Zamiast klimatyzacji

[sojkis]

cześć

uważam zamiast przemalowywania lub wstawiania byle czego, należy dopłacić i wstawić KLIME choćby z innego uszkodzonego samochodu (musi być przód cały), koszty trochę będą ale będzie OK. Jeżeli nie chcesz sam tego robić poszukaj zakładów co montują klime i daj sobie założyć choćby na raty to potem spłacać. Oczywiście jeżeli zamierzasz jeszcze tym samochodzikiem pojeździć, bo jeżeli nie to zamień go na samochód z klimą

[herbu]

Hmm... Dobry pomysł z tym montażem klimy od innego pojazdu. Tylko...

1. Czy da się to tak łatwo zrobić?

2. Czy auto będzie wymagało dużych modyfikacji?

3. Jakie mogą być koszty?

4. Czy ktoś próbował montować klimę w aucie bez klimy i czy się to udało?

Klimat nam się zmienia, jest coraz cieplej więc sam chętnie bym założył do swojego 1.8 klimę z innego. Tylko czy to się da i czy to się opłaca?

[two_pac]

Jasne, że nieopłacalne. Taniej jest sprzedać auto i kupić takie samo z klimą lub jeszcze "większym wypasem" a i tak wyjdzie taniej. Chyba że ma się egzemplarz cud miód i jeszcze więcej ze złotymi śrubkami, któremu poświęciłeś tygodnie pracy, jest dopieszczony itp. itd. to tak wtedy się nie opłaca go sprzedawać i możnaby się w ostateczności zastanowić nad klimą ale jak dla mnie

[Maarcin]

Tym bardziej, że do przeróbek mechanicznych trzeba dodać przeróbkę instalacji elektrycznej, a to można zrobić chyba tylko na dwa sposoby: kiepsko albo kosztownie.

 

Słyszałem kiedyś taką opinię, że skoro z fabryczną klimą nierzadko bywają problemy i jest to dość wrażliwy jednak osprzęt, o co mówić o pakowaniu do niezbyt nowych jednak samochodów klimy z innego auta. Ale niemożliwe to przecież nie jest.