fredi1

Witam ,wlasnie od jakiegos tygodnia w moim autku tez zagniezdzil sie dzieciol identyczny dzwiek jak na filmiku z pierwszej strony jest to takie terkotanie ktore nasila sie wraz ze wzrostem obrotow a podczas jazdy powyzej 2 tys/obr. zaczyna telepac calym autem a w srodku slychac jak bym mial boxera z subaru ,troszke stracil na mocy i w lusterku widac czarny dym oczywiscie przy mocniejszym przyspieszaniu .Sprawdzalem Vag-iem na postoju to wszystko w normie.

Wielkie dzieki kolego to juz przynajmniej rozrzad moge wykluczyc jutro moze podepne pod vag-a i wrzuce bledy i moze uda mi sie zrobic logi Problem rozwiazany ,przyczyna byla rura ta co idzie do puszki filtra powietrza ta charmonijka na laczeniu z kolankiem co sie nasadza na puszke filtra w tym miejscu tak sie juz odksztalcila ze zasysalo ja i sie splaszczala i ograniczala doplyw powietrza ,nawet obeszlo sie bez vag-a ,przy okazji wymienilem filtr powietrza .pozdrawiam

Witam U mnie problem wyglada nastepujaca jadac dzisiaj przeciaglem paska na 3 pod 4 tys i nagle szarpniecie czarny dym z tylu i pasek nie jedzie odpuscilem i znowu przycislem pasek ciagnie ale w okolicach 3800 obr. znowu mul i czarny dym,ale nie zatrzymywalem sie tylko na lekkim gazie jade dalej auto jedzie normalnie juz nic nie kopci no to znowu proba deptam i przy 3800 obr odcina ale auto nie wpada w tryb awaryjne wystarczy ze zejdzie do nizszych obr.i dalej ciagnie do 3800,dzieje sie to przy mocniejszym wcisnieciu gazu jak probowalem delikatnie to normalnie na 3 biegu przekraczal 4 tys obr.bez odciecia .Narazie do vag-a niemam dostepu zeby zczytac bledy.Silnik chodzi rowno nie stracil mocy i ciagnie ladnie do tych 3800 obr ,wyczytalem gdzies na jakims forum ze mogl przeskoczyc pasek rozrzadu i niewiem czy to prawda , wiem ze to troche wrozenie z fusow dopoki nie podepne vag-a ale moze mial ktos juz taka usterke ,przypominam ze auto nie wpada w tryb awaryjny .

Mialam na mysli poluzowanie zamka od przednich drzwi jak otworzysz tylnie to jest dostep do torxow od przedniego zamka

Napewno zabardzo naciagles linke od zewnetrznej klamki i teraz masz problem z otwarciem drzwi ,przerabialem ten temat .Sproboj otworzyc tylne drzwi i poluzuj torxy od zamka moze sie otworzy tylko szarp z wyczuciem .

No niestety ale chlodnica jest zimna. Grzebalem troche w necie odnosnie cieplejszego powietrza z kratek przy skrecie w lewo i dzieje sie to w innych autach tez ale nikt niepotrafi tego dokladnie wytlumaczyc ,jeden gosc pisal ze w mondeo wersia anglik ma to samo tylko przy skrecie w lewo,a latem mu tez klima mocniej chlodzi .Musi byc na to jakies wytlumaczenie bo niedaje mi to spokoju ,chyba trzeba bedzie przez zime jezdzic tylko w lewo .

Gorny normalnie goracy i pozostale tez

Ja dzisiaj robilem maly eksperyment podpielem vaga temperatura plyny 45st na dworze 9st zapalilem silnik i trzymalem sobie tak na 1200 obr. i patrzalem na wskazania wskaznika ,jak wskazowka dobila do 90 na blacie vag pokazywal 78st ,dobra czekam az dobije do 90 na vagu wlanczam ogrzewanie na HI dmuchawa na maxa i pochwili zatrzyna spadac temperatura gdzies do okolo 85 i znawiewuw zatrzya leciec letnie powietrze dopiero jak dalem dmuchawe na 3 to lecialo juz normalne cieple , oczywiscie juz na wolnych obrotach ,auto przez cala probe stalo . Dziwi mnie tylko jedno dlaczego dolny waz od chlodnicy byl zimny jezeli termostat powinien sie otworzyc przy 87st ,termostat wymienialem w tamtym roku kupiony w ASO.

Po niedzieli zamontuje radyjko a w czwartek jade nad morze to przetestuje i napisze jak sie sprawuje pozdrawiam .

Zamowilem stabo xm 3003 i antene sirio turbo 2000 ,waszym zdaniem dobry zakup czy nie ?

A co powiecie na temat tego radyjka http://www.e-radia.pl/p/pl/319/cb+radio+yosan+turbo++multi+black.html

W b5 3bg jest inna poduszka niz na zdjeciu jest tam podkladka zalana guma i niema zadnego lozyska ,tu sa wszystkie http://moto.sklep.pl/#/dynamic/sklep/czesci_samochodowe.php?wit=SKLEP&S&notitle=1&g=1180&typ=15418&wsk=O

Jak bedzie dobrze wystrojony to bedzie maly lag chyba ze pozakladasz te wszystkie graty bez strojenia to bedzie masakra, ja mam rurki 51mm i mam lekkiego laga .

No najlepiej zamienic stronami tylko troche sie nie chce, moze pojade na czepaki to cos wyjdzie bo to takie dziwne stukanie jakby jakas sruba w tuleji byla luzna mniej wiecej cos takiego ze czuc na podlodze te pukanie jak bede juz wiedzial co tak puka to dam znac a narazie dzieki .Pozdrawiam

Jak auto postoi , a pozniej jade to stuka wystarczy, pare minut postac tak jak by cos z olejem w amorze sie dzialo.Dziwne troche bo jak to byl by wahacz to by caly czas stukal po dziurach a to ustaje i pozniej cisza

Mial ktos z was taki przypadek ze amor przedni MTS stukal przez chwile po postoju a pozniej stukanie ustaje.Jak auto chwilke postoi to slychac z prawej strony takie stukanie jak by bylo cos luzne ,niedokrecone tylko po dziurach ,a pozniej po przejechaniu okolo 1km przestaje, wahacze mam nowe poduszki pod amorami tez.Ostatnio bylem u kumpla na kanale to jak bujalem autem to mowil ze cos stuka w amortyzatorze.Mapet spotkales sie z takim czyms ?

Przykladowo jak komus w trasie uszczelniacze puszcza i zacznie wciagac olej to jest jakis sposob zeby zaslepic turbawke czy cos w tym stylu zeby sie dotoczyc gdzies czy tylko laweta zostaje ?

A u mnie po wymianie zawiechy zaczelo cos drzec i buczec na wolnych obrotach ,ale jak siedze w srodku i sie po bujam na boki to przestaje ,albo jak leko sie toczy do przodu albo do tylu i zachamuje to tez ustaje spotkal sie ktos z czyms takim ?

Ja prosty wybilem mlotkiem a do banana uzylem takiego http://www.stryjek.pl/sciagacz-do-sworzni-kulistych-YT-0612.5240 tylko przy zakupie musisz zobaczyc ile sie rozwiera mi braklo 1cm i musialem obciac troche gwint zwoznia

Po wymianie zawieszenia i obnizeniu na biegu jalowym drzy mi budom i slychac jakies takie buczenie, odkrecalem juz wszystkie oslony i nic nie znalazlem, ale jak ktos lekko pchnie autko z boku to przestaje albo jak leciutko sie toczy na jalowym i mocno depne na hamulec to tez ustaje na ten moment co auto sie ugnie ,a jak auto postoji pare godzin to jak ruszam to slychac jakies takie stuki przez chwile przez kilka metrow a pozniej juz spokoj.Moga to byc poduchy pod silnikiem ?

Moze sie zacierac jakas koncowka wahacza

Juz na poczatku o tym pisalem bo ja tez przerabialem ten problem ,sruby stukaja w otworach w budzie, sciag ten plastik na podszybiu i niech ktos rusza kierownica i zobaczysz co sie dzieje ze srubami dwie masz od gory a jedna od spodu jak sie nie myle .

Caly dzionek mi zajelo bo mam maly garaz i nadodatek bez kanalu zreszta ja lubie sobie wszystko wyczyscic przesmarowac bo wkoncu robie dla siebie i nie spieszylo mi sie ,jak masz troche pojecia o mechanice to dasz sobie rade ty masz prostsza sprawe bo wymieniasz tylko wahacze a ja dodatkowo jescze amory i springi to troche czasu zeszlo .

Powiem ci tylko ze nie te auto, a w dodatku jeszcze mam gwint to prowadzenie malina.Koncowki tez wymienialem i drazki bo jeden mialem wybity ale nawet jak by byl dobry to musial bym wymienic bo jedynie z koncowkami mialem problem zeby wykrecic z drazka .W zestawie ruville sa drazki tez ,jak bys sie chcial skusic ale ten zestaw do starego typu kosztuje 885zl .

Jak narazie spoko sie spisuje mam zalozone dopiero tydzien razem z gwintem MTS od Mapeta ,a zawieche zmienialem sam naszczescie niemialem problemu z odkreceniem srub bo po tym co sie naczytalem to balem sie za to zabrac .