Witam wszystkich forumowiczów.
Sprawa wygląda następująco:, silnik AJM, mam wyciek z kanału olejowego na zewnątrz głowicy w samym rogu (po nocy plama ok.3 cm). Zbiorniczek wyrównawczy czysty, pod korkiem wlewu oleju nie ma "majonezu",jedynym objawem jest ten wyciek oraz falujące obroty.Jeżdżę tak już od roku , w tym czasie na 100% zlokalizowałem że jednak to głowica, próbowałem ją dociagnąć po wcześniejszym poluzowaniu ale nie pomogło.Drodzy forumowicze co zrobić:
1.Regenerować co wiąże sie przecież nie tylko z samym planowaniem ,a w dodatku trochę oleju wali mi z odmy do dolotu, więc co trzeba zrobić i jakie są koszty
2.Kupić drugiego AJMa , ryzyko "walniętej" głowicy,duży przebieg
3.Kupić AWX , jak się to ma z przełożeniem , czy to się opłaca
Auta nie chcę sprzedawać, mam go 9 lat i po prostu nie opłaca się wziąść paru groszy a tym bardziej sprzedawać komuś z potencjalna awarią.
Proszę podajcie ewentualnie jakieś namiary który mechanik podjął by się regeneracji lub przekładki.W grę wchodzą okolice pomiędzy Wrocławiem a Opolem.
Z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.