Skocz do zawartości
Prim

Awarie, naprawy reklamacyjne B8

Rekomendowane odpowiedzi

18000 mam ogolnie zrobione.

Zglosilem fakt metalicznego dzwieku i podczas jaZd probnych stwierdzili ze slychac kolo dwumasowe.

Co prawda ten metaliczny dzwiek to byly poluzowane przewody od nagrzewnicy.

Serwis sam zadecydowal o wymianie.. W tym momencie czekam na czesci...

Edytowane przez Wisnia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lisywe ozdobna przy lewarku probowales pewnie wyjac bo sama to nie miala prawa peknac ;-) ja zrobilem to samo. Kupilem nowa na allegro za 50zl chyba ale osobno rzadko sa, czesciej razem z mieszkiem , cena miedzy 130-200zl. Przestegam przed ramka od anglikow, sa inaczej wyprofilowane i nie pasuja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kriss, wlasnie nie wiem co sie z tym stalo.. Bo nie kombinowalem nic a auto nawet na myjni recznej nie bylo zeby ktos tam cos grzebal.

U ciebie peklo w miejscu laczenia z ta klapka przesuwana?

Ale dzieki za info popatrze na allegro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie peklo akurat to aluminium z boku jak przy wyjmowaniu za mocno szarpnalem, to jest cienki plastik z doslownie naklejka aluminiowa. Wystarczy ze ktos na myjni zachaczyl szmata szarpnal i wystarczylo. Samo z siebie peknac raczej nie moglo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tak słychać takie "cykanie" podczas załączania biegów... ale czy głośne to raczej chyba nie... dzisiaj spróbuję zaobserwować

 

no to pojeździłem i w mojej subiektywnej ocenie i w przypadku mojego "jeździdła" to cykanie przy zapinaniu biegu podczas "żeglowania" jest całkiem normale.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Maciek za chęć sprawdzenia i odpowiedzi , już myślałem że coś się dzieje , w weekend będzie znajomy z tą samą skrzynią i sprawdzimy .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piotrze u mnie występuję podobny rezonans ( buczenie ) od 160 km/h . Przy silnym wietrze z przodu samochodu buczenie pojawia się już w okolicach 150 km/h. Auto użytkuję głównie poza granicami naszego kraju po autostradach Niemiec stąd piszę o takich prędkościach.W chwili obecnej przejechałam 25 000 km "buczenie" pojawiło się przy przebiegu około 18 000 km. Auto eksploatuję od nowości czyli 4 miesiące. Serwis jest bezradny nie mogą ustalić przyczyny. Czy udało się Tobie ustalić przyczynę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Piotrze u mnie występuję podobny rezonans ( buczenie ) od 160 km/h . Przy silnym wietrze z przodu samochodu buczenie pojawia się już w okolicach 150 km/h. Auto użytkuję głównie poza granicami naszego kraju po autostradach Niemiec stąd piszę o takich prędkościach.W chwili obecnej przejechałam 25 000 km "buczenie" pojawiło się przy przebiegu około 18 000 km. Auto eksploatuję od nowości czyli 4 miesiące. Serwis jest bezradny nie mogą ustalić przyczyny. Czy udało się Tobie ustalić przyczynę

 

Ja mam przejechane 25 000 km i problem pojawił się przy przebiegu około 10 000km. Niestety - jestem na etapie własnych prób wyeliminowania problemu, serwis również nie potrafi znaleźć przyczyny. Wczoraj byłem u mechanika ponieważ zauważyłem delikatne zmechacenie wygłuszenia przymocowanego na pokrywie silnika od wewnątrz. Zastanawia mnie czy może właśnie własnie to nie wpada w rezonans i uderza o plastikową pokrywę silnika ponieważ na czole klapy po otwarciu są pianowe nacięcia w które wpada powietrze i dostaje się pod wygłuszenie.

Zdjęliśmy wygłuszenie i punktowo przykleiłem na silikon tak aby go nie zniszczyć. Zobaczymy co będzie teraz. Kolejnym etapem będzie zaklejenie właśnie tych pionowych naciec żeby powietrze nie wpadało pod wygłuszenie i wtedy zobaczymy.

Jak zdjąłem wygłuszenie jest tam sporo różnych przetłoczeń przez które może pojawiać się taki dźwięk.

Pozostańmy w kontakcie - może uda się nam wspólnie rozwiązać problem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja mam przejechane 25 000 km i problem pojawił się przy przebiegu około 10 000km. Niestety - jestem na etapie własnych prób wyeliminowania problemu, serwis również nie potrafi znaleźć przyczyny. Wczoraj byłem u mechanika ponieważ zauważyłem delikatne zmechacenie wygłuszenia przymocowanego na pokrywie silnika od wewnątrz. Zastanawia mnie czy może właśnie własnie to nie wpada w rezonans i uderza o plastikową pokrywę silnika ponieważ na czole klapy po otwarciu są pianowe nacięcia w które wpada powietrze i dostaje się pod wygłuszenie.

Zdjęliśmy wygłuszenie i punktowo przykleiłem na silikon tak aby go nie zniszczyć. Zobaczymy co będzie teraz. Kolejnym etapem będzie zaklejenie właśnie tych pionowych naciec żeby powietrze nie wpadało pod wygłuszenie i wtedy zobaczymy.

Jak zdjąłem wygłuszenie jest tam sporo różnych przetłoczeń przez które może pojawiać się taki dźwięk.

Pozostańmy w kontakcie - może uda się nam wspólnie rozwiązać problem

 

Dziękuje za odpowiedz a więc wspólnie szukamy przyczyny. U mnie serwis wymienił przednie łożyska sadząc ,że to one mogą być przyczyną. Oczywiście nie dało to żadnego efektu. Częstotliwość dzwięku ( buczenia ) jest stała niezależna od prędkości powyżej 160 km/h do końca czyli 210 km/h . Ja z kolei będę szukał przyczyny w osłonie silnika .Jest to na pewno zjawisko akustyczne a nie mechaniczne uszkodzenie elementów tocznych. Buczenie to jednak jest na tyle uciążliwe,że ograniczeniem maksymalnej prędkości po autostradach w Niemczech jest moment pojawienia się rezonansu, czyli 155-160 km/h

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje za odpowiedz a więc wspólnie szukamy przyczyny. U mnie serwis wymienił przednie łożyska sadząc ,że to one mogą być przyczyną. Oczywiście nie dało to żadnego efektu. Częstotliwość dzwięku ( buczenia ) jest stała niezależna od prędkości powyżej 160 km/h do końca czyli 210 km/h . Ja z kolei będę szukał przyczyny w osłonie silnika .Jest to na pewno zjawisko akustyczne a nie mechaniczne uszkodzenie elementów tocznych. Buczenie to jednak jest na tyle uciążliwe,że ograniczeniem maksymalnej prędkości po autostradach w Niemczech jest moment pojawienia się rezonansu, czyli 155-160 km/h

 

U mnie pojawia się ono przy prędkości około 180 km/h. Jedno co zauważyłem to maksymalne wkręcenie odbojów które są w przedniej części maski do samego końca opóźniło właśnie pojawianie się tego efektu, wcześniej własnie był on przy 150-160 km/h. Zima natomiast jak jechałem do Włoch na narty - nie było tego zjawiska. Zastanawia mnie jeszcze podszybie które jest z cienkiego plastiku - co powoduje jego wiotczenie przy dodatnich temp. - zima natomiast był on bardzo sztywny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sprobujcie jeszcze wlaczyc zamkniety obieg powietrza albo wylaczyc wogole wentylator. U mnie w poprzednim passacie byly podobne objawy, cos byl zle filtr pylkowy zalozony i Od 160 rezonowalo. Ale jak sie odcielo dostep powietetrza z zewnatrz to przestawalo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Sprobujcie jeszcze wlaczyc zamkniety obieg powietrza albo wylaczyc wogole wentylator. U mnie w poprzednim passacie byly podobne objawy, cos byl zle filtr pylkowy zalozony i Od 160 rezonowalo. Ale jak sie odcielo dostep powietetrza z zewnatrz to przestawalo

 

Kriss555 bardzo ciekawa sugestia. Od początku pojawienia się buczenia obstawiałem na układy dolotowe powietrza

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@kriss555, VW/ASO jakoś to rozwiązało, czy trzeba było po prostu zawsze zamykać obieg z zewnątrz przy większych prędkościach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poprawli mocowanie filtra i poprawilo sie w 90%, ale przy 180-200 jak zamkniesz obieg powietrza to i tak sie ciszej robi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Poprawli mocowanie filtra i poprawilo sie w 90%, ale przy 180-200 jak zamkniesz obieg powietrza to i tak sie ciszej robi

 

Kriss555 niestety Twoja sugestia dotycząca zamknięcia wewnętrznego obiegu powietrza w moim przypadku się nie potwierdziła. Co gorsze basowe buczenie zaczyna się już od 135 km/h. Czuję się jakbym leciał bombowcem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kriss555 niestety Twoja sugestia dotycząca zamknięcia wewnętrznego obiegu powietrza w moim przypadku się nie potwierdziła. Co gorsze basowe buczenie zaczyna się już od 135 km/h. Czuję się jakbym leciał bombowcem.

 

Witam - w moim przypadku również nie pomogło, dodam że punktowo zastosowany silikon na wygłuszeniu pokrywy silnika również nic nie dał (podejrzewałem ze wygłuszenie wpada w wibracje.) CAT - zastanawia mnie podszybie - czy przelatujące powietrze przez otwory nie wprawia go w wibracje. Zwróć uwagę ze ba bokach od wewnętrznej strony maski są otwory które po zamknięciu maski centralnie są nad otworami w podszybiu. Zauważyłem jeszcze że po przejechaniu kilkunastu kilometrów - gdzie ujawnia się buczenie - spinka trzymająca podszybie zaczyna sie wysuwać, zastanawia mnie czy nie dzieje się tak własnie z powodu wibracji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam - w moim przypadku również nie pomogło, dodam że punktowo zastosowany silikon na wygłuszeniu pokrywy silnika również nic nie dał (podejrzewałem ze wygłuszenie wpada w wibracje.) CAT - zastanawia mnie podszybie - czy przelatujące powietrze przez otwory nie wprawia go w wibracje. Zwróć uwagę ze ba bokach od wewnętrznej strony maski są otwory które po zamknięciu maski centralnie są nad otworami w podszybiu. Zauważyłem jeszcze że po przejechaniu kilkunastu kilometrów - gdzie ujawnia się buczenie - spinka trzymająca podszybie zaczyna sie wysuwać, zastanawia mnie czy nie dzieje się tak własnie z powodu wibracji.

 

Piotrze powoli brakuje mi koncepcji na rozwiązanie problemu. Wczoraj przy temperaturze około 19 stopni buczenie pojawiło się już od 135 km/h . Dzisiaj rano temperatura wynosiła 6 stopni i do prędkości 150 km/h była cisza. Zaczyna się potwierdzać Twoja sugestia dotycząca plastyczności elementu wykonanego z tworzywa w zależności od temperatury. Tylko którego ? Co może powodować tak duże zawirowania powietrza ,że jazda samochodem staję się udręką

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Piszcie do BOK VW, niech się inżynierowie/producent martwi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Piotrze powoli brakuje mi koncepcji na rozwiązanie problemu. Wczoraj przy temperaturze około 19 stopni buczenie pojawiło się już od 135 km/h . Dzisiaj rano temperatura wynosiła 6 stopni i do prędkości 150 km/h była cisza. Zaczyna się potwierdzać Twoja sugestia dotycząca plastyczności elementu wykonanego z tworzywa w zależności od temperatury. Tylko którego ? Co może powodować tak duże zawirowania powietrza ,że jazda samochodem staję się udręką

 

Tak jak pisałem wcześniej - obstawiam podszybie, ale wczoraj zauważyłem (ostukując plastiki pod maską ) że delikatnie rezonują osłony które są przykręcone na 3 wtręty nad lampami. wpadające powietrze może wprawiać je w wibracje - będę coś kombinował - zdemontuje je i wtedy zobaczę - ale to dopiero po weekendzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U mnie po 3 miesiacach uzytkowania i 18kkm udalem sie na wymiane oleju.

Zglosilem trzeszczenie w okolicach drzwi kierowcy i metaliczne dzwieki podczas delikatnego przyspiesZania na niskich obrotach.

Okazalo sie ze przewody od nagrzewnicy byly poluzowane i najwiekszy hit- wymiana kola dwumasowego!!!

Zglosilem pekniecie listwy ozdobnej przy lewarku, odrzucili reklamacje koszt wymiany uwaga 1000zl wystepuje jako calosc z obszyciem lewarka.

Az strach pomyslec co bedzie dalej a bylo tak dobrze...

 

Witam!

 

Wlasnie mam problem prawdopodobnie z kolem dwumasowym . Kiedy wciskam energicznie sprzeglo i puszczam to slychac takie delikatne stukanie oraz kiedy gasze samochod . Moja diagnoza ,ze kolo ! Znajomy mechanik a nawet dwoch ,ze kolo dwumasowe . 20 maja mam wizyte w serwisie , zobaczymy co Panowie stwierdza ! Dodam ,ze moj Passat przejechane ma 19 tys.

Moje pytanie do Pana kolegi : Czy wymienili koło dwumasowe w ramach gwarancji ??

Bo slyszalem ,ze serwis probuje unikac tak kosztownych napraw .

Z gory dziekuje za info .

Pozdrawiam !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności