Skocz do zawartości
psok

Proszę o analizę Passat b6 1,9tdi bxe

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Posiadam passata jak w tytule ale dręczy mnie poranny niebiesko-biały dymek. Trwa to kilka sekund, czasami krócej, czasami dłużej, przy czym biało-szary dymek utrzymuje się kilka sekund dłużej. Taki sam przypadek jest, gdy odpalam auto po godzinnym postoju, chociaż silnik jeszcze ciepły. Auto ma przejechane 110000. Zauważyłem, że latem objaw ten przybiera na sile i czasami potrafi puścić konkretną chmurę. Poza tym wszystko chodzi jak należy.

Znajomy zasugerował, że może to nieszczelności na turbinie lub uszczelniacze na pompowtryskach.

Bardzo bym prosił o analizę logów, może uda się coś znaleźć lub wykluczyć. Z góry dziękuję i pozdrawiam.

 

dynamiczne

1,3,4: http://vaglog.rtnet.pl/post_94452.html

8,10,11: http://vaglog.rtnet.pl/post_94449.html

 

stayczne

3,4,11:http://vaglog.rtnet.pl/post_94453.html

 

BS 3: http://vaglog.rtnet.pl/post_94450.html

BS 11: http://vaglog.rtnet.pl/post_94451.html

 

ps. logi mogą być trochę trudne do odczytu, robiłem je vag can pro, którego jak się okazuje jeszcze nie ogarnąłem. W razie czego powtórzę logi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomoże ktoś...? Dym coraz większy i dłuższy,siwy, płynu nie ubywa, ubytek oleju ok 1L na 10000km.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdyby ktoś był zainteresowany to uszczelniacze na pompowtryskach wymieniłem i niestety nie ma zmiany na korzyść. Korekcje trochę się pogorszyły, pierwsza pompka ok -1,1. Mechanik zmienił mi też kąt synchronizacji z -1 na ok +1 bo podobno lepiej. Zastanawiam się czy może mieć to też jakiś wpływ na korekcje...?

Wracając do głównego problemu, czyli dymienia to niestety będę musiał chyba zainwestować w nowe turbo. Trochę boli, ponieważ auto mam dopiero od roku. Jak się zdecyduję na wymianę na pewno dam znać czy pomogło. Czytałem, że sporo osób boryka się z podobnym problemem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoda, że nie przerobiłeś logów bo ciężko się je czyta (przydałby się komplet logów tak a pro po). Kąt synchronizacji ma wpływ na BIPy, oraz na korekcje, spalanie, oraz dynamikę auta. Jeżeli masz dostęp do VAGa to mógłbyś trochę się pobawić z ustawieniem kąta sprawdzając jednocześnie korekcje, bipy i spalanie chwilowe (grupa 015). Każde auto inaczej reaguje na zmianę: jedne są dynamiczniejsze przy minusowym inne przy plusowym kącie, ale w Twoim przypadku najważniejsze jest to jak będą wyglądały wartości w grupach 013 i 023.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Biszczan za opinię.

Spróbuję jeszcze pokombinować z ustawieniami w Vag Can Pro bo logi zapisuje w formacie txt lub csv ale po wrzuceniu na vaglog robią się krzaki. Jeżeli chodzi o kąt synchronizacji to wcześniej przy -1 miałem bipy po ok -10, natomiast po zmianie uszczelniaczy oraz przestawieniu kąta na +1 bipy trochę się polepszyły i są po -5. W pracy silnika różnicy nie widzę, może minimalnie większe spalanie, ale chmurka po odpaleniu identyczna, podejrzewam, że apetyt na olej też się nie zmieni. Spalanie na biegu jałowym wg komputera 0,7 litra ale vagiem nie sprawdzałem. Może spróbuję jeszcze sprawdzić czy w rurze ic nie ma duuużo oleju, wtedy raczej na pewno turbo, bo separator oleju też sprawdzany i sprawny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli na 10000km bierze litr oleju to nie ma się czym przejmować zwłaszcza jeśli jeździsz dynamicznie. Choć ludzie różnie piszą: jednym nie ubywa oleju innym tak, np. Ja też dolewam ok. litr na 10 tyś. km. Olej w prowadnicach powietrza będzie zawsze natomiast nie może być go zbyt dużo.

 

http://forum.vw-passat.pl/threads/25020-Instrukcja-przygotowania-logow-do-analizy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie.

Postanowiłem dzisiaj sprawdzić co dzieje się pod moim paskiem. Bez podnośnika lekko nie było ale jakoś udało się wślizgnąć pod spód i cyknąć parę fotek. Wg mnie padły uszczelniacze w turbo, chociaż znam się tyle co wyczytam na forum:)

Prosiłbym o analizę fotek oraz wszelkie opnie.

 

CIMG1269.jpg

po zdjęciu osłony

 

CIMG1250.jpg

przewód turbo-ic - trochę oleju - na palec

 

CIMG1271.jpg

ten sam przewód przy turbo - nieszczelność

 

CIMG1254.jpg

przewód egr-ic - nieszczelnośćć

 

 

CIMG1285.jpg

przewód chyba od oleju do turbo - nieszczelność

 

CIMG1287.jpg

ten sam przewód - lepiej widać

 

CIMG1282.jpg

ten sam przewód od strony turbo-suchy, oraz przewód od filtra powietrza - suchy (w środku też sprawdzałem na górze)

 

 

Wkurzyć się można tylko, że 3000tys temu byłem w warsztacie i powiedzieli, że turbo na 100% ok. O nieszczelnościach nie wspominali. Gościu który wymieniał uszczelniacze na pompkach został prze ze mnie poinformowany, że turbo na bank dobre. Teraz wydaje mi się, że niekoniecznie.. Co wy na to? czy ewentualna nieszczelność turbo może być przyczyną porannego dymienia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj :) Na zdjęciach nr 4. i 5. nie za ciekawie to wygląda. Najlepiej byłoby odtłuścić wszystkie połączenia i założyć nowe pierścienie uszczelniające (klamry mocujące mogą być dobre). Co do rurki olejowej na zdjęciu nr 6. wygląda to jakby króciec gwintowany był uszkodzony (koszt w ASO 16,56zł). Rurka kosztuje w ASO 178,57zł.

 

Gdy kupiłem w ubiegłym roku auto po miesiącu jazdy poszły mi uszczelniacze w turbo (przyczyną było przeładowanie sięgające 1.9 Bar!) olej zniknął momentalnie, ale całe szczęście że kontrolowałem stan oleju codziennie od momentu zakupu (nie miałem wtedy pojęcia co to VAG itd.) Co ciekawe żaden dym z wydechu się nie wydobywał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam:)

 

Faktycznie nieciekawie to wygląda ale trochę sporo tych nieszczelności nie sądzisz? Wygląda, jakby turbo puszczało olej do IC, a ta rurka z króćcem to zbieg okoliczności czy też często pada?

 

ps. Od czego miałeś u siebie to przeładowanie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Witam:)

 

Faktycznie nieciekawie to wygląda ale trochę sporo tych nieszczelności nie sądzisz? Wygląda, jakby turbo puszczało olej do IC, a ta rurka z króćcem to zbieg okoliczności czy też często pada?

 

ps. Od czego miałeś u siebie to przeładowanie?

 

Tak wysokie przeładowanie było spowodowane źle podpiętymi wężykami podciśnienia (aż trudno uwierzyć, że ktoś tak niedbale do tego podszedł ponownie je podłączając). Co do rurki to niestety nie wiem czy jest to częsta przypadłość czy po prostu zbieg okoliczności.

 

Gdybyś potrzebował numerów tych pierścieni czy króćca to mogę wrzucić fotki wraz ze schematami :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo chętnie :) Na pewno się przydadzą. Tak jak pisałeś, od ich wymiany chyba zacznę.

Swoje turbo regenerowałeś czy nowe kupiłeś?

Masz może również opcję sprawdzić jakie oryginale turbo było u mnie montowane? Na fotkach widać, że garett, tylko nie wiem jakie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje wyczyszczono ultradźwiękami, oraz wymieniono uszczelniacze- od tamtej chwili stan oleju jest w normie:)

 

Dla silnika BXE są przeznaczone dwa rodzaje T Garrett'a:

 

turbo garrett BXE.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rurka olejowa-powrót:

 

rurka olejowa BXE.jpg

 

Pozostałe fotki:

 

IC-7.jpg

 

PS. Na kompie dobrze jest przeglądać zdjęcia w programie Picasa :)

IC-1.jpg

IC-2.jpg

IC-3.jpg

IC-4.jpg

IC-5.jpg

IC-6.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie Dawid! Nie pozostaje nic innego jak zamawiać i montować :) Muszę przemyśleć jeszcze temat sprężarki bo koszt 2,5tys a nie mam opcji regeneracji z powodu dystansu no i auta potrzebuję non stop..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Piotrze. Z turbo bym się jeszcze wstrzymał. Najpierw wyeliminuj wszelkie nieszczelności i przede wszystkim powtórz logi :)

Zrób komplet statycznych, dynamicznych, oraz 003BS i 011BS. Na PW wyślę Ci w jaki sposób przerabiam logi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie lekkie pocenie przy połączeniach na sprężysty drut i o-ringi to norma.

Połączenia te non-stop pracują od wibracji i nie ma bata, aby tam było sucho.

Wg mnie gra nie warta świeczki.

Turbo pracuje bardzo dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Takie lekkie pocenie przy połączeniach na sprężysty drut i o-ringi to norma.

Połączenia te non-stop pracują od wibracji i nie ma bata, aby tam było sucho.

Wg mnie gra nie warta świeczki.

Turbo pracuje bardzo dobrze.

 

Ale czy teoretycznie nie powinno być tam tylko powietrze? W IC jest sporo oleju, który pochodzi zapewne z turbiny..? Egr wymieniałem pół roku temu bo lał ostro i przy nim teraz tylko troszkę oleju.

 

Dzięki za zainteresowanie:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Takie lekkie pocenie przy połączeniach na sprężysty drut i o-ringi to norma.

Połączenia te non-stop pracują od wibracji i nie ma bata, a by tam było sucho.

Wg mnie gra nie warta świeczki.

Turbo pracuje bardzo dobrze.

 

Też tak uważam Sławku, ale widziałem wiele połączeń w różnych, starszych autach gdzie nie ma śladu po oleju dlatego warto spróbować to ogarnąć bo koszt niewielki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Diesel w dolocie będzie miał zawsze opary oleju.

Jeżeli odma łączy się z dolotem to na połączeniach ukłądu dolotowego będzie się wydzielać właśnie taki szron.

W starszych tdi'kach gdzie połączenia były mocno ściskane opaskami lub obejmami kierowca nie miał pojęcia, że wewnątrz jest mokro od oleju, bo na zewnątrz nie było po prostu oznak.

Takie połączenia weszły już w pierwszych PD'kach i moim zdaniem rozwiązanie konstrukcyjne jest jedynie lepsze pod względem demontażu/montażu -szczelność jest gorsza.

Reasumując, zużycie jakie podałeś jest w normie, a objaw dymienia poruszany był nie raz na forum i chyba nikt nie znalazł jeszcze przyczyny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Reasumując, zużycie jakie podałeś jest w normie, a objaw dymienia poruszany był nie raz na forum i chyba nikt nie znalazł jeszcze przyczyny.

może ja będę pierwszy :)

 

Oczywiście żartuję ale podejrzewam, że nie u wszystkich przyczyna jest ta sama. Dolot oczywiście wyczyszczę i uszczelnię, a z turbo na razie chyba odpuszczę. Co do odmy to przez tydzień jeździłem z butelką i ku mojemu zdziwieniu praktycznie nic się nie zbierało więc te ilości oleju w IC to RACZEJ tylko z turbinki. Czytałem gdzieś, że uszczelnienia w turbo mogą polecieć gdy jeździ się z olejem ponad stan. Z tego co pamiętam gdy kupowałem paska oleju było trochę ponad maks. Może gościu myślał, że im więcej tym lepiej i lał do obucha :D

 

Litr oleju to faktycznie nie dużo i tym się nie przejmuję. Z dymkiem też można żyć ale szlag mnie trafia jak spod pracy wyjeżdżam ze świecą dymną a kumpel z bananem, a ma taurana i nawet małego dymka nie puści..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności