LAMPY PRZEDNIE PASSAT B5

[kosiad]

za to adaptery w drugą stronę jak najbardziej.

 

No dlatego zrobiłem edit poprzedniego posta. Nie wiedziałem że kolega kupuje H7+d2s

 

Pozdrawiam i sorki za zamieszanie

[Krycho]

Koledzy! Wlasnie montuje reflektory Depo.Mam problem jak zdemontować te ręczna regulację,bo na razie to mi sie ona kręci w lewo prawo,natomiast nie chce wyjść.Jak ja zdemontować?

 

Mam jeszcze kilka pytań:

Rozumiem, że jeżeli reflektor nie przylega idealnie, to przed jego umocowaniem pownienem kręcić tymi śrubami, żeby go ustawić?

 

http://img190.imageshack.us/img190/9901/dsc0323er.jpg

 

Druga rzecz, nie świeci mi się światło mijania. Czy to wynika z tego, że podłączyłem tylko jeden "bolec" od żarówki? Czy też się przepaliła? Czy mam podłączyć masę? W Helli były podłączone dwa "bolce" od żarówki.

Tu zdjęcie jak to wygląda obecnie.

 

http://img43.imageshack.us/img43/6207/dsc0328fx.jpg

Edytowane 9 Sierpnia 2011 przez Krycho
nowe pytania

[danieldyla]

kolego co do regulacji to ta zaślepkę czarna jak odkręcisz chyba w lewo (podglądnij przez otwór gdzie jest montowana żarówka) w która stronę zejdzie ten bolec i delikatnie przechyl, powinien ten bolec wyskoczyć z tej prowadnicy i w odwrotnej kolejności montuj silniczek regulacji. A co do instalacji to na 100% powinien być drugi przewód do światła mijania, na jednym to raczej nie poświeci ... Tu masz fotki może pomoga

Edytowane 9 Sierpnia 2011 przez danieldyla
foto

[Krycho]

Dzięki! Spróbuję podłączyć w takim razie podpiąć masę.

[Krycho]

Prawie wszystko się udało. Chyba jednak źle podłączyłem ten silniczek, ponieważ nie prawy reflektor nie reaguje, gdy ruszam pokrętłem w kabinie.

Nie wiem też, ale jak kręcę ręczną regulacją od góry przy reflektorze to nie widzę dużej zmiany. A może trzeba kręcić bardzo długo? W którą stronę?

[mielke]

Prawie wszystko się udało. Chyba jednak źle podłączyłem ten silniczek, ponieważ nie prawy reflektor nie reaguje, gdy ruszam pokrętłem w kabinie.

Nie wiem też, ale jak kręcę ręczną regulacją od góry przy reflektorze to nie widzę dużej zmiany. A może trzeba kręcić bardzo długo? W którą stronę?

a może szlak trafił tryby plastikowe regulacji

[danieldyla]

a podłączałeś silniczek tak na "sucho" bez lampy czy działa?? Ja miałem podobny problem jak zmieniając silniczek od regulacji (kiedyś w MK3) był za bardzo ten trzpień wykręcony i odbłyśnik nie reagował na jego ruch, osiągnął swój maksymalny odchył. Może u Ciebie jest podobnie? Może to mało profesjonalne ale ja długość trzpienia w silniczku porównywałem z długością tej zaślepki co była w lampie (wg mnie jest to wyśrodkowana długość trzpienia) i wtedy tymi pokrętłami na imbusa czy torxa regulowałem reflektor

[Krycho]

swój maksymalny odchył. Może u Ciebie jest podobnie? Może to mało profesjonalne ale ja długość trzpienia w silniczku porównywałem z długością tej zaślepki co była

Mam nadzieję, że nie trafił bo to nowy reflektor jest.

Wiem na pewno, że lewy silniczek działał się ruszał. Prawy wydawał odgłosy, ale nie sprawdzałem czy się rusza.

 

Daniel, a czy jak kręcę w prawo to światła powinny się opuszczać czy podwyższać?

Lewy działa na pewno, chociaż nie wiem czy nie wyskoczył. A prawy chyba nie działa w ogóle. Jutro znowu się będę bawił.

[Patryk_]

czy jak kręcę w prawo to światła powinny się opuszczać czy podwyższać?

 

http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=101663&highlight=regulacja+reflektor%F3w i http://forum.vw-passat.pl/showpost.php?p=212248&postcount=2

Edytowane 9 Sierpnia 2011 przez Patryk_

[danieldyla]

eee pęknąć na pewno nie pęknie aż takie lipne to nie jest jeśli kręcisz w prawo ( zgodnie ze wskazówkami zegara ) reflektor się podnosi (nakrętka od zewnętrznej strony auta) ta od wewnętrznej strony ustawia światło prawo / lewo.

[Patryk_]

Jedna rzecz na jaką trzeba uważać przy manualnej (regulacja za pomocą śrubek) regulacji to trybka osadzone na trzpieniu.Jeżeli za mocno się przekręci do oporu to mogą się zacząć kręcić na wieloklinku na trzpieniu i trzeba to ustrojstwo kleić

[Krycho]

Czyli z tego wynika, że kręcąc w prawo podnosiłem je. Muszę zatem zacząć kręcić w lewo. No i sprawdzić to podłączenie silniczka.

Podjadę jutro do Feuverta jakiegoś czy innego Norauto, żeby mi wyregulowali te światła. Ile to może orientacyjnie kosztować? 20 zł? 15?

 

Edit: Rozumiem, że jak regulujemy to ustawiamy elektryczne ustawienie na "0"?

Edytowane 9 Sierpnia 2011 przez Krycho

[mielke]

Czyli z tego wynika, że kręcąc w prawo podnosiłem je. Muszę zatem zacząć kręcić w lewo. No i sprawdzić to podłączenie silniczka.

Podjadę jutro do Feuverta jakiegoś czy innego Norauto, żeby mi wyregulowali te światła. Ile to może orientacyjnie kosztować? 20 zł? 15?

20max

[Krycho]

Jeszcze jedno, czy regulację od świateł elektrycznych (zakładając, że ją źle założyłem) da się zainstalować (w sensie zaczepić tam wewnątrz reflektora) bez jego demontażu?

[mielke]

Jeszcze jedno, czy regulację od świateł elektrycznych (zakładając, że ją źle założyłem) da się zainstalować (w sensie zaczepić tam wewnątrz reflektora) bez jego demontażu?

jak masz szczupłe dłonie to dasz radę ale weź relanium przed

[lukaszobal]

Jesli chodzi o "depo" to bedzie bardzo ciezko. Odnosnie recznej regulacji to krec-krec w "depo" idzie to dosc opornie w porownaniu do orginałów. Najlepiej jedz do kogos niech ci ustawi zgodnie z aparatura.

Suwak regulacji powinien byc na zero i dopiero wtedy ustawiac.

życze powodzenia:)

[Krycho]

Dzięki. Jutro zdam relację

[Krycho]

No więc sprawdziłem. Prawy silniczek działa, ale nie wiem dlaczego nie mogę go zainstalować pod regulację w reflektorze. Po prostu nie sięga tam. Nie rozumiem dlaczego! Jest jakby za krótki.

Macie pomysł dlaczego? Czyżby to był problem z reflektorem? Jakiś feler??

[Danek75]

Czyżby to był problem z reflektorem? Jakiś feler??

Nie - nie ma problemu

Trzeba najpierw mechanicznie zmienić położenie odbłyśnika - czyli imbusem pokręcić mechaniczną regulacje. Wtedy ci sięgnie silniczek do tego wgłębienia na kulkę.

Wymieniałem lampy niedawno i w jednej też mi nie sięgało początkowo.

[Krycho]

No i doszedł nowy problem. Byłem przed chwilą na stacji diagnostycznej i gość powiedział mi, że świateł nie da się regulować (obydwu reflektorów), choć moim zdaniem coś w lewym się ruszało. Diagnosta stwierdził, że trochę się obniża, a za chwilę się podnosi. (w lewym), a prawy w ogołe nie drgnie (to właśnie w prawym nie udało mi się podpiąć silniczka elektrycznego) Czy może być tak, że ta ręczna regulacja jest uszkodzona? Czy da się to sprawdzić organoleptycznie?

 

Pomocy! Nie mam czasu na reklamacje, bo pojutrze jadę nad morze, więc potrzebny mi samochód!