Skocz do zawartości
Gość zamiet

1,9 TD AAZ nierówna praca po odpaleniu

Rekomendowane odpowiedzi

Gość zamiet

Witam,

 

Kilka dni temu zauważyłem, że mój samochód po dpaleniu po całej nocy (podgrzanie świec) przez kilka sekund pracuje bardzo nierówno. Wcześniej jego kultura pracy też nie należała do najprzyjemniejszych (tłukło całym autkiem), jednak teraz pracuje jak gdyby na 3 cylindrach. Jeszcze raz dodaję, że po kilku sekundach zaczyna pracować normalnie. Mam się obawiać i coś grzebać, czy jestem przewrażliwiony ? :zdziwko:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie masz spaloną którąś świecę żarową i jeden cylinder później zaskakuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiet

wszystkie świece mają 4 miesiące ...

jeśli rzeczywiście jedna z nich jest uszkodzona, to wymienić cały komplet czy tylko odkręcić, i sprawdzić która nie grzeje?

będą problemy w zimie jeśli jej nie wymienię?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmasakrujesz sobie poduszki pod silnikiem, wiem jak bardzo się telepie :)

wymień tyle na ile masz kasy, IMHO lepiej wszystkie na raz bo do wymiany (jeśli nie ma się chińskich rączek i specjalnych narzędzi) trzeba ściągać przewody wysokiego ciśnienia. Jest jeszcze taka możliwość że pada któryś wtrysk, ale to raczej mało prawdopodobne. Załatw sobie amperomierz do 50A i sprawdź natężenie prądu podczas grzania świec (powinno być ok. 48A, jeśli jest mniejsze - któraś świeca nie grzeje)

Aha, w zimę będzie jeszcze gorzej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jak masz dobra kompresje, to w zimie bedzie palil, ale bedzie nim rzucac troche. ja sie dziwie, ze teraz ci silnikiem rzuca. u mnie byla jedna spalona [za pompa :|] , ale przy temp powietrza powyzej +5 bylo wszystko w porzadku. niby powinno sie wymieniac komplet, ale ja wymienilem tylko jedna sztuke. oczywiscie zalozylem ngk.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiet
jak masz dobra kompresje, to w zimie bedzie palil, ale bedzie nim rzucac troche. ja sie dziwie, ze teraz ci silnikiem rzuca. u mnie byla jedna spalona [za pompa :|] , ale przy temp powietrza powyzej +5 bylo wszystko w porzadku. niby powinno sie wymieniac komplet, ale ja wymienilem tylko jedna sztuke. oczywiscie zalozylem ngk.

 

kompresje mam na poziomie 31-32 na każdym cylindrze. No może roche przesadziłem z tym rzucaniem (na pewno nie aż tak, żeby mi miały poduszki polecieć), ale przewrażliwiony chyba jestem, bo pracuje "nietypowo"

 

Dziękuję za rady :padam: , przy odrobinie czasu pomierzę wszystko i napiszę co i jak

 

aaa przypomniałem sobie jeszcze, że zaraz po zakupie też miałem podobne problemy, (tylko znacznie powazniejsze) myślałem, że świece są dupnięte (dlatego kupiłem nowe), bo jak był zimny to CIĘŻKO (w zimie) go było zapalić, a okazało się, że to jakiś przekaźnik...może się odnowiła jakaś kontuzja???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość rakmarcin

sprawdź czy ci się nie zapowietrza układ paliwowy jeżeli będziesz miał w rurce przed pompą paliwa bąbelki powietrza - to masz winowajcę

druga ewentualnośc to stary filtr paliwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość gt82

Co może być przyczyna tego powietrza bo mam cosik takiego i silnik nierówno pracuje..Filtr nowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość rakmarcin

przyczyn może być wiele, najpierw zrób tak

nalej do baniaka ropy, zdejm wąż z filta paliwa (od strony pompy) włóż przewód do baniaka i zostaw na noc taki układ z pominięciem filtra i całej instalacji zasilającej

rano rano zobacz czy są bańki powirtza, gdyby nawet coś było spróbuj odpalić jeżeli odpali dobrze musisz na początek wymienić wszystkie gumowe węże i opaski w komorze silnika, gdyby jednak nie był poprawy wymień węże i opaskiod filtra do pompy(bez plaskikowej oczywiście) i spróbuj ponownie jeżeli to nie pomoże to jest drugi gorszy wariant (kosztowny) a mianowicie uszkodzona pompa paliwa która sie zapowietrza i sam nic nie zrobisz musisz jechać do pompiarza koszt za samo uszczelnienie i ustawiwenie pompy ok 500 zł ja to wszystko przerabiałem więc rób jak mówię u mnie była jeszcze padnięta sekcja koszt całkowity 750 zł (bolało) daj znać po próbach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiet
sprawdź czy ci się nie zapowietrza układ paliwowy jeżeli będziesz miał w rurce przed pompą paliwa bąbelki powietrza - to masz winowajcę

druga ewentualnośc to stary filtr paliwa

 

ale czy to zapowietrzania występuje tylko wówczas, gdy silnik jest zimny?

w dzień stoi np 8 godzin na parkingu i jak odpalam to jest ok

mam ten "problem" tylko rano i tylko raz w ciągu dnia, czy nie powinien zapowietrzać się przy okazji każdego odpalania? filtr paliwa ma 4 miesiące

 

BTW

silnikiem raczej nie trzęsie, kilka sekund trochę "przerywa", później jest ok

 

muszę sprawdzić ten wężyk :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość rakmarcin

u mnie sytuacja była identyczna w ciągu dnia odpalał po nocy nie , bawiłem się z tym dwa miesiące dwa razy wymieniałem wszystkie węże filtry i opaski miałem już kupić wąż plastikowy od zbiornika paliwa ale dopytałem się zapłaciłem i mam spokój

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiet
u mnie sytuacja była identyczna w ciągu dnia odpalał po nocy nie , bawiłem się z tym dwa miesiące dwa razy wymieniałem wszystkie węże filtry i opaski miałem już kupić wąż plastikowy od zbiornika paliwa ale dopytałem się zapłaciłem i mam spokój

 

przepraszam kolego, że jestem upierdliwy, ale zapalał po nocy, czy nie? bo u mnie zapala bez problemu od strzała, tylko przez kilka sekund dziwnie sie "rozkręca" poźniej jest oki

 

wyczyściłem dwa wężyki (brudne były od kurzu) prowadzące od pompy do filtra paliwa i będę je jutro rano obserwował przed rozruchem :przestraszony:

 

jeśli nie będzie bąbelków, to mi kamień spadnie z serca i zajmę się świecami żarowymi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość zamiet

po porannych oględzinach przed rozruchem, zarówno w jednym, jak i w drugim wężyku bąbelków nie stwierdzono :hurra:

 

czas na świece :hyhy:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności