Skocz do zawartości
mana68

problem z kierownicą

Rekomendowane odpowiedzi

Witam forumowiczów. Wczoraj pojawił się u mnie problem z kierownicą. Po ruszeniu na 1-szym zakręcie ledwo ją obróciłem. Potem problem zniknął.Poza tym po włożeniu kluczyka do stacyjki i zapaleniu lampek kontr. kierownica chodzi strasznie ciężko(przedwczoraj problemu nie było). W czasie jazdy jest ok tzn. kręci się leciutko. Sprawdzałem płyn od wspomagania - jest ok. Pompa też nie jęczy przy skręcaniu,jak to przy padniętej pompie od wspomagania bywa. Co może być przyczyną trudności przy kręceniu na postoju przy wyłączonym silniku. Wierzcie mi, że to nie takie kręcenie jak bez wspomagania a naprawde bardzo dużu opór.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
o może być przyczyną trudności przy kręceniu na postoju przy wyłączonym silniku

 

to chyba normalne pompa wspomagania nie pracuje wiec nima wspomagania (nawet utrudnia kręcenie).

 

Poza tym po włożeniu kluczyka do stacyjki i zapaleniu lampek kontr. kierownica chodzi strasznie ciężko

 

j.w.

 

Wymieniałeś płyn od wspomagania jeśli nie to proponuje wymianę buteleczka ok 30-35zł.

 

Pozdrawiam :vw::ok::hurra::vw:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość pszemek
Wierzcie mi, że to nie takie kręcenie jak bez wspomagania a naprawde bardzo dużu opór.

W samochodzie ze wspomaganiem przy wyłączonym silniku kierownica chodzi o wiele ciężej niż w aucie bez wspomagania.W moim dostawczaku jak nie chodzi silnik to praktycznie nie ma mowy żebyś skręcił koła.

 

P.S.To Twoje pierwsze auto?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, podobnie na początku myślałem, ale:

 

Po ruszeniu na 1-szym zakręcie ledwo ją obróciłem.
,
(przedwczoraj problemu nie było).

 

Chyba jednak coś jest na rzeczy.

 

Co do ciężkiego kręcenia w czasie jazdy - w moim na niskich obrotach a zwłaszcza w deszcz też chodziło ciężko - zmieniłem pasek (skubaniec nie piszczał, a jednak się ślizgał) i jest OK. Może mana68 masz to samo?

 

Co do kręcenia na wyłączonym silniku - to dokładnie tak jak piszą koledzy. Może nie zwracałeś na to wcześniej uwagi, a może na innej nawierzchni sprawdzałeś?

 

Posprawdzaj trochę i na pewno się wyjaśni. :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

od jakiegoś czasu zauważyłem podobny objaw u siebie, raz tego niema wcale a czasami w czasie jazdy jak chce skręcić to tak jakby wspomaganie umierało i bardzo ciężko sie kierownicą kręci, czuć takie skokowe nie płynne skręcanie i bardzo ciężko i tez sie zastanawiam co to może być, mówicie że pasek sie ślizgać może? (nie wiem ale te objawy mam chyba tylko jak pada deszcz)

 

pozdrawiam :zdziwko:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gtkarol - idealnie opisałeś obiawy jakie miałem ze ślizgajacym się paskiem ~15PLN i po problemie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chce jeszcze dodać,że wczoraj czytałem wątki o maglownicy. W czasie jazdy przy skręcaniu( w ostrzejszych zakrętach) czuć czasami w pewnych momentach opór, który potem ustaje i znów jest przez jakiś czas wszystko ok.Oczywiście rozwiązaniem jest unikanie ostrych zakrętów ;) Ale czy może to być maglownica?pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Panowie odkopuje temat bo mnie krew zaraz zaleje.

 

powiedzcie co to moze byc? pasek zmienilem w marcu i to nic niepomogło.

Jak nie leje to wspomaganie dziala ok, cicho nawet go nie slychac

Jak pada lub wjade w kałuże to sie wylacza i jade jak kamazem przez chwile :zdziwko: i po chwili znowu ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprawdz sobie gumy na drazkac kierowniczych przy maglownicy moze dostaje cisie tam piasek z woda i dlatego ciezko chodzi.Albo tez pasek moze za slabo naciagniety i jak dostaje wody to sie po prostu slizga i jak wyschnie jest dobrze.Jamam tak samo w Transicie pierwsze 3 zakrety jak jest zimno i pada chodzi jak bezwspomagania a potemdobrze.Ale ja u siebie stawiam na pompe ze jak zimny ma gesty olej i niema sily przepchnac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość chazir

Sprawdź jeszcze raz ten pasek, jeżeli nie działa tylko w czasie deszczu to NA PEWNO to jest efekt nie przenoszenia obrotów na pompę po zamoczeniu paska. Nie wiem jak u Ciebie ale w 1Z jest taki dziwny patent naciągu, ja mam zerwane dwa ząbki w zębatce naciągającej i co dwa miesiące wchodzę pod auto naciągać pasek który się luzuje, a i tak działa dokładnie jak w opisie (już się przyzwyczaiłem). Jeśli nie pasek to pozostają już tylko koła pasowe.

Krzychu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość JERRYzw

... nalezy pamiętac że oprócz paska zużywa też się koło na pompie wspomagania , które też jest wymienne i nie kosztuje zbyt wiele - przynajmniej ja tak miałem , koło z pompy zrobiło się ostre jak żyletka a płaszczyzna styku koła z paskiem super wypolerowana i na sucho było spoko ale na deszczu czasami można było się wystraszyć , zwłaszcza jak stawało w naj mniej odpowiedniej chwili

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności