passat 1.8 APT dziwne strzały

[Gość kriskos997]

panowie ma pewien problem a mianowicie na całkowicie zimnym silniku np.po nocy jak odpalam to przez pierwsze 10 sekund silnik pracuje normalnie a pozniej schodzi z obrotów i strzela w dolot niemam pojecia co to? błędów niema adaptacje zrobiłem i nadal to samo jak sie go troche przytrzyma na gazie to sie ustabilizuje i chodzi normalnie

 

i druga sprawa zeby sprawdzic czy to nie przepływka znów na zimnym silniku odpaliłem auto z odłaczoną kosta od przepływki i jak reka odjął podłacze kostke to samo strzela w dolot znów odłacze chodzi równo a VAG nie pokazuje ze jest bład przepływomierza co o tym sądzicie ?

[Kimo]

Miałem identyczną sytuację - strzelający silnik i brak błędów...okazało się, że to przepływka. To, że komp nie pokazuje błędów to jeszcze nic nie znaczy - u mnie też żadnych nie było. Wniosek - przepływka do wymiany.

[Gość kriskos997]

a moze byc przyczyną uszkodzenia przepływki spawanie albo to ze silnik nie był palony 2 miesiące?

 

jaka przepływke kupiłes i za ile ?

[Gość atram6412]

Do spawania powinni odłączyć aku a wtedy przepływka do adaptacji. Mam podobne objawy, na zimnym prycha jak złoto + falowanie obrotów.

Mój tez stał nie jeżdżony 6 miesięcy, aku padł dwa razy (była zima). Znajomy elektromechanik powiedział mi że, auta źle znoszą zanik napięcia lub uruchamianie przy niskim napięciu. Głupieje wtedy np. alarm. Pewnie podobnie jest z przepływką. Na razie adaptacja nic mi nie dała, borykam się z tym problemem dalej.

[Gość kriskos997]

adaptacje to mozna zrobic chyba tylko przepustnicy ? czy przepływki tez mozna?

[Gość kriskos997]

noi sprawa rozwiązana jednak winna była przepływka

dla tych którzy maja taki sam problem polecam zakup nowej przepływki

[zyygi]

Witam.Mam podobny problem z ojca paskiem (1,8 benzyna bez turbo-jaki to dokładnie silnik nie wiem). Samochód był mocno walony z przodu, mechanicy sie nie popisali,ale jakos początkowo działał. Potem sie pogorszyło-strzela , szarpie, buja obrotami, a ostatnio wogóle nie daje sie go odpalic. Vag pokazal błąd sondy lambda-a właściwie 2 błedy zwiazane z sonda lanbda i blad z fuel trim... w srodku jak jescze dawalo sie go uruchomić-strasznie smierdziało -talkim niedopalonym paliwem. Przepływka pewnie tez padnieta(choć błedu niebylo)-stad moje pytanie-jak sie przeprowadza adaptacje nowej? tzn w któjej grupie w vagu? i co sie stanie jek nie zrobie adaptacji tej przeplywki?-tzn czy to odczuje?

[marecek]

zyygi - jak mocno walony, to teraz szukaj mechanika, który ogarnie temat - 1.8T to skomplikowana fabryka, gdzie wszystko musi idealnie pasować. Nie moze być żadnych nieszczelności w układzie dolotowym, odma musi być drożna, zawór spustowy musi pracować poprawnie, wszystkie rurki podciśnieniowe muszą być na swoim miejscu i być drożne, niepopękane, szczelne (pierwsze o czym myślę jak czytam że walone to to, że ktoś poskładał stare, popękane rurki...).

 

Ty napisałeś, że coś strzela - na swoim przypadku mogę powiedzieć, że jak brakuje paliwa na listwie wtryskowej, to po tym jak ono faktycznie się już tam pojawi, następuje spora eksplozja w wydechu (w specyficznych warunkach moja pompa się zapowietrza i powoduje takie "bum" od czasu do czasu). Może faktycznie padł tylko regulator ciśnienia paliwa i stąd błąd "fuel trim" oraz błędy pochodzące od sond lambda (sugerujące zbyt ubogą albo bogatą mieszankę).

 

Wróżki na forum nie ma. Bez poukładanego mechanika się nie obejdzie...