herbu Zgłoś #1 Napisano 2 Października 2010 Witam. Potrzebuję pomocy. Mianowicie wymieniłem ostatnio regulator napięcia w swoim Passacie. W starym skończyły się szczotki i przestał ładować. Teraz niby wszystko jest w porządku, z tym że nowy regulator wzbudza ładowanie dopiero przy około 1700 obr. Później wszystko jest ok. Jednak przy starcie trzeba go lekko przegazować. Niby nic, ale jednak denerwuje to, tym bardziej, że przed wyminą tego nie było. I tu dochodzimy do sedna - otóż mam w swoim Passacie alternator Bosch o nr seryjnym 026 903 023A. To raczej nie jest oryginał - wydaje mi się, że oryginalnie były montowane inne. Ale to nie problem. Problemem jest dostępność regulatora napięcia. Otóż stary regulator, z którym wszystko było ok to był Monark diesel o nr seryjnym 82 966 090. I takiego właśnie szukam. Przeszukałem sieć, ale niewiele znalazłem. Może ktoś z Was wie gdzie znaleźć taki regulator, a może i ktoś ma taki na zbyciu. Za wszelkie namiary dziękuje. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
M_G Zgłoś #2 Napisano 2 Października 2010 Co do alternatorów to były montowane Bosch i Valeo, więc twój jest raczej oryginalny. 1700rpm to mi się wydaje za dużo ale to normalne, że zaraz po odpaleniu nie ma ładowania, u mnie wystarczy delikatnie musnąć gaz lub chwilkę poczekać. Alternator mam Bosch'a i regulator też, jak mi się szczotki skończyły to wymieniłem na Magneti Marelli. Z początku wszystko grało a po jakimś czasie(chyba pół roku) regulator nie ograniczał napięcia i skończyłem z ugotowanym akumulatorem. Ostatecznie zrobiłem tak, że przelutowałem szczotki z nowego do starego regulatora i wszystko śmiga jak powinno. Więc jeśli zależy ci na starym regulatorze i masz trochę zdolności manualnych (oraz lutownicę ) to polecam moje rozwiązanie. pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #3 Napisano 2 Października 2010 To jest jakaś myśl - można przelutować szczotki do starego. A kontrolka ładowania dobrze ci świeci? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chemik211 Zgłoś #4 Napisano 2 Października 2010 Proponuję sprawdzić przewody przy alternatorze zwłaszcza wzbudzenia niebieski, bo to nie przez regulator Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarcun Zgłoś #5 Napisano 2 Października 2010 i nie jest to żadną normą że trzeba dodać gazu lub czekać powinien ładować od razu i jak z tą diodą w licznikach od aku czy świeci się na wyłączonym? i czy gaśnie jak uruchomisz czy wcale nie gaśnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
herbu Zgłoś #6 Napisano 2 Października 2010 Ostatecznie zrobiłem tak, że przelutowałem szczotki z nowego do starego regulatora i wszystko śmiga jak powinno.Więc jeśli zależy ci na starym regulatorze i masz trochę zdolności manualnych (oraz lutownicę ) to polecam moje rozwiązanie. Całkiem niezły pomysł. W ostateczności, jeśli nie znajdę jakiegoś innego wyjścia, to tak zrobię. A kontrolka ładowania dobrze ci świeci? Tak, raczej na 100% wszystko z nią ok. Przy włączonym zapłonie świeci, po uruchomieniu silnika nie gaśnie (na starym regulatorze od razu po zapaleniu gasła). Po lekkim przegazowaniu i przekroczeniu tych 1700 obr. gaśnie i ładowanie jest już ok, niezależnie od obrotów. Co zauważyłem, to że na całkiem zimnym silniku (np. po nocy) ładowanie wzbudza się po przekroczeniu tych 1700 obr, natomiast co ciekawe przy ciepłym silniku wzbudza się już przy 1200-1300 obrotów. Proponuję sprawdzić przewody przy alternatorze zwłaszcza wzbudzenia niebieski Ok, ale jak i co sprawdzić? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jarcun Zgłoś #7 Napisano 2 Października 2010 jak by coś było z kabelkiem to dioda by nie świeciła więc to może jednak być coś z tym regulatorem może wadliwy się trafił Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chemik211 Zgłoś #8 Napisano 2 Października 2010 Według mnie wina leży po stronie alternatora Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #9 Napisano 2 Października 2010 Tak, raczej na 100% wszystko z nią ok. Więc niebieski kabelek jest ok. W takim razie pozostaje albo wadliwy regulator albo uszkodzony wirnik alternatora. Ale raczej to pierwsze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Chemik211 Zgłoś #10 Napisano 2 Października 2010 A zrób taką próbę że po odpaleniu podaj + na niebieski przewód na alternatorze Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
neurojarre Zgłoś #11 Napisano 2 Października 2010 (edytowane) http://www.samli.pl/product_info.php?product_id=87821&cPath=a_5_25_1434&cat=0 http://www.inter-cars.pl/?id=65&lang=PL&&od=1&grut=&kod=102429&khkod=002620&n=&sta=0&sts=&rootkod=764674 Coś słabo szukałeś... Edytowane 2 Października 2010 przez neurojarre Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach