Ckm94 Zgłoś #1 Napisano 11 Marca 2018 Witam serdecznie. Zacznę od tego że poświęciłem mnóstwo czasu na wasze problemy i tematy związane z wnętrzem naszych b5-ek i rady jak się ich pozbyć. Przeczytałem mnóstwo postów ale w żadnym nie znalazłem odpowiedzi. Mało tego, kilka rzeczy sprawdziłem po waszych radach udzielanych innym użytkownikom np. pukajce zamki, stukanie z okolic pasów, trzeszczenia desek, schowków czy nawet luźnych wypadających ciegien klamek. Zacznę od tego że auto w mojej rodzinie jest z 6-7 lat. Z początku jeździła nim moja mama, teraz przesiadła się na golfa 7. U mnie problem jest dość mocno utrudniający jazde i jego zlokalizowanie. Od pewnego czasu problem nastepował na bardzo dużych dziurach. A Teraz już na prostej drodze pozbawionej dziur i nierówności. Kilka razy rozbieralem tylne drzwi w celu znalezienia przyczyny pukania w drzwiach. Myślałem że może pękł jakiś zatrzask trzymający szybę w prowadnicy ale niestety wszystko jest ok. Im więcej jest nierówności tym mocniej puka. Szyba siedzi bardzo dobrze w prowadnicy i nic jej nie dolega. Ciegna dobrze się trzymają. Zamek ok. Więc może ma ktoś pomysł na zlokalizowanie tej usterki, która nie pozwala mi się cieszyć jazda moim samochodem. Najgorsze jest to że ciężko mi nawet powiedzieć coś więcej niż tylko pukanie. Wiem tylko że problem występuje w drzwiach za kierowca. Jest to wersja sedan. Powiem nawet ze kilka razy byłem też z tym u mechanika który także nic nie znalazł. Ma ktoś pomysł? Teraz, Ckm94 napisał: Witam serdecznie. Zacznę od tego że poświęciłem mnóstwo czasu na wasze problemy i tematy związane z wnętrzem naszych b5-ek i rady jak się ich pozbyć. Przeczytałem mnóstwo postów ale w żadnym nie znalazłem odpowiedzi. Mało tego, kilka rzeczy sprawdziłem po waszych radach udzielanych innym użytkownikom np. pukajce zamki, stukanie z okolic pasów, trzeszczenia desek, schowków czy nawet luźnych wypadających ciegien klamek. Zacznę od tego że auto w mojej rodzinie jest z 6-7 lat. Z początku jeździła nim moja mama, teraz przesiadła się na golfa 7. U mnie problem jest dość mocno utrudniający jazde i jego zlokalizowanie. Od pewnego czasu problem nastepował na bardzo dużych dziurach. A Teraz już na prostej drodze pozbawionej dziur i nierówności. Kilka razy rozbieralem tylne drzwi w celu znalezienia przyczyny pukania w drzwiach. Myślałem że może pękł jakiś zatrzask trzymający szybę w prowadnicy ale niestety wszystko jest ok. Im więcej jest nierówności tym mocniej puka. Szyba siedzi bardzo dobrze w prowadnicy i nic jej nie dolega. Ciegna dobrze się trzymają. Zamek ok. Więc może ma ktoś pomysł na zlokalizowanie tej usterki, która nie pozwala mi się cieszyć jazda moim samochodem. Najgorsze jest to że ciężko mi nawet powiedzieć coś więcej niż tylko pukanie. Wiem tylko że problem występuje w drzwiach za kierowca. Jest to wersja sedan. Powiem nawet ze kilka razy byłem też z tym u mechanika który także nic nie znalazł. Ma ktoś pomysł? Mogę tylko dodać że odgłos ten sie o coś obija tak jakby, coś musi rezonować Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jerzalke Zgłoś #2 Napisano 15 Marca 2018 Ja to bym stopniowo rozbierał drzwi i sprawdzał po kolei po zdjęciu czego przestaje pukać. Może zawias luźny? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ckm94 Zgłoś #3 Napisano 17 Marca 2018 A jak to można szybko stwierdzić? Bo jeżeli otworzę drzwi i ruszam nimi w pozicji Góra dół nawet na boki próbując to moim zdaniem jest ok. Nie wyczuwam nadmiernych luzow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jerzalke Zgłoś #4 Napisano 30 Marca 2018 Szybko to można się jedynie pomylić. Chodzi o całe drzwi, a nie tylko zawias. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach