1bandzior1 Zgłoś #1 Napisano 1 Marca 2011 Piszę , bo zdarzył mi się taki przypadek...nie wiem czy ktoś to miał. W moim autku zaczęło coś na wybojach w przednim zawieszeniu podstukiwać. Pojechałem do mechanika, który stwierdził ,iż zawieszenie jest sztywne, a jeżeli coś podstukuje, to widocznie z racji dużych mrozów. Pojeździłem jeszcze kilka dni, ale stukanie dość szybko przybrało na sile. No i jeszcze raz do mechaniora. Okazało się że coś się wyrobiło, albo poluzowało przy połączeniu maglownicy mechanicznej z elektryczną (nie bardzo wiem o co chodzi). Po dokręceniu "jakiejś" śrubki , przyczyna ustała. Piszę o tym, bo może ktoś ma lub będzie miał taką "usterkę". No i w sumie do tej pory nie wiem czy tam coś się wyroniło, czy tylko poluzowało. Najważniejsze że jest zrobione. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Łysy Zgłoś #2 Napisano 1 Marca 2011 _tytul1 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
darek65 Zgłoś #3 Napisano 1 Marca 2011 Witaj kolego ja też mam taki sam problem zawieszenie jest ok.ale coś mi stuka.Mam pytanie czy trzeba zdejmować osłonę silnika,czy można to usuną bez jej zdejmowania. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Blop Zgłoś #4 Napisano 1 Marca 2011 Witaj kolego ja też mam taki sam problem zawieszenie jest ok.ale coś mi stuka.Mam pytanie czy trzeba zdejmować osłonę silnika,czy można to usuną bez jej zdejmowania. Trzeba zdjąć osłonę Piszę , bo zdarzył mi się taki przypadek...nie wiem czy ktoś to miał.W moim autku zaczęło coś na wybojach w przednim zawieszeniu podstukiwać. Pojechałem do mechanika, który stwierdził ,iż zawieszenie jest sztywne, a jeżeli coś podstukuje, to widocznie z racji dużych mrozów. Pojeździłem jeszcze kilka dni, ale stukanie dość szybko przybrało na sile. No i jeszcze raz do mechaniora. Okazało się że coś się wyrobiło, albo poluzowało przy połączeniu maglownicy mechanicznej z elektryczną (nie bardzo wiem o co chodzi). Po dokręceniu "jakiejś" śrubki , przyczyna ustała. Piszę o tym, bo może ktoś ma lub będzie miał taką "usterkę". No i w sumie do tej pory nie wiem czy tam coś się wyroniło, czy tylko poluzowało. Najważniejsze że jest zrobione. To gościu chyba tylko pokręcił srubą do regulacji wstepnego luzu przekladni.Zresztą po co dublować temat poczytajcie http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=75445 padł magiel Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach