radzio_s

Mam to samo. Rolka rozrządu wymieniona, nic nie dało. Winny jest podobno układ zasilania. Wymienia się kolejno : - czujnik ciśnienia na listwie CR , jeśli nie pomoże :zawór regulujący ciśnienie nie listwie CR, jeśli nie pomoże :zawór regulujący ciśnienie na pompie wtryskowej CR. Tylko że on nie występuje pojedynczo w ASO tylko z cała pompą CR. Wg znajomego mechanika z ASO poza wadliwą rolką reszta nie jest groźna i można jeździć.

To jest Passat i tak ma być, dla wymagających są inne marki.?? Ja nie zwracam na to uwagi. No ale faktycznie jak ktoś wywalił ponad 150 000 lub jak niektórzy szaleńcy skuszeni marketingiem "DAS AUTO" pod 200.000 może wkurzać. Pewnie przy okazji liftingu poprawią kilka elementów ale na przełom bym nie liczył.

Bez zastanowienia :Diesel i DSG

Na pewno 197 KM i 430 NM przyspiesza jak 122 KM i 200NM K

Nie wytłumaczysz i nie przekonasz. Tylko spotkaj takiego na lewym pasie na autostradzie to 2 kilometry będzie przyspieszał aby wyprzedzić 2 ciężarówki. Na pewno Ci nie zjedzie bo jest przekonany że przyspiesza szybciej niż TY

Dane fabryczne a nie testowe .Kolejny test : http://www.auto-swiat.pl/testy/nowy-volkswagen-passat-kontra-kia-optima-opel-insignia-peugeot-508-i-skoda-superb-czy/fpnjh 68 db

Rozumiem masz nowy samochód, prezentujesz subiektywną opinie ale nigdy passat nie osiągnie poziomu bmw serii 5. Jesli mówimy o nowych autach. Mam okazję porównać te auta i to przepaść. Ale to subiektywnie. Dane dla Arteona 2,0 TSI z porównania z BMW G30 530i z testu z Auto Moto nr 9/2017 50 km/h VW 59db BMW 54 130 km/h VW 68 BMW 64 Dla porównania dane z tego samego numeru dla nowej Insignii 20 CDTI czyli diesla- 50 km/h-68 db 130 km/h- 68 a 3 db to 2 razy głośniej dla ucha.

Co Wy macie kupić to nie wiem. Każdy kupuje co mu się podoba. Ja napisałem czego bym nie kupił i co ma absurdalna cenę do jakości , klasy auta i wizerunku na rynku.

Jako że ja poruszyłem temat wyjaśniam skąd zdziwienie. Mam to auto od 2 lat oczywiście nie tak wypasione dałem za 1 roczne 100.000 i uważam że tyle było warte. Jako nowe ok 130 000. Ale 237.000 za Passata to absurd nad absurdy. Żeby miał złote klamki (jeśli ktoś lubi) to passat i koniec w temacie. Zawieszenie tłucze, skrzypi poziom obsługi serwisowej nie przystoi do auta za ćwierć miliona. Ale każdy robi jak chce i kupuje co chce. Życzę zadowolenia również za 2 lata. Jak będzie wart 140.000 bo nikt za passat więcej nie da. Jam mam i wiem a świeżo kupujący jest podjarany , forum jest od tego aby trochę studzić zachwyty nad czymś co nie jest warte określonych pieniędzy.

Ja pitolę 237 000 za passata, Nawet nie zdawałem sobie sprawy że można tyle dać za takie auto.

Ja zmieniając koła na zimowe zmniejszyłem ciśnienie z 2.6 na letnich kołach do 2.2 tył 2.4 przód na kołach zimowych Jest nieporównywalnie ciszej (nie tłucze tył)a prowadzi się porównywalnie. Koła 17.

Ja mam 63000 i jeszcze na jakieś 10 000 wystarczą. Przód i tył podobnie

Koszt to 1700 netto z FV. Skrzynia też była ruszana, ciśnienie docisku sprzęgieł aby się nie ślizgały przy takim NM.

Przepraszam kolegę pisałem z pamięci 423 NM a nie 430 Ale mocy niedoszacowałem 198 zamiast 180 Wiem że dla 1.4 TSI to wartości niedopomyślenia

Mam takowego. Po tuningu 185 KM/430 NM Jedzie super ale na mokrym do 3 biegu problemy z trakcją.