MarioPL

Tu akurat nie potrzeba wielkiej filozofii. Popatrz co się dzieje z olejem do smażenia frytek. Temperatura "pracy" podobna :-) Ponadto po wszelkich większych pracach w silniku olej wymienia się na nowy, pojeździsz ok. 1000 km i idzie nowy, tym razem na dłużej.

Widzę, że kolega należy do sporej grupy konsumentów zwanych rekalmożercami. W sumie trudno mieć pretensje w naszym skomercjalizowanym świecie. Tiaaaaa ... dociera się przez pierwsze 200 km, potem to już tylko traci swoje własności początkowe.

Co prawda porada z pólki Car Detailingu, ale polecam, bo widziałem na forum takie środki: http://jak.pielegnowacauto.pl/newsy/odpowiadamy-na-pytanie-jak-pielegnowac-kola-w-samochodzie/

Cena zapewne jest niska, podobnie jak i właściwości opony :-)

Witam, Może się komuś przyda. Swoją wiedzę opieram na doświadczeniach ze Skody Octavia 1.9 TDI BXE (forum OCP) a teraz Passata B7 2.0 TDI CR. Po pierwsze nie wierzę w oleje Long Life, fakt, że dzięki zastosowaniu nowej droższej bazy syntetycznej typu PAO (tak tak są dwa rodzaje olejów silnikowych syntetycznych :-)) udało się stworzyć środek, który nie traci tak szybko swoich właściwości smarnych, nie oznacza, że przez dwa lata jest w stanie usunąć i zneutralizować wszelkie zanieczyszczenia wynikające z procesu spalania (a przecież o to chodzi). Poza tym olej musi posiadać dodatki i uszlachetniacze mineralne, które nie są już takie długowieczne. Dlatego olej zmieniam raz w roku lub co 15 tys. km, próbuje tak wycyrklować aby miało to miejsce przed zimą. Właśnie w niskich temperaturach start silnika jest najtrudniejszy i potrzebny jest jak najświeższy środek smarny. W swoich samochodach spotkałem dwie normy do Skody bez DPF była to VW 505 01 i tam zalewałem olej 5W40 a do Paska CR z DPF low SAPS znalazłem 507 00 i podchodzi tylko 5W30 (chociaż ponoć niektórzy próbują 5W40 - to na razie nie sprawdzona informacja). Z marek które mogę polecić z czystym sumieniem, które stosowałem lub stosuje to Amsoil AFL norma 505 01 - 5W40 i AEL norma 507 00 - 5W30, podobne godne uwagi są także Penrite Enviro+ oraz ewentualnie Xado Atomic 504/507. Reszta którą próbowałem, Motul czy Castrol nie umywał się do tych powyższych. Nie próbowałem Millersa, ale z testów porównawczych do Amsoila wiem, że szybciej łapie temperaturę ale też i szybciej ją oddaje. Także teoretycznie na zimę lepszy Millers a na lato Amsoil (zaznaczam to tylko teoria). Wiem, że chłopaki z OCP próbują, jako tańszego dobrego zamiennika Statoila Lazerway, ale tu nie mam żadnych doświadczeń i odsyłam do forum. Mimo wszystko polecam zmianę oleju raz w roku lub co 15 tys. km, lepiej wymienić słabszy i tańszy olej dwa razy niż trzymać super wypas przez dwa lata oraz brać tylko ze sprawdzonych źródeł (żadne markety czy z beczki). W przypadku podejrzeń 1 litrowe baniaczki, z oryginalnymi zabezpieczeniami, bo nie opłaca się ich podrabiać, jak ma to miejsce w przypadku nawet 5 litrowych baniaków szeroko reklamowanych i znanych specyfików (spotkałem taki przypadek, w misce olejowej był popiół).

Cześć, Miałem podobnie, w ramach gwarancji ASO zmieniło mi korek zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodzącego i .... problem jak ręką odjął. Nawet mają jakąś oficjalną instrukcje postępowania w takich przypadkach (widziałem, czytałem). Także polecam ASO, tylko im nic nie sugeruj, bo będzie na Ciebie.

Zgadzam się ze wszystkim co napisał kolega kmink. DPF jest odpowiedzią producentów silników, na ataki tych oszołomów ekologów, którzy próbują wszystkich dookoła terroryzować. Jak tak dalej pójdzie to na pierdy będziemy mieli nałożone filtry i normy czystości. Zgadnijcie kto za to zapłaci?

Witam, Właśnie przesiadłem się ze Skody BXE na PassataB7 CFF i .... nie ma liście takiej motorowni. Możecie coś podrzucić?