Skocz do zawartości
maajeranek

Wariujący Alarm w B5 2001

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Panowie żeby nbie było szukalem ale nie znalazlem

jak sprawdzic w Vagu co ostatnio aktywowalo alarm

może ktoś mi podpowie bo caly czas mi sie załącza - odpialemjuz syrene ale to jest upierdliwe

 

dodam ze jak ustawie swiatlo wewnetrzne na otwarte drzwi to swieci mi sie caly czas ....nawet po zalaczeniu zapłonu takze cos musi byc nie tak

Dzieki za pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie zaciął się stycznik w zamku w drzwiach, naj prostrzym sposobem odnalezienia tych drzwi jest sprawdzenie w których drzwiach nie gaśnie kopertówka (lampka od spodu tapicerki drzwi), stąd problemy z alarmem bo po aktywowaniu ma podany sygnał że któreś z drzwi są otwarte. Jak to mówią "szukajcie a znajdziecie"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK sprawdziłem....

i sęk w tym ze wszystkie cztery lampki w drzwiach po zamknieciu drzwi gasną

a oswietlenie wnterza pali sie caly czas

jak włączam zapłon lampki tylnie gasną a głowna z przodu swieci sie

lampka tylniej klapy włącza sie tylko po otworzeniu tylnej klapy

 

Zauważylem jeszcze ze nie swieci mi lampka pod daszkiem od slonca...wy mienialem zarowkę - i nadal nie świeci

 

Moze to jest jakis problem z modułem jednak...jakies zimne luty ...

 

Co o tym sądzicie?

Edytowane przez maajeranek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zalany moduł komfortu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no wlaśnie suchutko .....ale moze zimne luty w nim

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rozbierz próg kierowcy, rozplącz wiązkę i zerknij czy przypadkiem na rozejściach przewodów nie masz zielono. Jak będzie zielono to do lutowania...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od miesiąca borykam się z alarmem w swoim aucie. Chodzi o alarm który został dołożony do auta jeszcze za poprzedniego właściciela w Holandii. Po dobie, dwóch rozładowuje mi akumulator do zera. Nie wiem jak do tego podejść, bo chyba najlepiej było by ten alarm wypruć i wyrzucić. Objawy mam następujące.

 

1) nie mogę zamknąć auta z pilota w kluczyku, dioda w kluczyku miga przy wciśniętym guziku zamykania auta a auto się nie zamyka, pozostałe dwa guziki tj otwierania bagażnika i ogólnego otwierania auta działają bez zastrzeżeń.

 

2) po zamknięciu auta z pilota alarmu w chwili włączenia czuwania alarmu zaczynają migać światła awaryjne przez jakieś 30 sek. potem się wyłączają na jakieś 2-3 min. a później ponownie włączają się światła awaryjne i tak przez cały czas cyklicznie

 

3) przy zamknięciu auta przez zamek z kluczyka pomimo wyłączenia alarmu, dioda alarmu nie aktywna, po jakimś czasie dioda alarmu się zapala i świeci światłem ciągłym.

 

Ma ktoś jakieś pomysły?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności