Skocz do zawartości
TrojkaT

Passat b6 - uszkodzenie powloki kokpitu

Rekomendowane odpowiedzi

poldeczek masz racje

Zrobilem co w mojej mocy z tym :)

Narazie wiecej nie bede z tym nic robil ...

 

20100409112.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tragedi nie ma nawet nie wyglada zle !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
No przeciez wlasnie o tym pisalem wyzej ale taką renowacje wykonuje sie w 99% po wystrzale poduszki i to juz nigdy nie bedzie to co oryginal a potencjalny nabywca kiedys moze to wyczaic i nie uwierzy ze to przez choinke!

 

Zachowaj te zdjęcia na przyszłość - przy sprzedaży jak znalazł...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Zachowaj te zdjęcia na przyszłość - przy sprzedaży jak znalazł...

No ciekawe jak to udowodni ze to z jego furki przecierz kazdy kto ma podobne wnetrze i robił kokpit po wystrzale moze posłużyć sie tym zdieciem cha!!!:fajny

Edytowane przez poldeczek1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Mam ten sam problem. Takie autko kopiłem już strasznie powycierane 2 miejsca kolo stacyjki i tak jak kolega pokazywał na tych zdjęciach. strasznie to wygląda!!!

czy ktoś regenerował taka deskę? jaki to koszt? i czy to przyzwoicie wygląda? gra warta świeczki?

czy lepiej dołożyć i całą deskę wymienić

Edytowane przez hiszpan123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no to i ja zaliczylem wpadke z choinka, nizej foto....

zastanawiam sie tylko, czy rzeczywiscie na opakowaniu bylo napisane ze nie moze byc kontaktu z plastikami??? Jak nie to mozna by do dostawcy choinek zadzwonić, ciekawe jaka bajke wymyśli, na swoja obrone...

choinka20101108.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja u siebie problem ze zdartym lakierem rozwiązałem bardzo łatwo a mianowicie przetarłem papierem ściernym wodnym i prysnąłem czarnym matem lakierem i muszę powiedzieć że wyszło idealnie nie widać żadnej różnicy. Polecam się pobawić przed kosztowną wymianą:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CONSOFT, a mozesz wrzucic fote tego miejsca po naprawie....

zastanawiam sie bo przeciez to zo mi odeszlo na desce jest perforowane, jak zetre wierzchnia warstwe i pomaluje to bedzie widac bo pod spodem jest chyba gladka powierzchnia..

ja zastanawiam sie czy nie potraktowac tego na goraco, np zelazkiem przez szmate moze sie doklei, widze ze jak to dociskam palcem to dokleja sie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trafyc daj znac czy to ogarniesz, bo u mnie zostało jak jest :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie to wyglądało tak ze lakier wokół stacyjki i otwierania szyb rolował się przy pocieraniu palcem(gumowaty) i pod spodem był ciemniejszy plastik przy stacyjce nadal perforowany wyczyszczenie tego do końca i polakierowanie sprayem pomogło nie ma śladu i nie różni się praktycznie w ogóle od reszty odcieniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja najpierw potraktuje deche na goraco, myslalem jeszcze czy strzykawka nie wcisnac tam kleju.... w ostatecznosci zerwe ta zewn warstwe i wrzuce fote:zeco

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mi w grudniu kończy się gwarancja i też w okolicy stacyjki zaobserwowałem perforacje powłoki- coś jak odklejanie się warstwy gumki, już sam nie wiem czy z tym uderzać do servisu czy olać sprawe, co się może dalej z tym dziać, ciągle coś z tym g....m jest nie tak, już nawet nie chce mi się opisywać na był na gwarancji. nigdy więcej volkswagena, nigdyyyyyyyyyyyyyyyyyy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w zalaczeniu moja "deska po prasowaniu" nawet niezle wyszlo, w stosunku do stopnia zdezelowania przez choinke...folia przykleila sie z powrotem:dobrze

 

waldeksz26, kup sobie merola, albo japonca, ale tez sie bedziesz wkurw.... tylko troche drozej, bo za czesci cena inna......bezawaryjne samochody to juz mit...:manga

Deska po naprawie.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trafyc; wiem, że bezawaryjnych samochodów już nie ma, ale ciekaw jestem jak byś miał fure na gwarancji i miał ciągłe problemy z nowym samochodem o który się dba jak o jajko to też by cie krew zalewała. to jest mój pierwszy nowy samochód, raczej ostatni volkswagen jakiego miałem, wczesniej same używane i też były delikatne problemy, ale nie takie jak z NOWEM volkswagenem. rozumiem, że mogą być kłopoty ale po to się kupuje nowe, żeby pewnie jeżdzić i mieć spokój

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności