domelotdi2.0 Zgłoś #1 Napisano 16 Maja 2010 Witam. Brat ma problem z samochodem podanym w temacie. Chodzi o to że po przejechaniu odległości ok. 50 km silnik pracuje na podwyższonych obrotach, na biegu jałowym ok 1000obr. na minutę. Wygląda na to jakby wtedy załączało się wypalanie DPFa. Co może być przyczyną tak częstego się wypalania? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Weso Zgłoś #2 Napisano 16 Maja 2010 może przerwane wcześniejsze wypalanie?? i komputer próbuje nadal wypalić??, albo pełen filtr i komputer ciągle stara się go opróżnic? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
domelotdi2.0 Zgłoś #3 Napisano 16 Maja 2010 albo pełen filtr i komputer ciągle stara się go opróżnic? Właśnie to podejrzewamy ale kurcze jeżeli to właśnie ten problem to jak mógłbym wyczyścic ten filtr. Czytałem że takie wypalanie trzeba zrobić z podłączonym komputerem, Czy to prawda? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Weso Zgłoś #4 Napisano 16 Maja 2010 niby tak, ale to muszą się innni wypowiedzieć, ja jeszcze przymusowego nie robiłem, przegońcie go gdzies na trasie, może pomóc, a napewno nie zaszkodzi Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
domelotdi2.0 Zgłoś #5 Napisano 26 Czerwca 2010 Temat można zamknąć, filtr został usunięty i autko całkiem inaczej jeździ Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bromden Zgłoś #6 Napisano 2 Czerwca 2016 Witam Podpinam się w tym temacie, gdyż nie mogę zakładać swoich. Do rzeczy: Około 3 tyg. temu kupiłem Passata 2.0 136km BGW z wyciętym DPFem i PONOĆ prawidłowo 'przeprogramowanym' sterownikiem, tak by komp dalej widział filtr i nie "świrował". Piszę "ponoć" bo mój mechanik poddał to w wątpliwość, gdy ogarniał różne pierdoły związane z autem - wiadomo, jak to jest z używanym samochodem - trza wymienić to i tamto. Przy okazji wymiany dziurawej chłodnicy intercoolera mechanik karnął się mą Passaciną i zauważył, że na starcie go muli. Ja tego nie zauważyłem, choć zrobiłem już nim (sic!) 1,5kkm. Teraz jak startuję, to faktycznie czuję , że na trójce nie ma mocy, mocno szarpie, wręcz coś go blokuje. Po wrzuceniu 4ki wszystko wraca do normy. Dodam, że ciągnie przy 2,5tys obrotów ale to ponoć w BGW normalne. Moje pytanie - czy to faktycznie może być wina softu i*jak sprawdzić czy to faktycznie nieudolnie przeprowadzona operacja oszukania komputera po wywaleniu dpfa???*Bo wiem, że takie na nowo "programowanie" może słono kosztować a nie wiem czy na pewno pomoże... A, no i dodam, że bardzo delikatnie ale wyczuwalnie szarpie w zakresie 1,8-2tys obrotów zwłaszcza na 3,4,5 biegu. Silnik jest też aż zbytnio wrażliwy na każde dodanie/odjęcie gazu... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vpuchaty Zgłoś #7 Napisano 9 Czerwca 2016 Dodam, że ciągnie przy 2,5tys obrotów ale to ponoć w BGW normalne. ??????? skąd tak beznadziejnie durne informacje....!!!??? charakterystyka bgw jest niemal identyczna jak awx/avf Ja tego nie zauważyłem, choć zrobiłem już nim (sic!) 1,5kkm. Teraz jak startuję, to faktycznie czuję z Twojego opisu wnioskuję że problem się pojawił po wymianie IC przez mechanika... i to właśnie tu zaczął bym szukać problemu np. nieszczelności w dolocie lub wymienionym IC A najlepiej będzie jak zrobisz logi dynamiczne... http://forum.vw-passat.pl/threads/10985-LOG-Pomiar-Dynamiczny-Silnika Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bromden Zgłoś #8 Napisano 11 Czerwca 2016 ??????? skąd tak beznadziejnie durne informacje....!!!??? charakterystyka bgw jest niemal identyczna jak awx/avf JUż odpowiadam - http://forum.vw-passat.pl/threads/26988-Spalanie-w-2-0-TDI-136-KM Pod w/w linkiem w poście nr #4 czytamy: "Przejechane jak na razie 300km, średnia na kompie spadła z 7,6 po kupnie do 7,5 - głównie miasto. Cały czas włączona klima, więc nie jest źle. Kopa ma dobrego, na a4 pod Gliwicami 200km/h w cztery osoby i pod wiatr, a zapas jeszcze był. Tylko moment mógł by mieć położony niżej, fajnie ciągnie dopiero od około 2400 obrotów." Mam niestety tak samo, a uważam podobnie jak Ty, że powinien mieć "cug" poniżej 2000tysi jak awx/avf. W przyszłym tygodniu czeka mnie wgrywanie na nowo mapy, bo ta "ponoć dobrze wgrana" jest jakaś zje... Zobaczymy co to pomoże... Dziś na trójce przy około 60-70km/h dostałem notlaufa i napis Motorwerstadcośtam... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vpuchaty Zgłoś #9 Napisano 14 Czerwca 2016 JUż odpowiadam - http://forum.vw-passat.pl/threads/26988-Spalanie-w-2-0-TDI-136-KM Pod w/w linkiem w poście nr #4 czytamy: "Przejechane jak na razie 300km, średnia na kompie spadła z 7,6 po kupnie do 7,5 - głównie miasto. Cały czas włączona klima, więc nie jest źle. Kopa ma dobrego, na a4 pod Gliwicami 200km/h w cztery osoby i pod wiatr, a zapas jeszcze był. Tylko moment mógł by mieć położony niżej, fajnie ciągnie dopiero od około 2400 obrotów." Mam niestety tak samo, a uważam podobnie jak Ty, że powinien mieć "cug" poniżej 2000tysi jak awx/avf. W przyszłym tygodniu czeka mnie wgrywanie na nowo mapy, bo ta "ponoć dobrze wgrana" jest jakaś zje... Zobaczymy co to pomoże... Dziś na trójce przy około 60-70km/h dostałem notlaufa i napis Motorwerstadcośtam... Moc 136 KM przy 4000 obr/min Maksymalny moment obrotowy 335 Nm przy 1900 obr/min takie dane podaje producent... więc te ~2400-2500 obr to nie jest norma tylko zły soft lub inne niedomaganie silnika lub osprzętu.... tu mój 1 soft na ori gratach, 335Nm jest w okolicach 2000obr Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bromden Zgłoś #10 Napisano 14 Sierpnia 2016 Problem może nie dotyczy bezpośrednio DPF ale... Każdego dnia na "zimnym" (jest lato) silniku - przy mocniejszym pociągnięciu auta na 2, 3biegu (w sumie chyba na każdym) auto nie ma swojej właściwej mocy. Jest mocno zdławiony, szarpie od okolic 1800-2000 obr. i nie da rady przyspieszyć a pociągnięcie autka do ok 3000obr skutkuje trybem awaryjnym i napisem "Motorstorg werkstatt". Miga też kontrolka świec. Co zauważyłem? Że dzieje się to na samym początku danej jazdy na niezagrzanym silniku (znów zaznaczam, że jest lato, więc o temperaturę raczej się nie rozchodzi) maksymalnie w ciągu minuty - czyli można by rzec przy rozpoczynaniu jazdy. Reasumując - po "rozruszaniu" auta na początku i osiąganiu przez kompa tych optymalnych wartości spalania jest już dobrze - turbinka mocno świszczy i ciągnie mocno powyżej tych 2000tys obr. Pytanie - czy warto sobie tym zaprzątać głowę? Czy może to być jakieś "zabezpieczenie" w sofcie?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vpuchaty Zgłoś #11 Napisano 16 Sierpnia 2016 Pytanie - czy warto sobie tym zaprzątać głowę? Czy może to być jakieś "zabezpieczenie" w sofcie?? chcesz mieć pełni sprawne auto = warto! zabezpieczenie raczej nie. Zrób logi będzie wiadomo, dlaczego się tryb awaryjny pojawia, bo tak to będziemy wróżyć w nieskończoność.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Bromden Zgłoś #12 Napisano 5 Listopada 2016 Zrób logi będzie wiadomo, dlaczego się tryb awaryjny pojawia Tryb awaryjny pojawiał się bo czujnik ciśnienia doładowania był walnięty, teraz to nie problem. Logi były robione przez mego mechanika, wszystkie wartości w normie ale problem jest i to nawet większy. AUTO CIĘŻKO ZAPALA. Na pewno to nie aku ani świece, bo są sprawdzone, rozrusznik raczej też nie, bo kręci intensywnie ale za długo - bywa że po 4-8sek (w przybliżeniu). Kręci jakby coś nie pozwalało mu załapać... Co ciekawe - nie zawsze. Nie ma tu znaczenia dzisiejsza aura, czyli przymrozki czy nie rozgrzany silnik. Zapalanie jak i mulenie w 1.minucie jazdy odbywa się totalnie spontanicznie, nie regularnie, co utrudnia diagnozę. Przykład: przy -1st C. zapala od razu, zamula albo przyspiesza dynamicznie a przy +13st. i przy nagrzanym silniku potrafi długo kręcić przy kolejnym zapalaniu tego dnia, czy też muli go w ciepły dzień aż do momentu gdy "zatrybi". Totalny brak "konsekwencji". Ciężko podłapać jakiś trop przez te rozbieżności. Na odpowiedź "Zmień mechanika" dziękuję - jest to naprawdę świetny fachowiec, już nawet od kilku wizyt nie bierze ode mnie ani grosza, bo jak sam stwierdził - ten Passat jest dla niego niezłą zagwozdką. Wymieniłem wszystkie filtry, czujnik ciśnienia doładowania, padła opinia że może paliwo się cofa ale gumki na pompkach ponoć są ok - mechanik nie chciał ich wymieniać. Ja na samochodach się nie znam, ale może jakieś zapowietrzenie? Złe paliwo? Stację zmieniłem na Shell i na razie nie ma poprawy. Jakieś pomysły? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marcoski82 Zgłoś #13 Napisano 10 Listopada 2016 Podepnę się pod temat bo takowy dotyczy DPF-a::fuj Jestem szczęśliwym posiadaczem 2.0TDI 136KM(BGW) z filtrem DPF. Ostatnio Zaświeciła mi się migająca kontrolka świec. Po odczytaniu błędu wyszło żebym uzupełnił płyn do DPF-a.Czy po podpięciu do kompa istnieje możliwość odczytania zawartości płynu w zbiorniczku? Płyn kupiony ori w ASO. Ale gdzie sie go dolewa?Czytałem ze gdzieś pod kołem zapasowym w bagażniku ale tam echo nic nie ma. Proszę o szybką odpowiedz bo raczej jeździć się nie da. Pozdrawiam. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Vpuchaty Zgłoś #14 Napisano 10 Listopada 2016 Czytałem ze gdzieś pod kołem zapasowym w bagażniku ale tam echo nic nie ma. Proszę o szybką odpowiedz bo raczej jeździć się nie da. Pozdrawiam. otwór do uzupełniania na 100% w passacie bgw jest we wnęce pod kołem zapasowym pod jedną zaślepką. u mnie wygłuszone i zaklejone wszystko matą więc nie mam jak ci fot podesłać.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach