kaber

Jeśli masz rozebrane drzwi, to można przesmarować "przy okazji" - ja zawsze używałem wazeliny technicznej, rozprowadź palcem po lince, daj trochę więcej na rolkach.

Jak już wszystko poodkręcasz i wyjmiesz to czarne podszybie w całości, to poświęć troszkę czasu i profesjonalnie i równo przetnij je w wybranym miejscu, żeby na przyszłość nie musieć odkręcać wycieraczek, będziesz wyjmował tylko fragment podszybia od strony pasażera. Filtr przecież będziesz wymieniał co jakiś czas. Zrób to ładnie, z zewnątrz nie będzie nawet śladu

Dzięki serdeczne! Wygląda na to, że wszystko będzie grało. Dolną obudowę mam właśnie taką, jak pokazałeś i do tego kupiłem pokrywę - chyba identyczna jak ta Twoja. Dopiero jutro będę miał czas, żeby to zmontować, ale uspokoiłeś mnie trochę Macie może wymiary tej uszczelki pod obudowę? Nie mogę jej znaleźć, żeby kupić nową, a z racji mojego miejsca pracy mam możliwość dorobić sobie zamiennik

Oj, to mnie Frankoo troszkę zmartwiłeś, bo zamówiłem pokrywę do obudowy ze środkowego zdjęcia (taką miałem dolną część obudowy). Dzisiaj powinna dotrzeć do mnie przesyłka, gdyby coś nie grało, to na pewno się odezwę! Dzięki z góry! EDIT: Koledzy, czy ktoś mógłby mi sfotografować obudowę filtra (górną i dolną część) w Passacie przed liftem? Doszła do mnie pokrywa tej obudowy, ale już widzę, że raczej nie będzie pasować

Jeszcze jedno zdjęcie "półosłony", która wydaje mi się, powinna pasować do mojego samochodu (nieosłoniętą część rzeczywiście osłaniałaby listwa podszybia).

Zgadzam się w 100%, pytanie moje jest jeszcze takie, czy powinienem mieć osłonę pełną, czy tą "półosłonę" (jak ją nazwałem). Zauważyłem, że występują dwa rodzaje filtrów, kwadratowe i prostokątne. W moim samochodzie jest wersja prostokątna.

Ale podczas "próby szczelności" (polewałem auto wodą) widziałem, jak woda spada bezpośrednio na filtr, a to przecież papier, więc nie wierzę, że zatrzymuje ją na górze. Woda (oprócz przeciekania pod uszczelką) chyba sączy się również przez biały filtr.

Serdeczne dzięki, właśnie rozglądałem się za uszczelką, ale nie mogłem znaleźć, faktycznie potraktuję to sylikonem. Powiedz, czy usuwałeś uszczelkę całkiem, czy po prostu "wspomogłeś" ją sylikonem? O! I o to mi chodziło, a wiesz może, czym jest spowodowana ta różnorodność w temacie? Pełna pokrywa, "półpokrywa"? I jak rozpoznać, co powinno siedzieć u mnie w samochodzie?

Witajcie, walczę w swoim Passacie z wodą po stronie pasażera - długa historia. Doszedłem, że sączy się przez uszczelkę pod obudową filtra kabinowego. Moje pytanie jednak jest inne - czy filtr nie powinien mieć jakiekolwiek osłony od góry? Pytam ponieważ znalazłem w internecie różne zdjęcia komór silnika i totalnie zgłupiałem. Zauważyłem, że niektóre filtry mają pełną osłonę od góry, niektóre "półosłonę", a jeszcze niektóre są zupełnie na wierzchu. Podeprę się zdjęciami: - pełna osłona: - półosłona: - bez osłony: Czym jest spowodowane takie zróżnicowanie? U mnie w samochodzie filtr jest zupełnie na wierzchu. Czy jest możliwość, że woda sączy się również przez sam filtr? Dodam jeszcze, że u mnie w aucie, przy dolnej obudowie filtra jest kawałek plastiku, który w tej chwili jest nieprzydatny do niczego, a wygląda tak (zaznaczone czerwonym kolorem): (tylko od góry, tu - zdjęcie od dołu) Możliwe, że to od mocowania "półosłony". Proszę o informację, czy filtr powinien być zabudowany, czy całkiem odkryty? Z góry wielkie dzięki!

Jest tylko jedna żaróweczka na trzy pokrętła - pod środkowym.

Ja kiedyś kupiłem coś takiego: http://allegro.pl/vw-passat-b5-b6-superb-podnosnik-szyby-p-nowy-i3448043242.html Jest z szynami, także w ogóle nie przejmowałem się linką. Po prostu wykręciłem uszkodzony podnośnik i zamontowałem nowy. Przekładałem tylko silniczek.

No widzisz, to masz jeden problem mniej, u mnie szyny były zanitowane. Jak piszesz - wszystko już rozmontowałeś. To teraz wszystko w odwrotnej kolejności używając nowych części

Przerabiałem to już dwa razy, także w razie wątpliwości pytaj śmiało. Plug&Play, to tak do końca nie jest. Jeśli nikt nigdy nie wymieniał podnośnika, to oryginalny jest przymocowany nitami. Trzeba będzie je rozwiercić. Ale jeśli posiadasz wiertło do metalu (nie pamiętam rozmiaru, ale dość spore), nie będziesz miał z tym problemu.

Koledzy, przerabiałem wymianę całego mechanizmu jakiś rok temu. Po ok. 10 miesiącach szyba zaczęła ciężko chodzić, przypuszczałem rdzę na lince, bo niczym jej nie posmarowałem/popsikałem podczas wymiany. Dziś zdjąłem mechanizm i rzeczywiście linka jest przerdzewiała, może nie tragicznie, ale szyba chodziła naprawdę ciężko, bałem się o silniczek. Dziś już nigdzie nie kupię takiej linki, ale jutro będę to znowu składał do kupy i tu pojawia się moje pytanie, co polecacie celem ochrony takiej linki przed rdzą na przyszłość? WD40, wazelina, to takie domowe sposoby (nie wiem na ile skuteczne)... Z góry dzięki za odpowiedzi!

Kurcze, nie pamiętam, jak to było u mnie... ale wydaje mi się, że bez ściągania konsoli, może być ciężko.