Skocz do zawartości
MariuszL

Dziwne zachowanie silnika APT (1,8 benzyna)

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Dwa tygodnie temu padł mi termostat, w trakcie jazdy z Torunia do Gdyni.. Nie było całkiem zimno więc dało się jechać.. Kilka dni póżniej po przejechaniu 40km od uruchomienia silnika zaczęła się świecić kontrolka oleju z dodatkowym opisem na komputerze (stop engine), przestraszyłem się i zjechałem na pobocze po czym zgasiłem silnik.

Przed samym gaszeniem słychać było coś jak by "granie klawiatury" w silniku (takie stukanie).. Kilka minut po zgaszeniu sprawdziłem olej - była połowa miarki... sprawdzając licznik okazało się, że mam 2,5 tyś km po planowanej/zapomnianej wymianie oleju - dowieziono mi olej, dolałem niecałe 0,5 l (prawie górn granica miarki) i pojechałem do domu (7km) wszystko ucichło.

Przez kolejne 2-4 dni celem sprawdzenia jeżdziłem tylko do pracy około 15km w dwie strony dziennie. Wszystko było ok więc pojechałem wymienić olej (stan oleju był znów w połowie miarki).

Po wymianie oleju i termostatu wypuściłem się na trasę - około 35 km znów to samo, trykanie czegoś w silniku i komunikat oleju na komputerze.

Po ponownym sprawdzeniu oleju stan oleju wzrósł !! do całej miarki i jeszcze z 5 mm !!! odczekaliśmy z godzinkę w cpn'ie i spowrotem do domu.

Po powrocie sprawdziłem zszokowany stan płynu chłodzenia - niby w normie, z silnika tez nic nie cieknie - całkiem suchutki.. :zeco

 

Panowie pomocy w zdiagnozowaniu problemu ...

 

Dodam jeszcze, że ostatnimi czasy, czasmi był problem z jazdą, a mianowicie przy chęci wyprzedzania jak dodawałem gazu silnik reagował całkiem odwrotnie - im więcej gazu to on bardziej słabł.. po chwili to mijało.

 

Aktualnie po odpaleniu silnika coś cicho nadal "tryka"....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A to "trykanie"nie jest czasami w okolicach filtra powietrza?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jedno tak - ale to jest to "lżejsze", drugie w okolicach chłodnicy w silniku od czoła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam tyrkotanie przy filtrze powietrza?? co to może być ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy filtrze powietrza to tez mam i to jest zworek od filtra weglowego oparów paliwa :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czyli to trykotanie byłoby uzasadniane a reszta ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi też tyrkocze jedno tyrkotanie to od tego urządzenia przy filtrze powietrza (tak ma być) a drugi to ja stawiam na napinacz,ale dziś wymienilem olej i poprzyciskałem jak nalezy inic nie tyrkocze (przed wymianą po "deptaniu" strasznie tyrkotało jak klekot TDI-ka) teraz zobacze jutro rano jak na zimnym silniku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a więc od rana zabieram się za rozbiórkę silnika celem sprawdzenia pierścieni :]

... nic innego mi nie pozostało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie możecie zdradzić ile macie już przejechane km?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

W moim przypadku podanie km już nie wiele pomoże - kupięm kolejny silnik za 700zł i zapindala jak nówka .. Poprzedni jak stwierdził mechanik o dziwo nie nadawał się do niczego.

Zastanawiające jest tylko to, że tak od razu "padł"..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

 

Starałem szukać w różnych tematach rozwiązania mojego problemu, ale co post, to inna (zazwyczaj) sprzeczna opinie.

Otóż ja w swoim 1.8 APT 125km(LPG!) miałem problem, że od dłuższego czasu strzelał mi z rury i tak jakby nie miał mocy, Postanowiłem wymienić świece - pomogło na jakieś 400 km. Następnie znowu zaczął szarpać i strzelać - wymieniłem przewody zapłonowe ma NGK. I uwaga, wtedy zaczął nawet strzelać na biegu jałowym i palić na 3 cylindry + smród palonego plastiku. Cewka zapłonowa była w agonalnym stanie wizualnym - także postanowiłem ją wymienić. Od tego czasu gdy kręcę rozrusznikiem, silnik nie mogę odpalić samochodu. Jakieś pomysły/propozycje co zrobić/sprawdzić, aby Passacik mógł latać?

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na początek sprawdż błędy vagiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie nie mam jak ogarnąć podlączenie pod VAGa gdyż fura nie jeździ. Sprawdzilem też poziom oleju, gdyż przy kręceniu rozrusznikiem zapaliła się kontrolka olejowa. Bagnet wskazał poniżej minimum. No niestety, bez rozbierania może się nie obejść, że zatarty został silnik. I czeka swap, ale na 1.8t...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności