Skocz do zawartości
adi19912

syczy przy silniku

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.gdy odpalam silnik w takie mrozy i sobie chodzi na wolnych obrotach i troszkę się nagrzeje to syczy w okolicach turbo ale nie jestem pewny.ale gdy delikatne dotknę pedału przyspieszenia to przestaje.strasznie mnie to zastanawia co to może być.żadne kontrolki nie ma,wszystko jest w porządku tylko ten syk.prosze o jakieś sugestie.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a może pracuje dogrzewacz...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

teściu w pasku tez tak miał, że mu syczało przy dodawaniu gazu, jeżdził z tym jakis czas az mu sie tryb awaryjny włączył. u mechanika zapłaciła za klamoty 500 bo musieli mu wymmienic poklejone przewody od turbiny, które puszczały lewe powietrze, teraz ma ciszej ale przy ostrym dodaniu gazu de;okatny ssssyk jest słychać.

może u ciebie też jakiś wąż plastikowo-gumowy sie kończy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dogrzewacz to nie bo w moim aucie nie ma.ale jak by były rurki walnięte to chyba cały czas by syczało?a u mnie jest tak że jak syczy i delikatnie dotknę pedału przyspieszenia i odpuszczę to przestaje.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy.zauważyłem również że ubywa mi oleju w silniku.a wcześniej nie brał w ogóle.zdaje mi się że zaczął od kiedy syczy przy rozgrzewaniu silnika.Proszę o jakieś sugestie co to może być.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byc moze jakies wezyki od podcisnienia sa luzne - popatrz u gory przy silniku od sciany grodziowej. Jesli np wezyk od EGRu bylby luzny to niekoniecznie syczalby caly czas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki serdeczne za podpowiedz :jasne

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witm u mnie tez syczy tylko nie przy dodawaniu gazu tylko w momencie odpuszczania gazu. Czasami mi przladuje turbo. Caly czas myslalem ze kierownice sie znwu zapiekly (albo je zlie wyczyscili 20 tys km temu). Czy jest tam jakis zawor zwrotny ktory mogly dawac tai syk przy odpuszaniu gazu czy to moze byc nieszczelonsc. czy nieszczelnosc moze powodowac przeladowanie, dodam ze nie dymi i ileju tez nie bierze.

dzieki za pomoc

 

Ktos ma jaks wiedze na ten temat.

Dzieki

Edytowane przez Kuczi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam tez mam podobny problem syczy mi przy dodawaniu gazu bylem u mehanika stwierdzil ze mam nieszczelny uklad wydechowy zaraz przy silniku, tez jak gazuje czuc tam spaliny w sobote bedzie mi to robil to bede wiedzial dokladniej co to bylo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale syczy tez na postoju czy tylko przy obciazeniu w czasie jazdy? Auto oslablo jakos przez to?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak a przy każdym dodaniu gazu nawet delikatnie to bardziej,a dzisiaj zauwazylem ze jak sobie pochodzil na wolnych obrotach dłużej to po chwili zaczoł mocniej syczec,a na przyspieszeniu tego nieodczuwam ale denerwuje to syczenie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja sprwadzilem i umnie syczy tak w okolicach 2000 -2200 obr/ min. Jak odpuszcze to taki syk jakby jakis zawor odpuszczal ale w granicach tych obrotow syczy non-stop. Jak slucham skad to gdzies z okolic zaworu N75 /przeplywki. Sprawdzilem przewody wygladaja ok. Czy to jest normaly syk czy nie. Ma ktos jaks wiedze o takim syczeniu. Pozdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie te syczenie było spowodowane przez dziurawą chłodnicę spalin.Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a gdzie jest ta chlodnica spalin? Miales takie syczenie non stop w czasie dodawania gazu czy tylko w jakims zakresie obrotow? Lapal ci tryb awaryjny? Dzieki za odpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tzn.ja to zauważyłem w zimę.gdy chodził na luzie i zaczął powoli łapać temp.i w tedy zaczęło syczeć,ale jak tylko dodałem delikatnie gazu to przestawało(albo nadal syczało i mogłem nie słyszeć)mechanik pokazał mi rurki okopcone.ta chłodnica znajduje się jakoś pod turbiną.wejdź na allegro to możesz zobaczyć jak mniej więcej to wygląda. nie miałem żadnych objawów w postaci trybu awaryjnego czy coś.Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie syczy tylko w zakresie tych obrotuow i jak odpuszczam ale tylko w zakresie tych obrotow. Kolegi BKP tez tak ma i teraz albo tak ma byc albo oboje mamy cos spir...ne. Ma ktos jakies inne pomysly. Dodam ze jak mocno depne to mam tryb awaryjny i teraz albo to turbo albo nieszczelnosc. Dobrze mysle?

Dziekuje za jakiekolwiek podpowiedzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no masz trochę inaczej niż u mnie.pozostaje Ci bardzo dokładnie obejrzeć rurki.no jeśli masz tryb awaryjny to może coś z turbo być?Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

turbo mialem czyszczone(25 tys km temu) i nie wiem czy mozliwe ze znowu sie zapiekly. Czy nieszczelnoc moze powodowac przeladownie czy razczej bedzie powodowac niedoladowanie. Dodam ze nie dymi i nie wiem za co sie brac. Rece opadaja mi juz. Podpowie ktos cos.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no ja byłem zajrzał do tej turbiny i dokładnie rurki obejrzał.nie załamuj się:jasne będzie dobrze.Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znalazlem mala dziurke w rurze tuz za przeplywomierzem. Musze ja wyminic. I teraz mam pytanie czy ta dziurka mogle powodowac ze turbina przeladowywala. ja uwazam ze tak, gdyz przeplywomierz mierzyl dobra dawke powietrza wiec podawal normalna dawke paliwa, ale powietrze uciakalo przez dzuirke i mniejsza ilosc powietrza szla do silnika. Czyli dawka paliwa byal za duza w stosunku do ilosci pliwa. tak wiec za duzo pliwa w stosunku do powietrza pododuje przeladowanie. Prosilbym o potwierdzenie lub za przeczenie mojej teorii. Dzikuje za jakakolwiek odpowiedz. pzdr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności