tomek_wifi Zgłoś #21 Napisano 22 Stycznia 2012 Odkręciłem dekiel, było dużo oleju, chodzi trochę lepiej ale dalej fauję nawet na 90 stopniach czasami, ale zauważyłem że na benzynie tez to sie zaczyna objawiać ale mniejszy zakres i po chwili ustaje? czyżby coś z przepustnicą lub silniczkiem krokowym się działo? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #22 Napisano 23 Stycznia 2012 czyżby coś z przepustnicą Trzeba wszystko doregulować, odpowiednie uchylenie przepustnicy plus regulacja parownika i odpowiednia emulacja i spokój na długi czas. ---------- Dodano o 14:00 ---------- Poprzednia wiadomość o 13:58 ---------- schodzi poniżej tych obrotów jałowych i za chwilkę się dźwiga wyrównując. Na benzynie powyższe objawy nie występują. Zaczyna mnie to drażnić z tym przygasaniem. Nie ma tragedii, na zimnym silniku to norma a na gorącym ..hmmm... delikatnie uchyl śrubę na przepustnicy (taka fi 10mm na wkrętak) i mu przejdzie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach