Skocz do zawartości
bartek5432100

Po nagrzaniu odpala i gaśnie

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich 

Mam problem z moim passatem b5 fl z 2005r z silnikiem 1.9tdi AWX a mianowicie jak jest zimny odpala od strzała na 2 sekundy obroty spadną między 100 a 200 obr/min i wyrównuje już na normalne obroty biegu jałowego i dopiero w tedy reaguje na pedał gazu. Auto jak już odpalone to ładnie chodzi nie gaśnie nie puszcza dymka i ma moc. Problem występuje dopiero jak go zgaszę gdy jest już nagrzany ponieważ nie da się go już normalnie uruchomić. Odpala od razu ale obroty idą na jakieś 750 obr/min i gaśnie nie ważne ile razy bym nie próbował to jest to samo, dodam że błędów nie ma żadnych, korekty wtrysków są jeszcze ok blok 18 i 23 też bez zarzutów więc zacząłem grzebanie bo autko kupiłem po wypadku i w sumie nie wiedziałem co było w nim robione i jak jeździ dopuki go nie zrobiłem i wymieniłem filtr paliwa, węże paliwowe, pompe tandemową mam z firmy BOSCH a nie LUK więc w niej nie występuje tyle awarii i auto na zimnym odpala więc od razu ją wykluczyłem wymieniłem wszystkie wężyki podciśnienia od 3 zaworów sterujących podzespołami, wyczyściłem egr, sprawdziłem czy gruszka poprawnie działa i też wszystko grało tak samo gruszka sterująca turbiną i klapa gasząca też do tego filtr powietrza bo było z pół szufelki piaski i innego syfu w nim zapchane sprawdzona pompka paliwa w baku i wyczyszczone sitko wymieniłem wszystkie uszczelniacze pompo-wtryskiwaczy oraz poprawnie ustawiłem i wyregulowałem, rozrząd dobrze ustawiony i napięty (według VAG-A też wszystko z nim ok) do tego wyczyściłem wszystkie kostki koło komputera na podszybiu bo już były zimne luty do tego sprawdziłem przekaźnik 219 i też wszystko gra, immobilizer działa poprawnie na 2 kluczykach żadnych błędów i w końcu wpadłem na pomysł odłączenia czujnika temperatury cieczy i BINGO! co prawda obroty tak samo spadają na 2 sekundy jak na zimnym ale od razu się stabilizują i pracuje normalnie więc pojechałem do znajomego co rozbiera same vag-i z tych lat i podmieniałem już 4 czujniki i pierwsze odpalenie elegancko krótka jazda i dalej kicha więc ponowne odłączenie czujnika i odpala normalnie. Jeśli mogli byście mi jakoś z tym fantem pomóc, jakieś sugestie dlaczego się tak dzieje mimo podmiany sprawnego czujnika byłbym dozgonnie wdzięczny bo ja już powoli rozkładam ręce.

Pozdrawiam :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że nikt nie podjął się tematu a więc wytłumaczę w czym był problem bo może się komuś kiedyś to przydać a mianowicie winny był wałek rozrządu i popychacze a konkretnie wałek powoli się wycierał na wszystkich krzywkach ale tak daleka tnie a za to na ostatniej od zaworu wydechowego to starł się około 3-4mm dodatkowo zrobił tak samo głębokie wgłębienie w popychaczy zaworowym do tego były wytarte szczyty krzywek od pompowtrysków oraz prawie we  wszystkich popychaczach zaczely się robił delikatne wgłębienia i tylko 3 trzymały ciśnienie chociaż nie do końca tak jak powinny do tego doszedł rozrząd i po tym zabiegu auto odpala idealnie, ma większą moc, dużo szybciej się zbiera i to z niskich obrotów (wcześniej dopiero od około 2000-2300 było czuć że turbina działa a przed tym przepaść) a co lepsze to korekty pompowtrysków mam prawie idealne bo nie wychodzą powyżej 0.30

Edytowane przez bartek5432100

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności