Skocz do zawartości
Łysy

Problem z Renault

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie w imieniu kolegi ktory to zakupil w salonie nowe Renault Megane silnik dci 130 koni. I jak to francuz po przejechaniu 4 tys km odwiedził po raz pierwszy serwis :dobani: Cos dziwnego dzieje sie ze sprzeglem. Najpierw nie odbijalo wogole jak sie zmienilo biegi zostawlo w podlodze. Usterke wymien serwis oczywiscie w ramach gwarancji ponoc silowniczek poszedl. Pojedzil kolejny tydzien i znow cos nie tak ze sprzeglem. Czuje sie podczas jego wciskania tak jakby cale drżało przy wiekszych predkosciach to jest mniej odczuwalne przy mniejszych bardzo czuc nie wiem jak to nazwac.. "bicie". Mialem sam okazje ostanio pojedzic tym autkiem i fatalnie to wyglada cos podobnego jakby ABS pracowal na pedale hamulca. Pojechalismy wiec do serwisu autko poszlo na tydzien do warsztatu wyciagneli silnik wymienili cale sprzeglo oddali autko i po przjechaniu 200 km wada powrocila :kwasny: Dzownil to powiedzieli mu ze chyba ta autka tak maja ze tak powiino te sprzeglo pracowac.....no comment. Zwrocil sie do mnie zebym do Was napisal czy ktos ma jakis pomysl co to moze byc bo chlopaczyna wydal 90 kawalków i jest powoli załamany :zalamany: Z gory dzieki za wszelkie sugestie. Ehh a mial kupic Passka albo Audi to sie wladowal a ostrzegalem go :krzeslem:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to teraz niech placi albo sprzeda badziewie. ogolnie francuzy w dci maja bardzo delikatne sprzegla i nawet seria potrafi szybko pasc. co dokladnie bedzie przyczyna tego bicia to niestety nie jestem w stanie powiedziec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
to teraz niech placi albo sprzeda badziewie. ogolnie francuzy w dci maja bardzo delikatne sprzegla i nawet seria potrafi szybko pasc. co dokladnie bedzie przyczyna tego bicia to niestety nie jestem w stanie powiedziec.

 

no rozumiem ze to francuz ale on go kupil 2 miesiace temu :kwasny: zrobil 4 tys km wydal 90 tys a tu taki zonk nie moze go sprzedac :]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niech jedzie do serwisu i żąda naprawy, bez jaj!! Albo zwrotu kasy, innego samochodu... Klient ma dawać rady mechanikom którzy sobie nie radzą? Trochę to tragikomiczne :wpale:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość hha

W książce pojazdu jest napisane, że klient w żadnym wypadku nie może żądać wymiany samochodu na nowy lub zwrotu pieniędzy. Skoro się podisał to przyjął warunki umowy.

 

Niestety z Reniami tak jest, że jak się źle trafi to można się pociąć ale jak trafi się kozak to bedzie jeździł. Sposobem jest też zgłoszenie takiej awarii poza granicami krau np. w niemczech i napewno mu to naprawią, przynajmniej tak sądze ;) .

 

 

HHA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
hha napisał/a:

Sposobem jest też zgłoszenie takiej awarii poza granicami krau np. w niemczech i napewno mu to naprawią, przynajmniej tak sądze

Naprawic - naprawią. Ale czy uznają to za usterkę podlegająca gwarancji :?: A jeśli nie uznają, to taki będzie koszt tej zabawy, że........ :przestraszony:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiem ze cos mu wspominali o kole masowym ale co z tego wyjdzie to nie wiem... Pan w serwisie tez powiedzial ze dadza mu sie przejechac takim samym autkiem zeby zobaczyl ze tak naprwde sie zachowuje to sprzeglo. No cóż czekamy na tą jazde no i na Wasze dalsze sugestie :padam:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności