Skocz do zawartości
JACU6X6

Rozpoczynam wojnę z .....

Rekomendowane odpowiedzi

z .....

 

http://www.faunaflora.com.pl/archiwum/2001/kw/jastrzab.php

 

normalnie bezczelność

 

dłubie przy myjce wchodzę do warsztatu wychodzę i coś mnie tknęło na podwórku pustka ale podchodze do myjki stałą na palecie a pod paletą gołąb. Patrzę a tu wpada za drugim gołebiem to coś, oczywiście jak mnie zobaczył zwiał. Gołębie pozbierałem rękami z pod palety, auta garażu pozanosiłem do gołębnika w takim strachu były.

 

Ktoś ma jakąś receptę bo ja już myślę o najbardziej drastycznej, od razu mówię że wiatrówka czy strzelba (ojciec myśliwy) to sposoby humanitarne i nie zdają egzaminu.

 

 

Takie obrazki widziałem zeszłej zimy i na wiosnę

 

[ame]

[/ame]

 

a taki akt obronny też to ciekawe wszystko co małe czyli gołębie kury kaczki wiało do kurnika a wojsko się ustawiło w szeregu i darło w niebogłosy że trzymałem boka w warsztacie to wypadłem ale nie będe dachu dziurawił

 

[ame]

[/ame]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ustrzelić.. jedyne co cię ratuje... ale to drapole one są pod ochroną...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie jestem specem ale na to chyba nie poradzisz... jak golab moze byc w jakims miejscu to ten drapieznik tez.... niestety golebie sa nizej w lancuchu pokarmowym i obowiazuje prawo dzungli - wygrywa silniejszy :)

ratunek to albo odstrzelic na ament albo tylko odstraszac jak zauwazysz bo w koncu sa pod ochrona.... ale bedac wlascicielem golebi prawdopodobnie nie zawracalbym sobie dupy paragrafami zwlaszcza ze: "1/ umyślnego zabijania, okaleczania, płoszenia," - czyli nie mozesz zrobic kompletnie nic. pies, kot moga sploszyc a Ty czlowiek nie mozesz - absurd.

 

piszesz ze wiatrowka i strzelba nie zdaja egzaminu - masz pewnie na mysli straszenie, a pewnie trzeba trafic humanitarnie miedzy oczy :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam propozycję nie zabijaj tylko złap i ja po niego przyjadę. U mnie na osiedlu jest plaga gołębi - piszę poważnie - na balkon spokojnie wyjść nie można bo obsrane wszystko, nie wiem co żrą ale sąsiadowi jak auto obsrały to cały dach malować musiał bo powyłaziły plamy,mnożą się na potęgę, normalnie masakra. Wiec przydał by się taki drapieżca żeby tą gołębią chołotę pogonić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak go złapiesz to wyślij mi go pocztą ja będę wiedział co z nim zrobić (gołębie sąsiada wszędzie mi sra*ą) :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Leśnikami się nie przejmuję bo do lasu mam 20 km a w koło tylko sady to po pierwsze po drugie znajduję się U SIEBIE NA PODWÓRKU a nie na terenie leśnym i wara wszystkim odemnie. Narazie gromadzę wiedzę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności