Gość leloman Zgłoś #1 Napisano 10 Marca 2009 Witam forumowiczów, na dzieńdobry przejżałem forum wcześniej i podobne tematy były poruszane, i większość z was twierdziła że jak sprzęgło wysoko łapie to znaczy że zużyte i trzeba wymienic lub do renowacji. dziś zakupiłem passata B5 99 r 1.9 TdI I podczas jazdy zauważyłem że żeczywiście sprżegło łapie oprzy samej góże. Jest to wersja Syncro i pośrednik twierdził że z uwagi na przewody hydrauliczne tak właśnie ma być i to kwestia przywyczajenia. jest to wersja 81Kw (110Km) raczej nie czułem żeby się ślizgało, lecz prawda jest że na autach sie nie znam. Waszym zdaniem może być to do wymiany? Znajomy mi mówił że czasami sie odpowietrza płyn hydraulioczny i wtedy pomaga. Prosze o pomoc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ja456 Zgłoś #2 Napisano 10 Marca 2009 Zawsze jak daję się komuś zaufanemu przejechać moim TDI to mówią, że dziwne mam sprzęgło, że wysoko bierze itp. 10kkm temu wymieniłem sprzęgło, bo zaczynało się ślizgać i myślę, że dalej łapie stosunkowo wysoko - póki się nie ślizga to bym nie ruszał. Możesz przeprowadzić mały test - zaciągnij ręczny, wrzuć 5 bieg i powoli puszczaj sprzęgło, jeśli je puścisz a samochód nie zgaśnie to jest źle, u mnie przed wymianą do całkowitego puszczenia sprzęgła miałem 2-3mm i silnik gasł. Tyle z moich obserwacji. Niech wypowiedzą się właściciele 110. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecek Zgłoś #3 Napisano 10 Marca 2009 w każdym b5, którym jeździłem sprzęgło łapalo w tym samym miejscu - pod sam koniec... ...po wymianie zjechanej do nitów tarczy na nową, też łapie przy samej górze. Po wymianie tarczy na grubszą od seryjnej - też łapie na samej górze zużycia tarczy nie ocenisz tym "gdzie łapie". Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość leloman Zgłoś #4 Napisano 10 Marca 2009 (edytowane) To już bżmi lepiej. Po prostu nie chce jechać z tym do mechanika, ponieważ w mojej okolicy to jest tak mniej więcej że gdzie nie pójdziesz to cie oszukają. Wiem to na swoim przykładzie z poprzedniego auta, ze jakakolwiek pierdólka kończyła sie na wymianach części i niebotycznych pieniądzach. Jestem ze śląska z powiatu cieszyńskiego, i tu mechanicy sie tak wycwanili ze jak coś nie działa to od razu wymienią, i w przypadku gdy ktoś prawie sie nie zna to zawsze go oszukaja. Takie jest moje i nie tylko moje zdanie. Edytowane 10 Marca 2009 przez artmin Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
KAWA Zgłoś #5 Napisano 10 Marca 2009 ja nie dawno wymieniłem sprzęgło i dwumasa i sprzęgło nadal bierze tak jak brało przy jedzie jak położę nogę to z samej góry ale na światłach prawie przy samym dole w aso powiedzieli ze jest ok kolega ma tak samo wiec sprzęgło hydrauliczne chyba takie jest Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cicha10 Zgłoś #6 Napisano 11 Marca 2009 w każdym aucie jakim miałem możliwośc jeźdźic ze sprzęgłem hydraulicznym brało wysoko. Chyba taki urok.Też się zdziwiłem jak kupiłem paska. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slay Zgłoś #7 Napisano 11 Marca 2009 większość z was twierdziła że jak sprzęgło wysoko łapie to znaczy że zużyte i trzeba wymienic lub do renowacji sprzęgło to się robi jak się ślizga... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość leloman Zgłoś #8 Napisano 11 Marca 2009 oki dzienki chłopaki, narazie tylko raz nim wczoraj jeździłem i czekam na wszystkie formalności zeby go wziąsć i jeździć, jak co sie bedzie psuło, to bede pisał:-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kasfalt Zgłoś #9 Napisano 11 Marca 2009 a to u mnie troszke inaczej...sprzeglo bralo na samej gorze az noga bolała jak sie po mieście jezdziło a dodatkowo chodziło cięzko po wymianie bierze tak gdzies na 1/3 wysokości więc jestem zadowolony;-) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość leloman Zgłoś #10 Napisano 11 Marca 2009 no to juz sam niewiem, zresztą zobaczymy jak będzie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecek Zgłoś #11 Napisano 12 Marca 2009 po wymianie bierze tak gdzies na 1/3 wysokości więc jestem zadowolony przyjdź tu za tydzień i powiedz czy nadal jest tak, jak mówisz Po ostatniej wymianie miałem tak, że był problem z wbiciem biegu - wydawało się jakby pedał był za krótki, ale wbiłem, wyjechałem na ulicę i przez jakieś 100 km od wymiany łapało od samej podłogi. Kolejne 500km łapało z 1/3 wysokości, a po pierwszym gwałtownym "zerwaniu" sprzęgła przy zmianie biegu - wróciło do łapania na samej górze... myślałem, że coś się rozsypało Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość chelmi Zgłoś #12 Napisano 12 Marca 2009 Marek ja zauwazylem podobne objawy po dwoch wymianach kompletnych sprzegiel na przestrzeni roku od zakupu fury, drugi raz z dwumasa i skrzynia, bo sie slizgnelo, dostalo strzala i jedynka poleciala, ot co chyba taka natura tego zjawiska w pasztetach i juz, jedno wiem, przy mojej jezdzie dwa komplety na rok srednio wychodza, zaczalem sie przyzwyczajac edit: jeszcze sie nie slizga ale juz bierze na samym koncu (chociaz z wrzucaniem biegow nie ma problemow), licze juz dni i godziny do kolejnej prewencyjnej wymiany ale to za 4k jak dobije do 200k i zrobie przy okazxji rozrzad (btw niby norma co 120k, ale jakos tak wole wczesniej, niz pozniej zalowac) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecek Zgłoś #13 Napisano 12 Marca 2009 ...to wtedy oddaj tarczę z dociskiem do radzikowskiego. Za 250 zł masz nowe okładziny od sachsa sport i przetoczony docisk. W kieszeni zostaje jakieś 2600 zł jakbyś chciał kupować nowego sachsa... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość chelmi Zgłoś #14 Napisano 12 Marca 2009 jesli mowimy o wymianie z dwumasa, dwumase wymienilem ostatnio bo sie rozleciala razem z jedynka, teraz sadze, ze wystarczy kompletne sprzeglo a to juz nie az taka duza kasa, zobaczymy, jak rozbierzemy tak 3 inaczej wracajac do sedna sprawy, nie znam b5/b5fl'a, w ktorym sprzeglo nie braloby wysoko, czy to traktor, czy benzyniak ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
artuj Zgłoś #15 Napisano 12 Marca 2009 U mnie brało nisko do momentu wymiany płynu hamulcowego oraz odpowietrzenia całego układu. Teraz bierze wysoko - pomijam fakt że chodzi bardzo twardo, co mi akurat b. odpowiada. Ślizgania u siebie prędko bym się nie spodziewał, nie ten kaliber mocy Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pimpciak Zgłoś #16 Napisano 12 Marca 2009 To ja powiem cos innego z kolei. U mnie chlyta juz od polowy albo i nizej. A drugi passat ktory jest w domu tak jak mowicie... dosyc wysoko. Jak mi to ktos wytlumaczy jezeli nie roznica w zuzyciu? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marecek Zgłoś #17 Napisano 12 Marca 2009 chyba wszystko zależy od kondycji i modelu pompy wspomagania skoro nowa tarcza i potwornie mocna sprężyna sprawia, że sprzęgło bierze tak samo wysoko, jak w przypadku seryjnej, zajeżdżonej tarczy z dociskiem na słabiutkiej sprężynie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pancio123 Zgłoś #18 Napisano 12 Marca 2009 powiedzcie mi jak najlepiej sprawdzic stan sprzegla ???? myslalem ze jak bierze wysoko to juz kibel, ale z tego wy tu piszecie nie reguła, przynajmniej w paskach . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
molo Zgłoś #19 Napisano 12 Marca 2009 Nie ma co kombinować. Jak się nie ślizga i biegi wchodzą prwidłowo to zostaw. Ja jak wsiadłem z bojego AFN do wujka Peugeota 206 to myślałem że urwałem coś wciskajac sprzegło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kicia[AK] Zgłoś #20 Napisano 14 Lipca 2011 A ja mam inny problem, mianowicie w Pasku 1.8 T 20V Syncro bardzo wysoko bierze sprzęgło, jednak normalnie wchodzą biegi, nie szarpie, nie ślizga się. Myślę nad wymianą, ale z tego co widzę - nie reguła. Poradźcie coś Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach