arekm Zgłoś #1 Napisano 8 Kwietnia 2010 Witam, Mam pytanie do osób zorientowanych w temacie SYNCRO. Kilka dni temu usłyszałem stukanie podczas jazdy. Po wstepnych oględzinach okazało się , że odkręciła się jedna ze śrub mocowania wału kardana do skrzyni biegów. Dokładnie ta śruba zaznaczona na załączonym rysunku z ETKI. Problem polega na tym , że nie można tej śruby za żadne skarby wkręcic tam gdzie jej miejsce. Pozostałe śruby są dokręcone i jest ok. Śruba która odkręciła się ma gwint nie naruszony. Pytanie brzmi czy można póki co spokojnie tak jeździc? Dlaczego śruba się odkręciła? Jak ją wkręcic na swoje miejsce? Dodam jeszcze , że można spokojnie dojśc kluczem, ponieważ ten element znajduje się pomiędzy silnikiem/skrzynią a ścianą przednią auta. Proszę o jakieś pomysły. pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #2 Napisano 8 Kwietnia 2010 A dlaczego nie można jej wkręcić? Uszkodził się gwint na flanszy skrzyni biegów? Moim zdaniem, nie powinno się jeździć tylko na 2 śrubach. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arekm Zgłoś #3 Napisano 8 Kwietnia 2010 Domyślam się, że się musiał uszkodzic. Przy próbie wkręcenia jest takie odczucie jakby śruba kręciła się po płaskiej ściance. Chociaż to też jest dziwne, ponieważ na śrubie gwint jest bez zastrzeżeń. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #4 Napisano 8 Kwietnia 2010 Domyślam się, że się musiał uszkodzic. Przy próbie wkręcenia jest takie odczucie jakby śruba kręciła się po płaskiej ściance. Chociaż to też jest dziwne, ponieważ na śrubie gwint jest bez zastrzeżeń. Takie trochę głupie pytanie: a może tam jest lewy gwint? Jeśli nie to trzeba odkręcić wał, dobrać odpowiednią narzynkę i przegwintować otwór we flanszy. A żeby się nie odkręcało można zastosować specjalny klej do gwintów np. firmy Loctite. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arekm Zgłoś #5 Napisano 8 Kwietnia 2010 Takie trochę głupie pytanie: a może tam jest lewy gwint? Nie ma głupich pytań :-). Próbowałem i w prawo i w lewo i to samo - jak by w ścianę głową nap....! :-). Jeśli nie to trzeba odkręcić wał, dobrać odpowiednią narzynkę i przegwintować otwór we flanszy. Ale dobranie się do tego , żeby przegwintowac to już grubsza sprawa. Chyba, że w jakiś cudowny sposób da się przegwntowac bez odkręcania. A miejsca tam trochę jest to może się uda. Myślałem już , żeby znaleźc identyczną śrubę tylko ją naostrzyc tak aby weszła głębiej, może wtedy załapie ale nie wiem czy całkiem nie spieprzę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pszemek Zgłoś #6 Napisano 8 Kwietnia 2010 Myślałem już , żeby znaleźc identyczną śrubę tylko ją naostrzyc tak aby weszła głębiej, może wtedy załapie ale nie wiem czy całkiem nie spieprzę. Spróbuj, co ci szkodzi. Zaszlifuj tą którą masz. Jeśli się odkręcała to gwint jest uszkodzony tak jak piszesz - przy samym końcu. Jakbyś mógł podesłać zdjęcie jak to wygląda na aucie to może coś jeszcze by się wymyśliło. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
arekm Zgłoś #7 Napisano 8 Kwietnia 2010 Jutro zrobię foty i wrzucę. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach