Skocz do zawartości
noogman

Problem z temperaturą cieczy

Rekomendowane odpowiedzi

Jechałem sobie i zapaliła sie lampka, że silnik za gorący. Miał 120st. Wyłączyłem, wiatraki zbiły temperature do 90st i potem juz było OK

Wczoraj to samo. Od zimnego silnika. Wskazówka na desce szybko idzie do 90st(troche za szybko jak dla mnie). Potem troche sie trzyma na 90st, temp oleju dochodzi do 95st i za chwilę temp cieczy znów idzie za 90st. Wyłączyłem. Wiatraki zbiły do 90st i potem już było wszystko ok. Zauważyłem jednak, że temp oleju była 104st(spokojna jazda)

Wieczorem podłączyłem OBD11, Temperatura w bloku 01 była 80st a w 017(desce) 90st. Cały czas różnica była około 10st

Obstawiałem ze czujnik. Mechanik wymienił czujnik i mówi, ze to nie to.

teraz, że termostat ale jak to nie pomoże to, że niby pompa na rozrządzie (duze koszta). Pasek z pompą był wymieniany 110tys km temu i mówi mi, że to i tak długo bo powinien być wymieniony na 100tys max.

Czy możliwe ze pompa wody może być powodem grzania sie w taki sposób auta. Czy chce na mnie zarobić?

Dziękuję za jakąś podpowiedź.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, noogman napisał:

Jechałem sobie i zapaliła sie lampka, że silnik za gorący. Miał 120st. Wyłączyłem, wiatraki zbiły temperature do 90st i potem juz było OK

Wczoraj to samo. Od zimnego silnika. Wskazówka na desce szybko idzie do 90st(troche za szybko jak dla mnie). Potem troche sie trzyma na 90st, temp oleju dochodzi do 95st i za chwilę temp cieczy znów idzie za 90st. Wyłączyłem. Wiatraki zbiły do 90st i potem już było wszystko ok. Zauważyłem jednak, że temp oleju była 104st(spokojna jazda)

Wieczorem podłączyłem OBD11, Temperatura w bloku 01 była 80st a w 017(desce) 90st. Cały czas różnica była około 10st

Obstawiałem ze czujnik. Mechanik wymienił czujnik i mówi, ze to nie to.

teraz, że termostat ale jak to nie pomoże to, że niby pompa na rozrządzie (duze koszta). Pasek z pompą był wymieniany 110tys km temu i mówi mi, że to i tak długo bo powinien być wymieniony na 100tys max.

Czy możliwe ze pompa wody może być powodem grzania sie w taki sposób auta. Czy chce na mnie zarobić?

Dziękuję za jakąś podpowiedź.

 

Moze i pewnie jest. Jest temat na forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz może linka do takiego tematu?

Albo co wpisać aby znaleźć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, noogman napisał:

Masz może linka do takiego tematu?

Albo co wpisać aby znaleźć?

 

Edytowane przez loki7777

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK, Dzięki widze, że juz to tez miałeś.

Wymieniłeś, rozrząd, pompe i coś jeszcze?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, noogman napisał:

OK, Dzięki widze, że juz to tez miałeś.

Wymieniłeś, rozrząd, pompe i coś jeszcze?

 

Całość za jednym razem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK, dzieki za informację

Ja wymieniałem rozrzad i pompę 110tys temu. Az dziw bierze, że nie wytzymała 160 do kolejnej wymiany rorządu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, noogman napisał:

OK, dzieki za informację

Ja wymieniałem rozrzad i pompę 110tys temu. Az dziw bierze, że nie wytzymała 160 do kolejnej wymiany rorządu.

Mi pompa padla przed pierwsza stowa. Reszta byla ok ale to ta sama robota.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam wymienić na pompę bez przysłony. Ja tak zrobiłem i jest ok. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności