MariuszL

Znów garść informacji.. Fura dojechała i wczoraj się pobawiłem, wyczyściłem przepływomierz - w chwili obecnej odpala super na benzynie, jak i na samym gazie. Pojeździłem chwilę na samej zupie, przez moment było super (na jedynce i na dwójce - szatan !!!) - jak by mocy miał naprawdę więcej.. po chwili jak by coś się zmieniło - był troszkę słabszy , jak wciskam więcej gazu na 3 i 4 biegu zaczyna kichać i prychać. Na jałowym chodzi już super. żadnego kichania i prychania.. chciałbym też zdiagnozować sam przepływomierz : wchodzę w silnik, mes blocks 08 group 002 odczytuje i do czego porównać ? Jakie są prawidłowe odczyty przepływomierza w B5 1.8 20v APT 00r. ?

Pomoże ktoś ?

Samochód "dojechał" do mnie. Posprawdzałem i niczego dziwnego nie znalazłem. Zauważyłem jednak pewną anomalię. Pasek na benzynie chodzi naprawdę bardzo dziwnie: po odpaleniu, kicha, prycha, i bardzo kopci na biało. po jakimś czasie jak nie zgaśnie w tym stanie i przełączy się na gaz - jak ręką odjął. Czy tu winić można przepływkę ? Jak by była zasyfiona działo by się chyba tak samo w tych dwóch przypadkach (benzyna i gaz).. Proszę o wskazówkę.

Mówimy o sprawdzeniu szczelności kolektora dolotowego ?

B5 1.8 20v - brak mocy Samochód odpala, na jałowym chodzi równo i cicho, czasem przy odpalaniu jak jest zimny to kilka razy "strzeli" i dalej jest ok. Jeżdżąc nic specjalnego się nie dzieje - po prostu samochód jest bardzo słaby, czasem mam wrażenie, że jak jadąc - kilka razy pod pompuję gazem to szybciej się zbiera i łapie moc. Po podłączeniu do kompa jedynym błędem jest 16885, niby to błąd impulsatora - czy może on spowodować takie anomalie ? Proszę o małą pomoc w temacie.

Faktycznie 20V - sorki Zawieszenie silnika i skrzyni sprawdzone jest ok, sprzęgło wymienione, przeguby wymienione. sądzę że raczej problem tkwi w czymś innym bo zapewne szarpałby też przy dodaniu gazy jak by zawieszenie silnika lub skrzyni broiło a tak tylko "w jedną stronę"... Przepustnica... Tego jeszcze nie robiłęm.. muszę w weekend zasiąść do pracy.

Podpowie ktoś skąd zassać tą wersję 583 ??? EDIT: Poszło mi na wersji 4.09 - są już km a nie mile Mam dodatkowe pytanie co oznacza ten kod który jest aktualnie w liczniku 05145 ??

Ma ktoś jakieś info który pin w kostce jest odpowiedzialny za podświetlenie climatronica ?? Nigdzie nie mogę znaleść... Dzieki z góry za pomoc.

W moim przypadku podanie km już nie wiele pomoże - kupięm kolejny silnik za 700zł i zapindala jak nówka .. Poprzedni jak stwierdził mechanik o dziwo nie nadawał się do niczego. Zastanawiające jest tylko to, że tak od razu "padł"..

Witam. Czytam otchłań tego forum lecz zapytań lub odpowiedzi na temat mnie dotykający nie znalazłem.. Jadę sobie paskiem 1,8 24V 2000r benzyna oczywiście - zimnym lub ciepłym bez znaczenia. Teoretycznie jest git ale jak jak tylko puszczam nogę z gazu czuć dosyć mocne szarpniecie zanim silnik zacznie zwalniać.. Niema płynnego przejścia z jakiegoś tam zakresu obrotów na niższe zawsze szarpnie - jest to już naprawdę dosyć wkur...ce. Aktualnie mam gaz założony lecz identyczna sytuacja była już przed instalacją gazową.. Jutro zczytam vagiem jakieś błędy i podam troszę więcej info - jeżeli takowe będzie. Pozdrawiam Mariusz

Dokłądnie - przydało by się info.

a więc od rana zabieram się za rozbiórkę silnika celem sprawdzenia pierścieni ... nic innego mi nie pozostało.

czyli to trykotanie byłoby uzasadniane a reszta ??

jedno tak - ale to jest to "lżejsze", drugie w okolicach chłodnicy w silniku od czoła.

Witam Dwa tygodnie temu padł mi termostat, w trakcie jazdy z Torunia do Gdyni.. Nie było całkiem zimno więc dało się jechać.. Kilka dni póżniej po przejechaniu 40km od uruchomienia silnika zaczęła się świecić kontrolka oleju z dodatkowym opisem na komputerze (stop engine), przestraszyłem się i zjechałem na pobocze po czym zgasiłem silnik. Przed samym gaszeniem słychać było coś jak by "granie klawiatury" w silniku (takie stukanie).. Kilka minut po zgaszeniu sprawdziłem olej - była połowa miarki... sprawdzając licznik okazało się, że mam 2,5 tyś km po planowanej/zapomnianej wymianie oleju - dowieziono mi olej, dolałem niecałe 0,5 l (prawie górn granica miarki) i pojechałem do domu (7km) wszystko ucichło. Przez kolejne 2-4 dni celem sprawdzenia jeżdziłem tylko do pracy około 15km w dwie strony dziennie. Wszystko było ok więc pojechałem wymienić olej (stan oleju był znów w połowie miarki). Po wymianie oleju i termostatu wypuściłem się na trasę - około 35 km znów to samo, trykanie czegoś w silniku i komunikat oleju na komputerze. Po ponownym sprawdzeniu oleju stan oleju wzrósł !! do całej miarki i jeszcze z 5 mm !!! odczekaliśmy z godzinkę w cpn'ie i spowrotem do domu. Po powrocie sprawdziłem zszokowany stan płynu chłodzenia - niby w normie, z silnika tez nic nie cieknie - całkiem suchutki.. Panowie pomocy w zdiagnozowaniu problemu ... Dodam jeszcze, że ostatnimi czasy, czasmi był problem z jazdą, a mianowicie przy chęci wyprzedzania jak dodawałem gazu silnik reagował całkiem odwrotnie - im więcej gazu to on bardziej słabł.. po chwili to mijało. Aktualnie po odpaleniu silnika coś cicho nadal "tryka"....