Czasami ciężko zapala....Gazownik na śląsku ?? [STAG300]

[Carrey]

Witam,

 

jakiś czas temu założyłem STAG300 do 1,8 20V. Przed pierwszą regulacją (po 1000km) pracował dziwnie... bardzo dziwnie. Następnie trudno ją było wyregulować. Teraz jest w miarę dobrze ale nurtuje mnie kilka rzeczy:

- czasami (sporadycznie) zdarza się, że auto nie chce zapalić.. musze go długo kręcić żeby chwycił a jak juz chwyci to obroty raz na 2000 raz na ok 700 .. po chwili jak już zaskoczy na dobre to jest ok. Podejrzewam ze to od lpg bo od czasu zalożenia się to dzieje.

- mimo że instalka jest wyregulowana to jakoś słaby ten samochód i w dodatku spalanie rzędu 14l (miasto) przy raczej spokojnej jeździe

 

Może zna ktoś jakiegoś guru od LPG na śląsku, który potrafiłby to porzadnie wyregulować ... bo do montera to juz raczej nie pojadę.

 

Z góry dziekuję za sugestie i pozdrawiam.

[Gość expat]

Witam,

 

jakiś czas temu założyłem STAG300 do 1,8 20V. Przed pierwszą regulacją (po 1000km) pracował dziwnie... bardzo dziwnie. Następnie trudno ją było wyregulować. Teraz jest w miarę dobrze ale nurtuje mnie kilka rzeczy:

- czasami (sporadycznie) zdarza się, że auto nie chce zapalić.. musze go długo kręcić żeby chwycił a jak juz chwyci to obroty raz na 2000 raz na ok 700 .. po chwili jak już zaskoczy na dobre to jest ok. Podejrzewam ze to od lpg bo od czasu zalożenia się to dzieje.

 

Dla mnie rozjechane mapy + lewe powietrze gdzieś się dostaje. Jak jeździ na benzynie?

 

- mimo że instalka jest wyregulowana to jakoś słaby ten samochód i w dodatku spalanie rzędu 14l (miasto) przy raczej spokojnej jeździe

 

Mi pali po mieście 15 litrów (warszawskie korki+but). Ostatnio pobiłem rekord na trasie z pełnym bagażnikiem+4 rowery na dachu+5 osób = 16 litrów/ 100km. Wydaje mi się, że to normalne bo benzyny po mieście palił mi 12.

 

 

Może zna ktoś jakiegoś guru od LPG na śląsku, który potrafiłby to porzadnie wyregulować ... bo do montera to juz raczej nie pojadę.

 

Z góry dziekuję za sugestie i pozdrawiam.

 

Jak zwykle odeślę tutaj:

 

AC FORUM

[Szychu]

Takze mam STAG 300 w tym silniku i nie pamietam zebym mial wiecej regulacji jak jedna po zalozeniu. Poza tym ta instalacja dostosowuje sie do silnika i jesji proces adaptacji przebiegnie prawidlowo to nie potrzeba juz regulowac - Ale proces adaptacji nie zawsze przebiegnie prawidlowo i czasem monter musi pobawic sie w mapach - tylko nie kazdy wie o co chodzi i wtedy masz co mazs - radze udac sie do innego gazownika i tam podlaczyc pod komputer i sprawdzic co i jak. Jak facet bedzie sie znal to problem masz z glowy - chyba ze cos ma sz zle podlaczone wtedy to inna historia i bedzie trzeba sprawdzic poprawnosc montazu. Niestety nie bedzie to za darmo jak znam zycie!!

[Carrey]

Takze mam STAG 300 w tym silniku i nie pamietam zebym mial wiecej regulacji jak jedna po zalozeniu. Poza tym ta instalacja dostosowuje sie do silnika i jesji proces adaptacji przebiegnie prawidlowo to nie potrzeba juz regulowac - Ale proces adaptacji nie zawsze przebiegnie prawidlowo i czasem monter musi pobawic sie w mapach - tylko nie kazdy wie o co chodzi i wtedy masz co mazs - radze udac sie do innego gazownika i tam podlaczyc pod komputer i sprawdzic co i jak. Jak facet bedzie sie znal to problem masz z glowy - chyba ze cos ma sz zle podlaczone wtedy to inna historia i bedzie trzeba sprawdzic poprawnosc montazu. Niestety nie bedzie to za darmo jak znam zycie!!

 

No u mnie niestety instalka sama się nie dostosowała... jeździło to jakoś ale nie tak jak powinno...

pojechałem na regulację po 1000km gość poustawiał, pomieszał itp. wyjeżdżam a tu .. zonk ... auto nie jedzie, szarpie, dusi się itp. Więc nawrotka do gazownika, ten kompa do auta i mówi: jedziemy.

OK... podczas jazdy próbował, cudował, kombinowała aż wkońcu ustawił.... ustawił tak ze to teraz jeździ, raczej bez problemowo. Jednak czuć duży spadek mocy w porównaniu z benzyną, no i to co mnie najbardziej nurtuje.... to sporadyczne bardzo ciężkie zapalanie... wczoraj kręciłem aż kontrolka oleum zaczęła świecić (ciśnienie).

 

Z innej beczki... jak domowym sposobem sprawdzić czy łapie lewe powietrze?? czasem faluje na wolnych - zarówno na noPb jak i LPG.

 

Pozdrawiam

[suchy]

Witam

 

Jeśli chodzi o nierównomierną pracę silnika na wolnych obrotach to zacząłbym od wymiany świec. Właśnie stare i zużyte świece są najczęstszą przyczyną falowania obrotów. Co do zasysania lewego powietrza wydaje mi się, że w intalacji takiej jak masz jest to nie możliwe.

 

Pozdrawiam suchy

[Carrey]

Witam

 

Jeśli chodzi o nierównomierną pracę silnika na wolnych obrotach to zacząłbym od wymiany świec. Właśnie stare i zużyte świece są najczęstszą przyczyną falowania obrotów. Co do zasysania lewego powietrza wydaje mi się, że w intalacji takiej jak masz jest to nie możliwe.

 

Pozdrawiam suchy

 

Świece zmienione na NGK 1,5 tyś km temu.

 

Pozdrawiam

[Gość expat]

Witam

 

Jeśli chodzi o nierównomierną pracę silnika na wolnych obrotach to zacząłbym od wymiany świec. Właśnie stare i zużyte świece są najczęstszą przyczyną falowania obrotów. Co do zasysania lewego powietrza wydaje mi się, że w intalacji takiej jak masz jest to nie możliwe.

 

Pozdrawiam suchy

 

Jak niemożliwe? Wystarczy, że mu kiepsko poskładali rurki za przepływką, albo podziurawili odmę.

[suchy]

 

Jak niemożliwe? Wystarczy, że mu kiepsko poskładali rurki za przepływką, albo podziurawili odmę.

 

Miałem oczywiście na myśli to, że z technicznego punktu widzenia jest to niemożliwe. Natomiast jeśli chodzi o przykłady, którymi się posłużyłeś (pewnie z autopsji) oczywiście są one możliwe, ale w takim przypadku nie zakłada tej instalacji fachowiec tylko domorosły mechanik, który swój warsztat najprawdopodobniej ma w stodole. Te czasy już dawno minęły. Płacisz więc masz i wymagasz.

 

Pozdrawiam suchy

[Gość expat]

 

Jak niemożliwe? Wystarczy, że mu kiepsko poskładali rurki za przepływką, albo podziurawili odmę.

 

Miałem oczywiście na myśli to, że z technicznego punktu widzenia jest to niemożliwe. Natomiast jeśli chodzi o przykłady, którymi się posłużyłeś (pewnie z autopsji) oczywiście są one możliwe, ale w takim przypadku nie zakłada tej instalacji fachowiec tylko domorosły mechanik, który swój warsztat najprawdopodobniej ma w stodole. Te czasy już dawno minęły. Płacisz więc masz i wymagasz.

 

Pozdrawiam suchy

 

Mnie zakładała firma EGP - http://www.egp.pl/

 

To domorośli mechanicy czy doświadczeni fachowcy? Do tej pory nie mogę doprowadzić instalacji do ideału.