Skocz do zawartości
Gość dudek

Utrata mocy (tryb awaryjny) vs. serwis w UK

Rekomendowane odpowiedzi

Gość dudek

Autko wchodzilo w tryb awaryjny kiedy przyspieszalem. Na forum wyczytalem mozliwe przyczyny (przeplywka, N75, zapieczone kierowniczki itp.)

 

Skorzystalem ze znanego w okolicy Pit - Stopu VW & Audi specialists brzmi ladnie ...

 

Wynik z VAG jaki mi dali na wydruku przed naprawa i ich diagnoza:

 

Total codes: 001

 

Code 001:

 

17965 P1577 Turbo sporadic:

 

super charger overboost

condition: control limit exceeded

 

 

Auto odebralem niby naprawione:

cytuje z faktury

 

Remove and replace: turbo boost valve (part and labour) - £89

 

Czy turbo boost valve to jest ta magiczna przeplywka? nie znam sie w nazewnictwie czesci. Widzialem tylko jak toto wyglada.

Auto dalej przechodzi w tryb awaryjny, jest lepiej niz przed ta wymiana, bo dzis przeszlo dopiero jak dalem na 3 biegu ok 4 tys obr. W czasie normalnej jazdy w trasie, kiedy staram sie nieprzekraczac 3 - 3,5 tys obr jadac do 130 km/h auto zachowuje sie zwawo, zadnych klopotow nie ma. Moze jakies sugestie, zanim po niedzieli pojade i zaczne krzyczec na nich :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
brzmi ladnie
Ofcors :ok:

 

turbo boost
- N75

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dudek
genuinedudek napisał/a:

turbo boost

 

- N75

 

dzieki Marek, to teraz pewno mi wymienia przeplywke :)

 

powiedz mi , czy Ty odczytujac ten kod bledu, tez wymienilbys N75 ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17965 P1557 Ciśnienie doładowania - Przegroczona górna granica regulacji ciśnienia doładowania...

 

- Zamienione lub niewłożone połączenia przewodów - Za wysokie ciśnienie doładowania.

- Zmiejszenie mocy silnika

– sprawdzić zawór elektromagnetyczny N75 ograniczania ciśnienia doładowania, lub wężyki sterujące zaworkami sterującymi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kenhor

Jesli moge cos dodac od siebie, to stawialbym jednak sama turbine, a scislej mowiac zapieczone kierownice. Mozna by to bylo sprawdzic tak, ze wlasnie dajesz mocno w gaz i jak ci zlapie tryb awaryjny, to zgasic silnik i powtorzyc. Oczywiscie mowie tu o jezdzie a nie na postoju :) Za drugim razem jesli to kierownice, to raczej (teoretycznie i praktycznie) nie powinno sie powtorzyc, ze wzgledu "na przedmuchanie" turbinki. Ja tak mialem, po tym jak wyczyscilem trubine, wszystko jest :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
odczytujac ten kod bledu, tez wymienilbys N75 ??
ja nie wymieniłem i jeżdże, mam raczej zapieczone kierowniczki i/lub niekontakt w instalacji pomiędzy N75 i ECU. Po czym wnioskuję, bo po wymianie oleju i ostrzejszej jeździe (czasami) błąd pojawia się coraz rzadziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie mam to samo, a w Irlandii jestem, i tez tu nic o samochodach nie wiedza, dlatego chyba malo widac starszych niz 7 lat starych samochodow na olicy, bo jak sie zacznie psuc i nikt nie umie nic zrobic poprostu kupuja nowy, zreszta ze wszystkim tak jest! A co do utraty mocy to ten N75 miales zepsuty, i przeplywka tez moze, mi tak napisali na wydruku w salonie, teraz musze kupic nowy N75, i wymienic, czasem tak bywa w Passatach z ta moca, ja juz mam tak drugi raz!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dudek

w razie ''w'' zabralem stary N75 od nich po tym jak wlozyli nowy. Jest sens im go kazac wmontowac spowrotem i dalej szukac przyczyny? czy pozwolic dalej zgadywac i wymieniac? kur.... moja druga wizyta w serwisie i zawsze klopot i niezadowolony jestem ;/ za pierwszym razem mistrzowie w ASO nalali ponad litr oleju ponad stan. W wakacje na szczescie jade paskiem do pl to oddam go pod opieke specom.

 

 

 

ja nie wymieniłem i jeżdże, mam raczej zapieczone kierowniczki i/lub niekontakt w instalacji pomiędzy N75 i ECU. Po czym wnioskuję, bo po wymianie oleju i ostrzejszej jeździe (czasami) błąd pojawia się coraz rzadziej.

 

 

dokladnie, jak jade spokojnie i nie gazuje, wszystko jest ok, na 5 bieg wrzuce to i 140 pojedzie i nic sie nie dzieje, ale jak porzyspieszam ostro to wtedy awaryjny wlazi. Jutro potestuje na autostradzie jak mowisz, raz ostro i jak zlapie awaryjny wylacze i znow sprawdze czy sie powtorzy. Dzieki

 

 

aaa moze ktos wie, jak najlepiej ujac zwrot - zapieczone kierowniczki w sensie technicznym po ang ?? Bo jak doslownie przetlumacze to moge im niezlego kabaretu narobic :rotfl:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z wlasnego doswiadczenia wiem ze wszyscy na wyspach mysla ze to my zawsze kabarety odstawiamy, a jest tak ze to oni zasze je odstawiaja!!! :rotfl:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kri100v
aaa moze ktos wie, jak najlepiej ujac zwrot - zapieczone kierowniczki w sensie technicznym po ang ?? Bo jak doslownie przetlumacze to moge im niezlego kabaretu narobic :rotfl:

 

Wez wydrukuj zdjecie z forum rozlozonej turbiny i pokaz. Jak zaczniesz tlumaczyc to moga ci kierownice wymienic :P.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam !!!

 

Mam dla ciebie propozycje Genuinedudek !!!

 

z tego co widze to jestes z Newcasel i nie masz daleko do Northampton, my mamy dobry warsztat w tym miasteczku i koledzy mechanicy sa z polski , napewno nie gadaja glupot i robia dobra robote w przeciwienstwie do angielskich serwisow. Mysle ze napewno by ci pomogli , na moje to znaja sie chlopaki i to dobrze !!! w koncu polacy co nie !!!

 

 

Pozdrawiam !!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dudek
nie masz daleko do Northampton

 

jakies 350 km :P

 

po niedzieli pojade od mojego warsztatu i kaze im po prostu wyczyscic turbine i nic nie wymieniac i wtedy potestuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dudek

szok ;) dzis testowalem autko na autostradzie, na 3 biegu szedl az pod czerwone miejsce na obrotomierzu ponad 4500 obr i nic. Nie chce wejsc w tryb awaryjny. Kilka razy sprawdzalem i nic. Teraz dupa bo z czym pojade do warsztatu? W sumie po wymianie N75 tylko raz mi wszedl w tryb awaryjny zaraz po odebraniu. Wiec nie mam z czym za bardzo jechac. Juz nie mam pomyslu. Czemu teraz jest dobrze ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość piotranita

Kupilem niedawno passata 130 km tdi z 2001. piszecie tu o utratcie mocy i przejscu na tryb awaryjny. ja zauwarzyłem ze turbina zalacza mi sie przy jakis 2000 obr. ale jak jade na autostradzie to przy jakis 130 km tak jakby wyłaczal turbine i juz wiecej nie moge z niego wycisnac. czy to moze byc ten N75 czy moze cos innego???? jezeli chodzi o tryb awaryjny jak to wyglada? zapala sie jakas kontrolka??? kupilem go z komisu i dali mi trzy miesiace gwarancji czy mam go zwrócic do naprawy(gwarancja na silnik i skrzynie) czy to obejmuje turbine i czy to wogóle jest to??? prosze o pomoc na GG lub tez na forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czemu teraz jest dobrze ?
Po mojemu, to jest tak. Wymienili N75, uznałeś że po sprawie i testujesz - zonk. Potem kombinujesz i testujesz dalej (ciśniesz). Wszystkie mechanizmy turbinki, w tym kierowniczki dostają w tyłek i zaczynają działać poprawnie (rozruszały się?). Masz dylemat, działa czy nie. Teraz zastosuj 2 dni PSJ, a trzeciego daj ognia. Poczekamy na spostrzeżenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dudek

tak zrobie, 2 dni luzu, na 4 biegu 60 km/h pojezdze i pozniej znow wyjade na autostrade.

 

dzis 30 minut jezdzilem w ok 4 tys obr i nic ;/ nie pojechalem do warsztatu bo nie ma z czym :(

 

a jesli to rzeczywiscie zapieczone kierowniczki, to jest szansa, ze one sie juz rozruszaly na dobre ?? Chce przejedzic do koncowki lipca po UK i pozniej jade w dluga trase do PL i tam mam dobrego mechaniora co mi to przeczysci - tu juz sie boje komukolwiek dawac auto do zrobienia - ASO czy inni VW Specialist ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
nie pojechalem do warsztatu bo nie ma z czym
jest - w pamięci ECU
a jesli to rzeczywiscie zapieczone kierowniczki, to jest szansa, ze one sie juz rozruszaly na dobre ??
chyba za szybko, a możliwe, że miałeś 2 usterki. N75 też. Ale sprawdzisz to dopiero jak będziesz 100% pewny reszty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość dudek

dzis znow wskoczyl w awaryjny, jezdzilem jezdzilem ostro i nic :) ale pod koniec juz nie wytrzymal i pierdnal :) Jutro jade do mechanika z ostrym postanowienie zlecenia czyszczenia turbiny. Prosze powiedzcie mi ile to fachowcowi moze zajac - nie moge auta oddac na pare dni, a jak powie termin z ksiezyca to podziekuje i ile taka przyjemnosc czyszczenia turbiny z zapieczonymi kierowniczkami moze kosztowac - ci co to robili powinni wiedziec jak dlugo i ile :)

 

a tak BTW zapieczone kierowniczki - angole na to mowia sticki vanes - zadalem to pytanie w tym watku, ale znalazlem juz odp na forum VW UK.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności