koli

Nie do końca rozumiem. Czyli aby passat b8 miał traffic assist to w wyposażeniu musi mieć opcje ACC oraz Lane assist? Czy kiedy ma te dwie opcje to na 100% mogę założyć że właśnie będzie jechał w korku? Jak być pewnym tej opcji przy zakupie? Z tego co się zorientowałem w audi a4 b9 jeżeli jest opcja acc tzn że jest też opcja jazdy w korkach, ale w przypadku passata nie mam pojęcia. Będę wdzięczny za wyjaśnienie. Dlaczego też nie nadaje się do jazdy w mieście? Przecież chyba do tego został stworzony?

Bardzo dziekuje za wyliczenie Moja wina ze nie wspomnialem tez ze chodzi o uzywanego passata - gdzie cena diesla i 1.4 TSI jest podobna. Chodzi o: 1. passata 2.0 TDI 150KM DSG - rok 2016 - przebieg kolo 200 tys 2. passata 1.4 TSI ACT 150KM DSG - rok 2016 - przebieg okolo 160 tys Przebieg dokladnie max 15 tys rocznie i tak jak pisalem dojazdy do pracy 18km z czego 65% to drogi lokalne / krajowe, reszta miasto Auto mam zamiar uzytkowac przynajmniej 10 lat.

ahh no tak. W gre wchodzi tylko DSG.

Odkopuje temat. Czy w przypadku glownego wykorzystania na dojazdy do pracy 20km w jedna strone - z czego 65% to drogi lokalne / krajowe, reszta miasto. Co bedzie lepszym wyborem? 1.4 TSI ACT 150KM czy 2.0 TDI 150 lub 190KM ?

naprawde bylo wiele razy.... a najlepiej jedz do serwisu i kup olej + filtr Co do samego pytania postawionego w watku: Passata w automacie kupuja glownie ludzie ktorzy doskonale zdaja sobie sprawe ze jazda automatem to jest to - komfort i wygoda. Ja osobiscie polecam, oczywiscie przy zakupie na moje oko widac odrazu czy auto ogolnie jest zadbane - jezeli tak nie ma sie czego obawiac. Potwierdzam tez ze skrzynie automatyczne w passatach zmieniaja biegi tak ze je czuc, nie jest to taka skrzynia jak w nowym np audi gdzie nie wiadomo kiedy bieg jest zmieniany. Ogolnie automatyczne skrzynie biegow w passatach sa trwale - oczywiscie cudow nie ma i wielkich przebiegach (powyzej 400 tys) moga wymagac reki fachowca. W Polsce w ostatnim czasie widac wzrost sprzedazy aut z asb - wreszcie

Dziekuje bardzo za odpowiedzi. Ten watek jest naprawde cenny pod wzgledem zawartych tu informacji. Patrick chyba sie zdecyduje na zmiane oleju tak jak Ty - mam nadzieje ze sie uda - jezeli mozesz wkleic tu link do Twojej instrukcji bo jakos nie moge znalezc w warsztacie? pozdrawiam i dzieki K

Rozumiem choc i tak dla mnie to dziwne, skoro jest to jakies w sumie uszkodzenie mechaniczne to dlaczego jednak pomaga wymiana oleju? Wymiana konwertera to juz chyba kolo 2 tys w sumie wyjdzie, ale rozumiem ze po takim zabiegu skrzyni chodzi super? ahh przepraszam zle przeczytalem w takim razie. Przy okazji mialbym prosbe o kilka info skoro wlasciwie mamy dokladnie te same modele aut. Czy w Twojej opinii warto w tym modelu robic wirusa i podnosic moc? Jakies miales srednie spalanie przed i po podniesieniu mocy? Czy mozesz potwierdzic ze po podniesieniu mocy przy spokojnej jezdzie auto spala mniej ? Czy podniesienie mocy moze miec negatywny wplyw na skrzynie?

A tu Was troche zaskocze. Mechanik wymienil olej i odprowadzil auto. Pytalem jak poszla wymiana itp, odpowiedzial ze ok i mowi ze jak wracal to przy 130 wlacza sie 5 bieg... ja mowie jak 5 ta skrzynia to chyba 4 biegowa, a on ze nie, ze na bank 5 - ok pomyslalem moze sie pomylil w sumie nie jest zadnym specem od automatow. Nastepnego dnia zadzwonilem do firmy zajmujacej sie naprawa automatycznych skrzyn i chcialem podpytac ile kosztuje wymiana oleju itp. Pan poprosil o model auta i wszystkie dane, mowie mu ze tam jest ten zwykly automat bez tiptronica 4 biegowy - a on na to mowi nie nie w ytm roczniku juz powinien byc zwykly automat 5 biegowy.... no ten facet to juz mysle sie zna, wiec chyba jednak te skrzynie zostaly od jakiegos rocznika zmodyfikowane (nie wiem od jakiego ja mam 2003 rok model 2004). znaczy ze potwierdzasz ze konwerter wczesniej czy pozniej jest do wymiany....? Opisales ladnie procedure dla tiptronica, czy dla mojej skrzyni bedzie podobnie? tak olej u nas w vw kosztuje 65 zl /L - w sumie wiesz zalezy jak na to patrzec, tak naprawde ten sam olej kupisz za 30 zl za L, ja tez niestety ze wzgl finansowych nie kupilem oleju w serwisie a kupilem go az 6L wiec jednak rozniaca w cenie dwukrotna - teraz oczywiscie troche zaluje jak sie okazalo po 1 ze weszlo 3L a po drugie no olej jednak byl inny. Teraz tez sie zastanawiam czy grzebac i wymieniac na ten Mobil czy zostawic to w spokoju.

Super watek Bardzo pomocny Ja podziele sie swoja historia jak narazie. Zakupilem paska - model 2004, 1.9 tdi 101KM, automat. Niestety przy jezdzie stala predkoscia wystepowal tzw efekt tarki - czyli jadac 80km/h cyklicznie wystepowalo krotkotrwale drzenie. Poczytalem na forach, popisalem i otrzymalem odpowiedz ze to konwerter (sprzeglo hydrokinetyczne). No coz rozmyslalem nad wymiana, jednak wczesniej postanowilem wymienic czesci eksploatacyjne auta tj: oleje + filtry, rozrzad, turbina do regeneracji, wyczyszczony intercooler. Za jednym razem chcialem aby wymienil mi olej i filtr skrzyni. Zadzwonilem do sklepu gdzie wszystkie czesci kupowalemi Pan doradzil mi olej Hipol ATF... ale cos mi nie pasowalo, poprosilem aby sprawdzil dokladnie i jak to sprawdza. Sprawdzil i zaproponowal Motul Multi ATF, pytam skad wie - powiedzial abym wszedl na strone http://www.motul.com i tam sprawdzil dokladnie do modelu auta jaki olej. Ok wiec wszedlem wybralem, marke, model itp i faktycznie do mojej automatycznej skrzyni zalecanym jest Motul Multi ATF. Zamowilem 6L - do mojej skrzyni (to zwykly automat 5 biegowy bez tiptronica) wchodzi 5,75. Zamowilem oczywiscie takze filtr MANN - 150 zl - drogi na maxa... Mechanik wzial i wymienil. Jak oddawal auto mowi ze efektu tarki juz nie ma . Zapytalem jaki olej w skrzyni byl - powiedzial ze jakis taki brazowy... a Motul Multi ATF jest czerwony - tak jest czerwony... aczkolwiek spelnia wszystkie wymagane normy VW do tej skrzyni (na przyszlosc dla osob majacych podobny dylemat jaki olej - dla tej skrzyni oryginalnie moze byc Mobil ATF LT 71141). Powiedzial tez ze wymienil jakies 3,2 L bo tyle wylecialo... hmm wiec mam w skrzyni teraz mniej wiecej 2,5L starego oleju i 3,2L nowego i to niestety innego kolorem... Skrzynia pracuje ogolnie dobrze - idealnie nie jest, aczkolwiek faktycznie efektu tarki juz nie ma - co zlikwidowalo efekt tarki nie wiem, czy moze regeneracja turbiny? czy jednak ta wymiana filtra i oleju w skrzyni... jednak troche mnie martwi mimo wszystko fakt ze olej zmieniany byl inny niz ten co juz byl w skrzyni.... Ogolnie skrzynia przerzuca biegi plynnie, z 1 na 2 super , z 2 na 3 jest ok (moze nie super ale jest ok) i dalej jest super. Jedynie na 4 bieg jakby za szybko w mojej opinii przerzuca... tak ze silnik ma za niskie obroty i delikatnie drzy, przy wyzszych predkosciach jest oki. Jest jednak sporo przypadkow ze ktos zmienil olej na zly lub nawet zmieszal i skrzyniw niedlugim czasie padla.... Mam jeszcze prawie 3L tego Motul Multi ATF i sie zastanawiam czy moze znowu dac mechanikowi zeby drugi raz zmienil (bedzie wtedy w skrzyni glownie Mobil Multi ATF)? Czy lepiej zostawic jak jest i nie ruszac? Nie wiem co sadzicie?

kompletny rozrzad SKF mozna kupic za 450 zl.

Spalanie srednie 8.7l , gdzie zona glownie jezdzi jak to sie mowi w kolo komina. Ogolnie Passat to przyjemne auto ale to juz wiecie, a jednostka 101KM jest w sam raz, nawet w automacie.

tyle postow jest o tym, jakie ET i oznaczenia felgi do danego modelu... naprawde chwila na forum lub w google i wiecie wszystko. Przestrrzege was tylko przed sprzedawcami.... oni zawsze mowia ze wsio bedzie pasowac.... kazde ET....

ja mam 101KM w automacie. Super sprawa, automat to wielka wygoda, oczywiscie podzielam opinie poprzednikow - auto jest w sam raz jezeli chodzi o osiagi. Pochwalam takze opinie ze 100 x lepiej miec 101KM zadbanego niz 130KM zajechana. Poza tym zdecydowanie latwiej znalezc zadbana 101 Polecam takze automat w tym silniku

Witam serdecznie U mnie mam chyba podobny problem choc nie jestem pewien. U mnie wyglada to dokladnie tak: Skrzynia dziala bez zarzutu, zmienia biegi itp. Jest jednak pewien zakres predkosci - okolo od 70 - 90 na 4 biegu gdzie wlasnie wystepuje efekt "tarki" - z tym ze cyklicznych tzn. jade np rowno 80km/h i co jakis czas sa drgania jakby - w sensie te drgania nie sa ciagle, tylko dokladnie cyklicznie co 4s jest 1s wibracji i potem znowu 4s cisza i znowu 1s wibracji itd. - auto jedzie rowno i obroty nie skacza . Przy predkosci od 100km/h tego efektu nie ma. Czy w moim przypadku nalezy obstawiac cos ze skrzynia czy poduszki lub jeszcze jakies inne rzeczy? Bardzo prosze o opinie.