Skocz do zawartości
suvoproste

Problem z mocą 1.8 ADR

Rekomendowane odpowiedzi

Witam po dłuższej przerwie. Dziś korzystając z ładnej pogody i wolnego czasu postanowiłem sprawdzić czemu moje auto nie ma mocy. Okazało się że jest łańcuch przesunięty o jeden ząbek. Tzn zamiast 16 ogniw między znakami jest tylko 15. Jutro będę miał więcej czasu, więc naprawię ten błąd i zobaczymy co będzie dalej. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam! Panowie wileka tragedia! Dziś ustawilem napinacz tak jak być powinno tzn 16 ogniw jak książka pisze i niby wszystko było ładnie auto odpalilo równo pracowało do momentu... jak już auto osiagnelo 90 st. C zanim złożę postanowiłem przegazowac go i po osiagnieciu ok 3500 obrotów coś zagrzechotalony w środku tak jakby był za luźny łańcuch i auto samo zgasło. Od tego momentu brak kompresji. Poddrzewam że zawór spotkał się z tlokiem. Pytanie tylko dlaczego? Rozrządu był na znakach jeden i drugi i nagle zonk.... spotkał się ktoś z was z czymś takim?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wywal ten silnik...szkoda nerwów. Za parę stów można kupić goły słupek. Brak kompresji? Na wszystkich garach?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie sprawdzałem czy na wszystkich, w ogóle nie sprawdzałem, ale po tym jak on kręci widać że nie ma kompresji. W poniedziałek ustalę co się stało. Coraz bardziej się zastanawiam czy nie zrobić tak jak mówisz. Być może warto rozglądać się za gołym słupkiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pare dni temu gadałem z gościem od którego kupiłem napinacz mówił, że kupił słupek za 600zł.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, taka mała przestroga. Niech moje błędy będą nauczką dla przyszłych pokoleń :) Po wymianie napinacza, przed montażem wałka KONIECZNIE TRZEBA WYCISNĄĆ SZKLANKI! W przeciwnym wypadku może dojść do uszkodzenia zaworów. W moim wypadku były to tylko dwa zawory. Dziś zdjąłem głowicę i myślę że w środę już bedę śmigał autem. Mam okazje sprawdzić wszystko i mam nadzieję że wygram z brakiem mocy w moim passacie. Do usłyszenia niedługo. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie kreciles silnikiem po zamontowaniu napinacza i walka?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kręciłem. Kilka postów wcześniej opisywałem co się stało. Auto odpaliło normalnie pracowało dobrze, nawet kilka razy przegazowałem silnik i było dobrze, dopiero gdy silnik osiągnął ponad 3500 obrotów coś strzeliło. Wtedy podstawił się zawór.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panowie, taka mała przestroga. Niech moje błędy będą nauczką dla przyszłych pokoleń :) Po wymianie napinacza, przed montażem wałka KONIECZNIE TRZEBA WYCISNĄĆ SZKLANKI! W przeciwnym wypadku może dojść do uszkodzenia zaworów. W moim wypadku były to tylko dwa zawory. Dziś zdjąłem głowicę i myślę że w środę już bedę śmigał autem. Mam okazje sprawdzić wszystko i mam nadzieję że wygram z brakiem mocy w moim passacie. Do usłyszenia niedługo. Pozdrawiam

 

Dlaczego wcisnąć ? A co one idą do góry? Pytam z ciekawości bo mam zamiar sam to zrobić bo jakoś nie ufam mechanikom :P dla nich 15 czy 16 bez różnicy :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja kupiłem słupek z napinaczem za 450 zł

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak to nie była wina nie wyciśniętych szklanek. Winne było źle znaczone koło wałka rozrządu. Na tym kole znajdują się dwa znaki. Robiąc pierwszy raz głowicę zamontowałem odwrotnie koło. Znak się nie pokrywał, a ja sugerowałem się tym że ten znak nie musi się pokrywać z nacięciem z tyłu wałka tuż przy łańcuchu. Myliłem się i gdy ustawiłem właściwie łańcuch (16 ogniw) zawory niestety się spotkały z tłokami. Jutro wsadzę głowicę ustawię wszystko jak książka pisze i mam nadzieję, że już wszystko będzie dobrze. Miałem okazję posprawdzać wszystko i uszczelnić cały dolot. Oby brak mocy ustąpił. Będę informował o swoich sukcesach i porażkach aby uniknąć błędów. Szczerze to mało w necie informacji nt. prawidłowego ustawiania rozrządu i wymiany napinacza, takich szczerych i szczegółowych informacji. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam. na temat wymiany napinacza i nie tylko znalazłem taki filmik ze stanów, fakt ze motor jest z turbo ale filozofia wymiany ta sama. Wymiana napinacza od 32 min. Pozdrawiam

 

- - - - - aktualizacja - - - - -

 

Wymiana rozrządu ale też z turbo,może się przyda.

Edytowane przez maly20a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, autko złożone tak jak należy. Wszystko smiga aż miło. Powodem był źle ustawiony rozrzad i nieszczelności w przewodzie od odmy. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
A sprawdzałeś ustawienie kół zębatych wałków rozrządu i stan łańcucha ?
Kolego dzikson4 pisałem że wymieniałem napinacz i ustawiałem rozrząd, więc i wałki też

Gdybyś od razu posłuchał, to bys już dwa miesiące temu miał problem rozwiązany :fajny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałeś rację, zmyliło mnie jednak te koło rozrządu, ktoś przede mną zamontował je odwrotnie i znak się nie pokrywał :) Cud że to tyle czasu chodziło. Poza tym to trwało to dość długo bo nie miałem czasu żeby się tym zająć. Dziękuję wszystkim za pomoc i cenne rady :) Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciesze się kolego, że naprawiłeś auto, mam pytanie.

Jakie były koszta po akcji z kołem wałka rozrządu oraz czy mógłbyś nagrać filmik jak obecnie samochód jeździ ?

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jutro postaram się nagrać filmik. Ogólnie obecny koszt naprawy głowicy kosztował mnie 500zł. Dodam tylko że wszystko robiłem własnymi siłami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Suvoproste powiedz a dalej chodzi silnik "głośno" jak by miał wypaść z ramy??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli ci klepie jak kosiarka, to napinacz i łańcuszek zapewne do wymiany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aż tak żle nie jest, napinacz wymieniłem, na łańcuchu już po sępiłem i zostawiłem stary, lekkie grzechotanie łańcucha słychać, ja by słabo dochodził olej w okolice zębatek wałków. Sprawdzę ciśnienie oleju chyba tu jest problem. Strasznie tez wyje mi coś w tylnych okolicach silnika odgłos jak by padniętej pompy wspomagania , w momencie dodania gazu wycie się pogłębia, w trakcie jazdy też słychać ale tylko do momentu wrzucenia 3 biegu później cisza. padnięty magiel??? lekkie wycieki są ale nie ma tragedii, pompa oleju??? dzięki danek z góry za pomoc :) pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności