Skocz do zawartości

endrju162

  • Liczba zawartości

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Statystyki sprzedającego

  • 0
  • 0
  • 0

O endrju162

  • Urodziny 18.05.1990

Informacje osobiste

  • Imię
    Andrzej
  • Płeć
    Mężczyzna
  • Miejscowość
    Wrocław

Samochód

  • Silnik
    B5(3BG) 1.9 TDI-PD 131KM (AVF)
  • Rok produkcji
    2001
  1. Witam. Mam taki problem: Spadają mi odboje w tylnych amortyzatorach i gdy są na dole, strasznie skrzypi w samochodzie. Czasami na nierównościach same wskoczą na swoje miejsce i wtedy nie piszczy. Czym można je przykleić, żeby były cały czas na swoim miejscu, czyli na górze?
  2. Witam, mam taki problem i nie wiem gdzie "uderzyć"... Mam passata z silnikiem AVF i przed chłodnicą wody jest jeszcze jakby druga chłodnica. Co to jest?
  3. A ja gdzieś czytałem, że układ chłodzenia w VW odpowietrza się samoczynnie bez żadnych kombinacji. To prawda? czy zbyt wysoki poziom płynu chłodniczego w zbiorniczku wyrównawczym może mieć wpływ na niedogrzanie silnika?
  4. A ile jest tych przewodów elastycznych na jedno koło? 1 czy 2?
  5. A może pomożesz mi w tym temacie: http://forum.vw-passat.pl/threads/29747-Czujnik-temperatury-silnika/page15 bo w sumie to jest dla mnie większy problem ;/
  6. To jak on ma się załączyć, skoro kręci się cały czas? przepraszam, że takie pytania zadaję ale jestem laikiem jeśli chodzi o mechanikę samochodową. U mnie w ogóle wskaźnik temperatury dochodzi tylko do około 87 stopni. Nie wiem czy może mieć na to wpływ, że mam nalane płynu ponad Max czy to, że jest zapowietrzony? Bo ostatnio zmieniałem czujnik temperatury.
  7. Którego wentylatora? tego od klimy? Bo ten główny to mi się kręci cały czas na wisko. A w ogóle TDIka rozgrzać do stanu, żeby się włączył wentylator od klimy to wydaje mi się, że ciężko będzie.
  8. Witam. Jestem posiadaczem Passata B5 FL Variant z 2001 roku z silnikiem 1.9 TDI AVF. Mam takie pytanie: ile trzeba przejechać mniej więcej kilometrów, żeby układ się sam odpowietrzył? W warsztacie nalali mi trochę ponad Max do zbiorniczka wyrównawczego i teraz nie wiem czy spuścić trochę, żeby było nieco poniżej Max czy poczekać aż się odpowietrzy i ten nadmiar pójdzie w układ?
  9. Witam. Mam taki problem. Jestem posiadaczem Passata B5 FL Variant z 2001 roku z silnikiem 1.9 TDI AVF. Falowała mi wskazówka temperatury a także zapalała się i mrugała kontrolka temperatury cieczy chłodzącej, nawet na zimnym silniku. Pojechałem na warsztat, podpięli go pod kompa i wyszło, że padnięty jest czujnik temperatury G2/G62. Kupiłem nowy zielony firmy Febi. Zmienili go na warsztacie (założony był czarny ale zielony to zamiennik). Wymiana nie pomogła: po odpaleniu nawet zimnego silnika zapala się i mruga kontrolka temperatury cieczy chłodzącej a wskazówka temperatury dochodzi tylko do około 87 stopni Celsjusza, a jak chamuję, np. przed światłami to w ciągu sekundy spada na zero, auto się zatrzyma na światłach to wraca na około 70 stopni. Dodam, że jak się nagrzeje do tych 87 stopni to leci normalnie gorące powietrze z nawiewu. Auto odpala normalnie bez problemów, pali mało. Pomóżcie mi proszę bo już mi ręce opadają. czy to może być wina termostatu takie gwałtowne skoki temperatury?
  10. A co to są te logi dynamiczne? Sorry ale jestem zielony w tym temacie. Gdzie mogę nabyć takie kable? i w ogóle to skąd wziąć VAGA?
  11. Oleju bierze bardzo mało. Właśnie nie uprawiam "PSJ" i dosyć często przeganiam furkę, ale Paska posiadam od nieco ponad roku a nie wiem jak był wcześniej eksploatowany. W każdym bądź razie dziękuję za diagnozę. Myślałem, że uniknę czyszczenia ale niestety jak mus to mus. Spróbuje go jeszcze porządnie pogonić po obwodnicy...może pomoże...
  12. To gdzie mam to napisać? Sorry ale jestem tu nowy i chyba sobie jeszcze nie radzę
  13. Witam. Mam na imię Andrzej i mam pewien problem. Może dokładnie opiszę całą sytuację. Mianowicie posiadam Passata B5 3BG 1.9 TDI AVF z 2001 roku. Po zimie zauważyłem, że w zakresie 2800-3500 obrotów wyłącza się Turbina, ale po zgaszeniu auta i ponownym odpaleniu działa już normalnie. Pomyślałem, że się "zapchała". Podjechałem do warsztatu podłączyć go pod komputer. Mechanik podłączył go pod kompa na postoju (błędy żadne nie wyskoczyły) i przegazował go konkretnie aż z tłumika poszły dwie olbrzymie czarne chmury dymu. Od tamtego czasu turbina się nie wyłącza a zrobiłem już około 1000km ale gdzieś w okolicy 2600-2800 obrotów, zwłaszcza na biegach od 3 do 5 czuć takie leciutkie półsekundowe zamulenie-leciutkie szarpnięcie (właśnie przy tych obrotach wcześniej w ogóle się wyłączała) i mam wrażenie, że powyżej tych obrotów już nie idzie tak jak powinien (może to tylko moje złudzenie, w każdym bądź razie szarpnięcie jest). Powiedzcie czy jest taka możliwość, że turbina w warsztacie się odetkała ale dalej jeszcze jest lekko zamulona i czy pomogłoby przegazowanie go na postoju do 4500 obrotów lub przegonienie go po autostradzie tak 160km/h przez około 15km. Czy wpływ na to może mieć niski poziom oleju (niżej połowy zakresu między min. a max.)? Czy uszkodzony EGR wyskoczyłby jako błąd na komputerze? Proszę, pomóżcie mi bo już nie wiem co robić a bardzo denerwuje mnie to nierówne przyspieszanie.
  14. Witam. Mam na imię Andrzej i mam pewien problem. Może dokładnie opiszę całą sytuację. Mianowicie posiadam Passata B5 3BG 1.9 TDI AVF z 2001 roku. Po zimie zauważyłem, że w zakresie 2800-3500 obrotów wyłącza się Turbina, ale po zgaszeniu auta i ponownym odpaleniu działa już normalnie. Pomyślałem, że się "zapchała". Podjechałem do warsztatu podłączyć go pod komputer. Mechanik podłączył go pod kompa na postoju (błędy żadne nie wyskoczyły) i przegazował go konkretnie aż z tłumika poszły dwie olbrzymie czarne chmury dymu. Od tamtego czasu turbina się nie wyłącza a zrobiłem już około 1000km ale gdzieś w okolicy 2600-2800 obrotów, zwłaszcza na biegach od 3 do 5 czuć takie leciutkie półsekundowe zamulenie-leciutkie szarpnięcie (właśnie przy tych obrotach wcześniej w ogóle się wyłączała) i mam wrażenie, że powyżej tych obrotów już nie idzie tak jak powinien (może to tylko moje złudzenie, w każdym bądź razie szarpnięcie jest). Powiedzcie czy jest taka możliwość, że turbina w warsztacie się odetkała ale dalej jeszcze jest lekko zamulona i czy pomogłoby przegazowanie go na postoju do 4500 obrotów lub przegonienie go po autostradzie tak 160km/h przez około 15km. Czy wpływ na to może mieć niski poziom oleju (niżej połowy zakresu między min. a max.)? Proszę, pomóżcie mi bo już nie wiem co robić a bardzo denerwuje mnie to nierówne przyspieszanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności