marianmk2 Zgłoś #1 Napisano 13 Maja 2011 Witam:dobrze Oddałem wczoraj auto do mechanika(pierwszy raz w życiu i chyba ostatni na pospawanie wydechu, auto paliło bez problemu:fajny Dziś dzwoni do mnie że auto gotowe, więc jade...Próbuje odpalić, odpalił na chwile po czym zgasł...Ponowna próba i pierdział, gasł. Po chwili odpalił ale był strasznie zamulony, obroty 1000 po przytrzymaniu gazu i ani grama więcej po wciśnięciu. Obecnie nie pali w ogóle. Pytałem czy odpiął kleme podczas spawania, odpowiedział że nie:taksobie:taksobie Jest możliwość spalenia ECU bądź czegoś? Miał ktoś kiedyś podobną sytuacje? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Józefoo Zgłoś #2 Napisano 13 Maja 2011 No kolego a mechanik odłączył akumulator podczas spawania elementu czy nie jak nie to mogło się coś w instalacji spalić. Zacznij od stacyjki. I teraz mechanik po szkole żadnej pewnie niech do mechanika elektryka zaprowadzi. W łeb takiego mechanika - ale to tylko moja opinia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kosiad Zgłoś #3 Napisano 13 Maja 2011 odpowiedział że nie To może być problem. Przy spawaniu należy odpiąć klemy z aku. W łeb takiego mechanika - ale to tylko moja opinia. :ok Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marianmk2 Zgłoś #4 Napisano 13 Maja 2011 Stacyjka OK, kręci z kluczyka normalnie, wszystkie kontrolki sie świecą. Klem nie odpinał bo stwierdził że spawa gazowo i nie ma takiej potrzeby ;o Myślał że ma głąba przed sobą;/ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #5 Napisano 13 Maja 2011 Nic nie powinno się stać nie raz tak spawałem różne auta ale przypadki chodza po ludziach. Masz 92 rok ma już złącze koło biegów najszybciej zdiagnozować z kompa. ---------- Post added at 21:59 ---------- Previous post was at 21:58 ---------- że spawa gazowo Kto dziś gazem spawa??? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marianmk2 Zgłoś #6 Napisano 13 Maja 2011 Silnik jest po swapie do Golfa MK2...Kable od diagnostyki są na podszybiu, jeszcze nie podpięte obok wajchy biegów, jak zczytywać kody/błędy w 9A? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #7 Napisano 13 Maja 2011 VW-tool normalnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marianmk2 Zgłoś #8 Napisano 13 Maja 2011 Stoi jak byk u niego migomat, wkręcał że spawa gazowo.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Józefoo Zgłoś #9 Napisano 13 Maja 2011 Kto spawa gazowo mechanik naszego kolegi:) ją wiem z doświadczenia że niby się nic nie stanie ale jak ojciec mechanik też tak spawal poloneza to a po co klemy zdjąć to głupota i polonez już nie jeździł ale miał wydech szczelny:) a sprawdź po prostu czy jest iskra wogóle. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
ormowiec Zgłoś #10 Napisano 14 Maja 2011 Podejrzewam że uwalił Ci komputer silnika przy spawaniu, powody j.w. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wolf899 Zgłoś #11 Napisano 14 Maja 2011 jak kolega wyżej napisał sterownik ufajczony a sprawdz kable od sondy czy ich do kupy nie zespawal i takie rzeczy jak cewka i aparat i kostki na przepustnicy Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marianmk2 Zgłoś #12 Napisano 15 Maja 2011 Sondy podczas spawania nie było wkręconej, on miał tylko pospawać a ja miałem san reszte ogarnąć tzn. uszczelnić i wkręcić sonde. Też podejrzewam zjarany sterownik...Ale czasem coś tam załapie na ułamek sekundy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #13 Napisano 15 Maja 2011 Kumplowi tak spawał fachowiec wydech, że nie wiem jakim cudem ale spaliło sterownik i alternator... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JACU6X6 Zgłoś #14 Napisano 15 Maja 2011 Piotrek z co pił przy tym Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wolf899 Zgłoś #15 Napisano 15 Maja 2011 hmmm ustaw kluczyk w pozycji zaplonu, zdejmij wsowke z rozrusznika a w miejsce niej wez krotki kabel zaloz na wsowke i podlacz pod biegun plus jesli masz ujarana kostke w stacyjce powinien w ten sposob zapalic. resetowales system? czyli odlacz klemy od aku nawet na 10 minut mozesz je zlaczyc ze soba szybciej kondesatory sie rozladuja. jak masz mozliwosc pozyczenia od kogos kompa to wepnij i sprawdz czy odpali. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marianmk2 Zgłoś #16 Napisano 15 Maja 2011 Kręci normalnie z kluczyka.....Właśnie kminie ECU żeby podmienić i ew. wykluczyć sterownik...Dam znać jak coś zdziałam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cervandes Zgłoś #17 Napisano 15 Maja 2011 Kumplowi tak spawał fachowiec wydech, że nie wiem jakim cudem ale spaliło sterownik i alternator... pewnie spawacz nie miał spawarki i spawał prądem z alternatora Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zdun_VW Zgłoś #18 Napisano 16 Maja 2011 pewnie spawacz nie miał spawarki i spawał prądem z alternatora nie wiem, nie mam pojęcia wiem jedno Pojechałem z nim odstawić auto, to wszystko działało, wracamy odebrać i już nie odpala Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marianmk2 Zgłoś #19 Napisano 16 Maja 2011 Sprawne ECU będe miał na piątek więc sie okaże co i jak....Właśnie wróciłem z pracy i ide coś tam podziałać miernikiem. Zobacze czy nie są jakieś kable spalone Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mickusio Zgłoś #20 Napisano 16 Maja 2011 mój kumpel blacharz, spawa itd. zawsze zdejmuje klemę, nigdy już do tego mechanika nie jedź, koleś się nie zna. po co ryzykować ? lepiej ściągnąć na tą chwile klemę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach