Skocz do zawartości
VALDI

Jak się nazywa dany element ... guma przegubowa?

Rekomendowane odpowiedzi

przegub powinien wyskoczyc od stukania mlotkiem??

Tak.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tak tylko że Danek75 wyraźnie napisał:

"Żeby wymienić gumę, to musisz zdjąć koło, odkręcić przegub, wyjąć z przegubu zabezpieczenie"

sęk w tym jak go wyjąć???

bo ci mechanicy w warsztacie nie mogli zbić przegubu , więc wyjęli całą półoś,

włożyli w imadło , wzięli młot i naparzali po przegubie i nic, tłumacząc że zabezpieczenie musiało się gdzieś zagiąć i nie zejdzie! Potem rozcieli taki plastikowy pierścień - dystans ,

licząc na to że zabezpieczenie się inaczej ustawi, w końcu rozebrali póloś od drugiej strony i wymienili tą gumę. lecz już pierścienia nie założyli bo nie było jak skoro nie udało się zdjąć przegubu, twierdzą że tak może być że to , że tego plastiku niema w niczym nie przeszkadza. na przegubie zostały wyraźne zagniecenia od uderzania młotem.

CO WY NA TO ???

jedź do nich z powrotem i idź do ich szefa złóż skargę na nich i niech teraz wymienią ci na własny koszt półoś i przegub którego ponoć "nie mogli zdjąć" i nie jeździj tak bo to walenie spowodowało uszkodzenie przegubu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ten pierścień wystarczyło ścisnąć i puknąć w przegub lekko młotkiem i powinno wyskoczyć a jeśli nie to poruszać przegubem przód tył i wtedy spróbować drugi raz

a udowodnisz im bo masz ślady walenia młotem w przegub

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
ten pierścień wystarczyło ścisnąć i puknąć w przegub

 

Nie ma jak tego ścisnąć.

włożyli w imadło , wzięli młot i naparzali po przegubie i nic,

 

Teraz ty jedź do nich i wkręć im małego w imadło i napieprzaj młotkiem w te puste łby.

 

Metoda jest jedna i prosta, śrubę którą wykręcasz aby wyjąć przegub z piasty wkręcasz na maksa "na wyjętej" półosi i przegub sam zeskakuje. Metoda z forum i sprawdzona osobiście na moim samochodzie.

 

Pozdrawiam - kosiad

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
a ten plastikowy pierścień - dystans tuż za przegubem , a konkretnie jego brak może coś mi nabroić???

 

Szczerze powiem, że nie wiem po co on jest. Czy ma on za zadanie ochrony przeciwpyłowej, bardziej dolega do osłony gumowej....

 

Pozdrawiam - kosiad

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Żeby wymienić gumę, to musisz zdjąć koło, odkręcić przegub, wyjąć z przegubu zabezpieczenie, zdjąć przegub z półośki i dopiero wtedy możesz wymieniać gumę. Pytanie tylko - kiedy ta guma strzeliła? Bo z reguły, gdy juz wywala smar na koło, to raczej przegub (nawet po wymianie samej gumy) za długo może nie popracować (co w sumie nie jest regułą w zależności od czasu jazdy na uszkodzonej gumie).

Potwierdzam zdanie kolegi,ja wymieniłem samą osłone i po miesiącu przegub do wymiany:dupablada

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Mam pytanie do was .

Mianowicie od wymiany oslon wewnetrznych minelo juz dwa lata , no i na jednej pokazuje sie takie lekkie zaroszenie czyms tlustym . W kolo z silnika nic nie leci ,a zapocenie jest delikatne i rowne na calej gumie od opaski do opaski na calosci gumy . Oska i oslona przegubu czysta . Bylem z tym w ASO jako reklamacja ,umyli gume ,posciskali i nigdzie smar nie wychodzil pozatym stwierdzili ,ze to cos ma kolor zolty a nie jak smar do przegubow gafitowy . No i oslony nie wymienili kazali obserwowac ,ale ja widze to samo . To zapocenie straszne nie jest bo na 6mc nic nie kapalo z gumy tylko byla z zewnatrz mokro tlusta . Moze to jakies mikro nieszczelnosci sa? No raczej nic tam tego nie uszkodzilo bo zasloniete jest od spodu oslona .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wymień tą gumę, przecież to nie jest duży koszt. A potem poobserwujesz, czy coś się będzie działo.

Poza tym taki element, to raczej gwarancji nie podlega :fajny To jest część eksploatacyjna, zużywająca się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Wymień tą gumę, przecież to nie jest duży koszt. A potem poobserwujesz, czy coś się będzie działo.

Poza tym taki element, to raczej gwarancji nie podlega To jest część eksploatacyjna, zużywająca się.

 

No wiesz ASO na te gumy u nich zakupione i wymienione daje gwarancje , bo na reklamacje mnie przyjeli bez ale . Tylko czemu kazali obserwowac dalej ta stara gume a nie wymienili ,stwierdzili ze smar jest w srodku . Czy dwa lata to juz kres takiej gumy ,cos malo mi sie wydaje ,bo i km strasznie nie nalatalem .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ile kosztuje taka guma z wymianą w ASO? Nie wymienili, bo raczej czekają aż się rozleci i wtedy powiedzą, ze w związku z eksploatacją - zużyło się. A co za tym idzie - wątpię, by gwarancja to objęła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
A ile kosztuje taka guma z wymianą w ASO? Nie wymienili, bo raczej czekają aż się rozleci i wtedy powiedzą, ze w związku z eksploatacją - zużyło się. A co za tym idzie - wątpię, by gwarancja to objęła.

 

Za gume placilem wtedy 105pln ,a wymiana no nie wiem 240 podzielic na pol tak te 30 minut na strone . Denerwuja mnie i pojade za jakis czas jeszcze raz do nich ,zobacze co mi powiedza wtedy .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Za gume placilem wtedy 105pln ,a wymiana no nie wiem 240

:szok:

To nie lepiej kupic gume za 30-40 zeta i u zwykłego mechanika? A serwis mieć w D....e? :fajny No chyba, ze nie masz co z kasą robić. Ale akurat w kwestii osłony przegubu, to nie zawracałbym sobie głowy ASO i zaoszczędził sporo kasy, bo gra niew warta świeczki - nie sądzisz? :fajny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zgadzam sie z tobą po co głąbów zywic Nie lubie ASO bo to zdziercy !!!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie kasuja po 80 funtow za strone.Sam bym zrobil ale brak narzedzi. Zazdroszcze Polskim cenom.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności