Wysoka temperatura a spalanie

[bbbb]

Od chwili gdy nastały tropiki auto zaczęło mi palić o ok. 1 l więcej. O ile do tej pory na 14-stokilometrowej trasie do pracy przy spokojnej jeździe auto paliło mi ok. 5 l/100 km(a nawet mniej) to ostatnio pali 6l/100 km. Czy to możliwe? Przecież silnik o wiele szybciej nagrzewa się to i spalanie powinno być mniejsze.

[mielke]

Ale klima też sporo obciąża silnik

[bbbb]

Rafał, nie pomyślałem, że w takim ukropie to klima nieźle daje w palnik i możliwe, że to będzie to. Ale żeby aż taka różnica w spalaniu? przecież wcześniej temperatury też wynosiły ok. 25-27 st.C Okaże się gdy temperatury spadną do "polskiego" poziomu.

[matias18]

mam dokladnie to samo, jazda po miescie nigdy nie spalal mi wyzej jak 7,5 a teraz 8,5

[bbbb]

Więc chyba znaleźliśmy winowajcę. CHCĘ ZIMYYYY!!!!!

Żartowałem

[Doran]

Nic się nie martw bo klima 1L/100km to norma wiec spokojnie ...a chłód w aucie bezcenny.

 

Pozdrowienia.

[bbbb]

Doran, ale ja cały czas jeżdżę na klimie. I dopiero podczas ostatnich tropikalnych dni spalanie urosło dziwnie mocno. Ale chyba faktycznie może być to przyczyną. Przecież wiatrak w kabinie kręci jak wściekły i chyba nie udało mu się zejść poniżej 4 "kostek". A przy temperaturach ok. 25 st.C po ustabilizowaniu temperatury na panelu wentylator pokazywał 2-3 "kostki".

Podejrzewam, że na spalanie ma też wpływ coś takiego jak gęstość powietrza. Chodzi mi o to, że przy niższych temperaturach powietrze jest "gęstsze" niż w wysokich. Wynika to z praw termodynamiki, a konkretnie z zozszerzalności cieplnej gazów. M.in. dlatego intercooler schładza powietrze aby było go więcej.

Edytowane 8 Lipca 2012 przez bbbb

[tygraf]

A czy opony nie będą miały wpływu na większe zużycie paliwa w ukropy?

Chodzi mi o to że dość miękka opona przy wyższych temperaturach bardziej się "klei" do asfaltu