ok caly czas... heh troche zamotalem. Lecz takie sa objawy. Ladowanie to 14v czasami nieco wiecej bo sprawdzal mi gostek, ale na zimnym silniku, na cieplym nie mialem okazji, ale to zrobie... Ma ktos jakies tezy na ten temat? Pozdrawiam.
  6. no niby tak, ale na wysokosci potencjalnej kolizji juz jest droga dwupasmowa i jadacy lewym pasem nie moga byc wyprzedzani przez tych z prawej... Dodam jeszcze, ze polowa ludzi robi tak, a druga inaczej i mozna zglupiec...
  7. Witam... Od pewnego czasu zastanawia mnie fakt, kto tutaj ma pierwszenstwo... Niektorzy jadacy od strony A w kierunku D zatrzymuja sie by przepuscic tych, co chca jechac z kierunku B do C. Czy maja racje ? Ja tne ostro bo widze ze jestem na lewym pasie do wyprzedzania i czesto mam tam spiecia z tymi co jada z B do C... Co innego z tirami bo tym ustepuje bo jada z B do C nie patrzac na wszystko. Gdyby ktos pytal, to nie ma tam zadnych znakow. O co tutaj kaman ????? PS. rysunek na szybko wiec sie nie staralem
  8. Maniusz - Wymienialem wysprzeglik i jest to samo. Nie wiem jak sie odpowietrza. Znalazlem tutaj na forum opis z jakimiś wężykami ale nie do końca go rozumiem... Jest jakis inny sposob odpowietrzania ? Co do oleju w skrzyni hmm... odkad mam to auto nie zagladalem tam wogole... pomysle o tym dzieki
  9. Ja osobiscie nie wierze ludziom ktorzy twierdza ze maja spalanie ok 8 litrow gazu w takiej b3 .... Nie jeden mi mowil ze tak ma i okazal sie bajkopisarzem... Po wymianie parownika, filtrow i innych pierdół. U mnie 13 jak nic (220 km na 30 l) W dlugiej trasie natomiast ok 9 (ale benzyny) gazu nie wiem bo mialem uszkodzony
  10. hmm... Elektrozawory mialem wymieniane (z tego wlasnie niby powodu). Wczesniej problem wygladal nieco inaczej: Bez wzgledu na to czy byl zimny czy cieply to przelaczenie na gaz bylo loterią, ale jak sie juz przelaczyl, to mogl zgasnac w kazdym momencie, a czasami wogole. Okazalo sie (ze tak jak piszesz) kable miedzy parownikiem a komputerkiem maja bezpieczniki, ktore w tym przypadku byly calkowicie stopione i wyjmowalem je w kilku czesciach kombinerkami. Przyznam szczerze ze zrobilem to metodą podwórkowa i wstawilem nowe gniazda z bezpiecznikami skrecajac kabelki wokol (czyli bez lutowania) hm... Ale nie wierze ze powod jest tak błachy... PS. do DeviC3 : z ta uszczelka miales racje bo olej mi wypada na kolektor a myslalem ze to plyn chlodniczy ktorego mi raczej nie ubywa bo odkilku dni jest ten sam poziom. Pozdrawiam.
  11. Narazie dokrecilem delikatnie, ale sie zastanawiam czy to rzeczywiscie jest plyn chlodniczy. Zobaczymy za kilka dni czy mam ubytki... Mozliwe ze to poprostu olej mi wyrzucil przed wymiana termostatu bo mi sie nie otwieral. Posmigam troche i napisze
  12. tez mi sie tak wydaje, bo tam nie ma zadnych przewodow z plynem w tej okolicy.
  13. tak sobie mysle ze moze gasnie przez zle wyregulowane obroty, gdyz wiadomo ze jak sie wlaczy swiatla (w tym wypadku wsteczne) to obroty spadaja) hm?. Co do wycieku to zanim wymienilem termostat i zlikwidowalem jeden wyciek to na miescie w korku zaczelo mi sie kopcic spod maski i gdy ja otworzylem to wlasnie jakby z okolic tej wtyczki rozlewala sie ciecz na kolektor wydechowy i sie poprostu gotowala na nim, a wyciek jest caly czas ale jakby mniejszy i sa plamy na kolektorze... mi to wyglada na plyn chlodniczy.. no ale nie wiem.. moje diagnozy sa czesto bledne... co Wy na to?
  14. Witam. Mam wyciek ktory najprawdopodobniej mi zapowietrza uklad (mam nadzieje ze to juz ostatni, bo bylo ich kilka). Sytuacja wyglada nastepujaco: Na rozgrzanym silniku po krotkiej chwili postoju w momencie przelaczenia na gaz pochodzi chwile i gasnie (czesto w momencie wlaczania wstecznego, a jesli nie, to zgasnie po niedlugim czasie). Auto chodzi ok jesli odpalam je z zimnego silnika, to wtedy moge przejechac nawet i 200 km i jest ok. Pomyslalem sobie ze ten wyciek powoduje zapowietrzenie, przez co dzieje sie tak, jak opisalem. Pytanie: Co to to jest i dlaczego z tego leci plyn chlodniczy z tej wtyczki i ile mnie to szarpnie $$$?
  15. hm... to znaczy ze mam intruza Pokazalem go koledze to mi powiedzial ze jak niemiec tak zaprojektowal to tak ma byc ale jakos mnie to dreczy i chyba go zaraz wyciagne... Moze to wlasnie to powoduje ze na rozgrzanym silniku mam klopoty z przelaczeniem na gaz ...
  16. Witam wszystkich. Kiedys wyczytalem tutaj, ze ten cienki przewodzik prowadzacy do gory zbiorniczka wyrownawczego moze byc zapchany i stanowi to przyczyne roznych objawow. Zbadalem ten przewod u siebie i wyczulem w nim cos twardego, wiec go odpialem od zbiorniczka i wycisnalem z niego cos w rodzaju dopasowanego waleczka z mala dziurka na przestrzal. Wiec zapytam Was, czy to tam powinno byc? Czy tez ktos go tam wsadzil z pewnych przyczyn. Pilnie czekam na odpowiedz bo mam maly klopot z cisnieniem w ukladzie chlodzenia i staram sie namierzyc przyczyne. Pozdrawiam.
  17. Na wstepie sorka za nieobecnosc. Nie mialem jak sprawdzic czy cos tam widac... mechanik zrobil co mial zrobic (albo i nie:\)
  18. Witam wszystkich goraco. Jestem tutaj nowy i na wstepie napisze, ze z grubsza przejrzalem archiwum w poszukiwaniu podobnego postu, ale jakos mi sie nie udalo takiego odnalezc... Po uruchomieniu mojego passata (tylko w przypadku, gdy dlozej stal np. rano) gdy wrzucam 1, sprzeglo reaguje bardzo gwaltownie (tzn. szarpie). Zauwazylem ze glownie dotyczy to biegow: 1 i 2, moze delikatnie tez 3. Po przejechaniu paru kilometrow mozna powiedziec ze juz dziala normalnie. W czasie tej poczatkowej jazdy musze bardzo ostroznie manipulowac pedalem sprzegla zeby jak najmniej szarpalo. Myslalem ze ten problem zniknie, bo mam ledwo co wymieniony wysprzeglik, gdyz byly z niego spore wycieki. Sprzeglo natomiast, o ile mi wiadomo, tez jest w miare nowe. Pomyslalem sobie ze moze jest zapowietrzony, ale zakladam ze mechanik powinien byl go odpowietrzyc, jednak nie chce mi sie juz z chlopem gadac. Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności