tomkapi

Znalazłem i wykonałem naprawę we Wrocławiu, brakujący pin wstawiony i kamera działa. Jak by ktoś potrzebował takiej pomocy we Wrocławiu to proszę pisać na prv.

Witam Szanownych kolegów, W postach Bulee23 pisze że oddał moduł kamery do elektronika. Mam identyczny problem z brakiem 1 pina jak Bulee23. Czy może ktoś wie gdzie mogę to naprawić we Wrocławiu, lub ewentualnie wysyłka. Bulee23 jak na razie nie odpowiedział na prv gdzie to robił. Do awarii przyczynił się przewód spryskiwacza idący przez prawy gumowy peszel od klapy tylnej do nadwozia. Niestety w tym modelu wykonany z plastikowego karbowanego wężyka. Po kilku latach wężyk twardnieje i zaczyna pękać w miejscach pracujących na zginanie. Jeżeli zauważycie zawilgocenie podsufitki przy prawym tylnym słupku to polecam nie używać tylnego spryskiwacza do czasu naprawy przecieku. A jeżeli macie kamerę cofania to polecam szybką reakcję, a nie dopiero jak kamera przestanie działać.

No i sprawa się wyjaśniła. Zauważyłem że brak kontaktu z czujnikiem występuje podczas skręcania kół przednich. Mierząc rezystancje na pinach złacza ABS: piny od 1 do 9, gdzie: 2 pierwsze-prawy tył 2 następne-prawy przód 2 następne-lewy przód 2 następne-lewy tył Brak połączenia z czujnikiem występował na drógiej parze pinów, więc czujnik prawy przód ma problemy z połączeniem przy skręcie. Kurde a przecież czujniki z przodu były wymieniane na nowe, niby kosztowały po 50 zł każdy ale i tak badziewie. Bedę musiał zakupić nowy czujnik, ale do sklepu wybiore się już z mikrometrem i solidnie powyginam kabelki czujnika przed zakupem.

Witam, Padł mi sterownik ABS. Dwukrotna próba reanimacji nieposkutkowała. Kupiłem i założyłem używkę, komunikacja OK, ale po przejechaniu kilku metrów zapala sie kontrolka ABS. Pojechałem na VAG-brak komunikacji z czujnikami ABS przód. Czujniki te wymieniłem na nowe z jakieś 3 miesiące temu. Zmierzyłem rezystancje na kostkach czujników-jest OK. A skoro w kupionej używce już ktoś grzebał, to wniosek był jasny. Wymieniłem sterownik na używkę "niegrzebaną", przez jakiś 1 km działał abs (bicie w pedał) i tyle było mojej radości. Po przejechaniu tego kilometra objawy jak w przypadku poprzedniego sterownika w którym grzebano. I tu pojawiła się myśl że może coś z moją elektryką nie halo. Podobno wiązka przewodów kończąca się wtyką do sterownika ABS może w jakimś miejscu "przegnić", mieć zwarcie itd. Może ktoś wie gdzie mogę znależć to miejsce, lub które przewody sprawdzić. Z góry dzięki.