awaria klimatyzacji

[pawka]

Witam wszystkich-pierwszy raz piszę więc wybaczcie ewentualny brak precyzji. Problem z moją klimą jest taki że już poniosłem koszty ok. 1000zł i usterka nadal jest. Warsztat popełnił bład w diagnozie ale teraz rozkłada ręce. Opisuję po kolei: nie chłodzi, diagnoza po sprawdzeniu profesjonalna stacją prób (włoska produkcja) mało czynnika-po trzech latach mogło go ubyć, wyciągnięcie próżni, dodanie czynnika (oleju) w ilości 600g wraz z barwnikiem do wyłapania ewentualnej nieszczelnosci, działa czyli OK. Za pare dni nie działa, w warzsztacie diagnoza na skraplaczu od strony wlotu powietrza plamka barwnika (widać w podczerwieni) czyli dziurawy skraplacz, no to wymieniamy. Nowy skraplacz i osuszacz, chłodzi, ja cały hapy, mija tydzień chłodzi jadę w miejskich korkach, staję i wyłączam silnik poczym po ok. 3 min ponownie uruchamiam i wtedy buch spod maski kłęby pary, otwieram maskę a tam na wentylatorach zielono (barwnik w układzie). Wizyta w warsztacie, spore zakłopotanie wachmanów i pytanie gdzie nieszczelność, dodanie czynnika, na silniku kręcimy do 2000 obr. układ działa, wentylatory sie kręcą, nagle syk, para buch, wentylatory zielone. Teraz wiadomo zadziałał zawór bezpieczeństwa. Tylko dlaczego i tu pytanie do szanownych forumowiczów. Co sprawdzać i w jakiej kolejnosci aby nie wymieniać pół auta, bo skraplacz mam juz nowy. Pomóżcie. Pozdrawiam

[Danek75]

Wygląda to tak, jakby ciśnienie w instalacji rosło za bardzo. Może byc parę powodów - niedrożna chłodnica klimy, filterki w przewodach klimy (choć nie wiem, czy tam są podobnie jak w B5). No i ewentualnie za dużo czynnika. Sprężarke i osuszacz raczej pomijam, skoro osuszacz jest nowy a sprężarka pracowała normalnie, bo klima przecież działała. No jeszcze tak na koniec, to może ten zawór bezpieczeństwa nie trzyma parametrów i puszcza za szybko.

[77Marek]

Wstępnie stawiam na zawór bezpieczeństwa, który zbyt wcześnie odbija. Czy samochód był podpinany pod kompa? Bo jeśli tak to na pewno komputer wyświetla błędy.

[pawka]

Nie, nie był diagnozowany na komputerze, tylko czy komp. to wyłapie. Nowy zawór juz został zamówiony, mam nadzieje że jest wielokrotnego użycia tzn. po wyrzuceniu czynnika nadal trzyma swoje parametry pracy. W czasie tej ostatniej próby był jeden błąd, kiedy kręciłem silnikiem do tych 2000 obr. i zawór wyrzucił czynnik a układ był podpięty pod stację nie wyłapano przy jakim ciśnieniu nastapił wyrzut. To by była chyba informacja o cisnieniu otwarcia zaworu bezp. Jest jeszcze jeden mechanizm, który działa w układzie (wiem z opowieści mojego mechanika) nazwał go bajpas. Sprężarka ponoć działa cały czas, niezależnie czy temperatura w kabinie wymaga chłodzenia czy nie (poza przypadkiem wyłączenia przez econ), układ w pełni działa jeśli ten bajpas (elektrozawór) przekaże czynnik do skraplacza i dalej, jeśli nie jest wymagane chłodzenie to czynnik krąży jakby w małym obiegu-tak zrozumiałem. Może ten mechanizm ma też wpływ na ta awarię?

[77Marek]

Mechanik trochę się myli jeśli twierdzi, że sprężarka działa cały czas. Nie uruchamia się poniżej czterech stopni tzn. czynnik nie jest puszczany w obieg. Podepnij komputer i sprawdź błędy.

[m3iaz]

jeśli jest jakiś bypass to w samej sprężarce.

układ klimatyzacji jest prosty:

chłodnica - > rurka do kompresora kompresor rurka do nagrzewnicy nagrzewnica (chłodnica wewnątrz nagrzewnicy) rurka do chłodnicy

 

do kompresora jest jeden przewód 2-pin do ewentualnego załączania obwodu. jest zawór lub czujnik na jednej z rurek, nie jestem pewien, do którego też jest podłączony podobny przewód. poza tym są jeszcze 2 zawory na obu rurkach idących do/z nagrzewnicy ale w/g mnie służą one do napełniania obwodu odczynnikiem.

 

za temperaturę wewnątrz auta odpowiedzialny jest układ klapek który w odpowiedni sposób kierują powietrze albo na chłodnicę/nagrzewnicę klimy albo na nagrzewnicę z obwodem płynu chłodzącego silnika. zarządzane są przez panel klimatyzacji który pobiera informacje z czujników temperatury w nawiewach na stopy i bocznych nawiewach na twarz + czujników nasłonecznienia.

[tasiorello]

Witam , to moj pierwszy post więc prosze o wyrozumiałość i pomoc. Wczoraj podczas jazdy w momencie włączenia klimatyzacji z komory silnika zaczął dobiegać metaliczny dźwięk, zapaliła się również kontrolka ładowania akumulatora. Po zgaszeniu samochodu i ponownym odpaleniu kontrolka już się nie świeci ale cały czas słychać głośny metaliczny hałas bez względu na to czy klimatyzacja jest włączona czy też nie (klimatyzacja działa, tzn. chłodzi). Proszę o pomoc, co może powodować ten hałas ?

Dzięki.

[conquer]

Powinieneś natychmiast udać się do serwisu, może to być np. alternator lub kompresor klimatyzacji. Kiedyś miałem taki zgrzyt w Audi, chwile później urawł się pasek i pogieły się rolki. Dużo mnie to kosztowało. Wysiadło wszystko od wspomagania, ładowania aż do klimatyzacji. Może to być zatarty kompresor, za mało czynnika w układzie klimy. Trzeba minimum raz na 2 lata go uzupełnić.

[tasiorello]

Witam, jestem do serwisu umówiony na wtorek. W tym czasie byłem w zwykłym warsztacie - diagnoza: zatarta sprężarka i zepsute sprzęgiełko alternatora. I tu mam pewne wątpliwości, ponieważ jak rozumiem zatarta sprężarka oznacza, że się nie obraca a zaglądając pod maske widzę, że się kręci i co więcej bardzo dobrze chłodzi. Co o tym sądzicie?

Pozdrawiam

[Gość treborek]

Podłączam się pod pytanie.U mnie też stwierdzono zatartą sprężarkę klimy. Mam B6 2,0 Fsi, a kumpel ma sprężarkę od golfa z 2009r.Będzie pasowała?