coyot Zgłoś #1 Napisano 22 Lutego 2010 mianowicie od 2 dni mam taki problem : silnik odpala normalnie, ale po jakimś czasie coś go przymuli, nie jest to standard, ale od czasu do czasu coś takiego mu sie dzieje, musze go przegazować, a nie jest to wtedy takie proste, bo jakoś nie ma ochoty sie zbierać, poprostu muli mi samochodzik, jak to puści to normalnie moge jechać, i nie ma problemu z przyśpieszaniem, mocą, silnik pracuje idealnie dziś wymieniam filtr bo patrzyłem w moje zapiski i ostatnieo wymieniałem go 20 000 km temu , czyli 2 lata już mineło mam nadzieje że to jest to a jak nie to gdzie szukać?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Cinek668 Zgłoś #2 Napisano 22 Lutego 2010 masz go na gazie?? jak tak to to się dzieje na tym i na tym czy sama benzyna? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
coyot Zgłoś #3 Napisano 22 Lutego 2010 masz go na gazie?? sama bendzina Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek870918 Zgłoś #4 Napisano 22 Lutego 2010 mozliwe ze filter paliwa jest zabity i nie ma sily ciagnac paliwa Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
coyot Zgłoś #5 Napisano 22 Lutego 2010 mozliwe ze filter paliwa jest zabity i nie ma sily ciagnac paliwa cały czas mam taka nadzieje i oby na tym sie skończyło Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotrek870918 Zgłoś #6 Napisano 22 Lutego 2010 ja juz tak mniej wiecej u siebie mialem.ze jak jechalem chcialem zachamowac i przy wcisnietym sprzegle potrafil nawet zgasnac.na wolnyc skakaly mu obroty i takie tam.wymienilem filter i jak reka odjol Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
coyot Zgłoś #7 Napisano 22 Lutego 2010 u mnie nie gaśnie, wszystko jest ok, obroty nie falują, ale przychodzi taki moment ,że zatrzymam sie na chwilke, postoje na światłach np i po tym jak rusze to sie krztusi,, wciskam sprzęgło przegazówka i powoli dochodzi do siebie, nie jest tak że za każdym razem tak sie dzieje, objawy wystepują w różnych momentach, dlatego zaczynam od filtra paliwa, potem sie zobaczy, w sobote wymieniłem węża od odmy, bo był klejony taśmą, i po wymianie jek by sie mu poprawiło, ale jeszcze nie jest to co powinno być :)wcześniej nie było żadnych problemów Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #8 Napisano 22 Lutego 2010 (edytowane) postoje na światłach np i po tym jak rusze to sie krztusi No to poza tym co w innym wątku Ci poleciłem to objaw zacytowany powyżej daje znać gdy mieszanka jest za uboga-dławi przepływomierz albo przytkany filtr powietrza, sprawdż czy zawór krokowy nie zafajdał sie nagarem , rura ssąca czy nie pęknięta i czy odma też nie zawaliła sie mazią, czy przepustnica nie oblepiła sie olejem i czy wężyki podciśnienia szczelne.Ogólnie rzecz biorąc to rozkręć ile możesz , przemyj lub wytrzyj wszelkie ślady nagaru z oleju. Totalnie przytkany filtr paliwa lub słabnąca pompka paliwa to objawia sie słabnięciem silnika na średnich lub wysokich obrotach. Edytowane 22 Lutego 2010 przez lebow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
coyot Zgłoś #9 Napisano 24 Lutego 2010 dziś wymieniłem filtr paliwa, pokręciłem sie po mieście jakieś 30 minut, wszystko było oki do momentu aż zgasiłem samochód i poszedłem pogrzebać przy garbusie, po jakiś 20 minutach odpaliłem autko i zaczeło go dławić, podławiło jakieś 5 minut i mu przeszło Jutro zamierzam zrobić reset kompa, tylko podpowiedzcie czy dobrze to myśle zrobić: odpinam akumulator na ??? minut, podpinam /czy ma znaczenie kolejność odpinania i podpinania kabli ?? "+", "-"/, odpalam bez gazu i czekam aż sie włączy wiatrak - dobrze pamiętam i najważniejsze, akumulator odpinam na zimnym silniku ?? jak nie pomorze to i tak czeka mnie wymiana świec bo już mają 40 000 km dławi przepływomierz jak go można wyczyścić?? - prosze o tłumaczenie łopatologiczne nigdy sie nie bawiłem w to przytkany filtr powietrza wymieniałem przed zimą, ale zaglądne jutro do niego - przy okazji czy dolna cześć obudowy filtra powietrza do silnika 2E podejdzie od innego ?? sprawdż czy zawór krokowy nie zafajdał sie nagarem który to jest, bo prawde mówiąc nie mam zielonego pojęcia i jak go ewentualnie wyczyścić - też prosze o łopatologie rura ssąca czy nie pęknięta chodzi o ta od filtra powietrza co idzie do silnika ?? czy odma też nie zawaliła sie mazią rura od domy wymieniona na funkiel nówke nieśmiganą za jedyna 176 zł czy przepustnica nie oblepiła sie olejem i czy wężyki podciśnienia szczelne gdzie szukać jak czyścić słabnąca pompka paliwa to objawia sie słabnięciem silnika na średnich lub wysokich obrotach jakieś odgłosy słychać?? u mnie czasem słychać coś tak jak by zapiszczał wiatrak od nawiewu który długo nie był uruchamiany, mówie jak by bo to słychać jak wiatrak wyłączony może troche takie lamerskie pytania zadaje, ale jak sie tego nie robiło to lepiej zapytać dwa razy niż coś spieprzyć :0 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
The_Saint Zgłoś #10 Napisano 25 Lutego 2010 2E nie resetuje się ściąganiem klem z aku, musisz ściągnąć wtyczkę z czujnika temperatury, postępowanie analogiczne jak z klemami. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mickusio Zgłoś #11 Napisano 25 Lutego 2010 Napisał lebow Zobacz postczy przepustnica nie oblepiła sie olejem i czy wężyki podciśnienia szczelne zoba tu na temat przepustnicy LINK Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
coyot Zgłoś #12 Napisano 25 Lutego 2010 "piszczenie" namierzone - odgłosy wydawał silniczek od regulacji lamp świece wymienione - dławienie nie ustało pojechałem do znajomego machera i dał mi inne kable, kazał założyc i pojeździć, jak narazie wszystko gra :0 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
coyot Zgłoś #13 Napisano 5 Marca 2010 no i po pewnym czsie jazdy moge stwierdzić ze usterka usunięta,okazało sie że kable robiły syf :0 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
walus501 Zgłoś #14 Napisano 5 Marca 2010 kable zapłonowe?? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
P-Bolo1 Zgłoś #15 Napisano 7 Marca 2010 U mnie też własnie pojawił się taki problem. Kable juz wymienione i nic. Dodatkowo zauwazyłem że jak dodam gazu tak do 2tys. i trzymam cały czas to pochwili obroty same spadną do 800. Chyba będe musiał sprawdzić potencjometr na przepustnicy i zobaczymy. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
coyot Zgłoś #16 Napisano 9 Marca 2010 kable zapłonowe?? tak wymieniłem kable i autko smiga normalnie tzn w czesniej wymieniłem tak jak pisałem,waż odmy, filtr paliwa, świece ale te zabiegi nie pomogły, dopiero kable pomogły Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
walus501 Zgłoś #17 Napisano 9 Marca 2010 u mnie jest tak ze jak nacisnę na gaz to tak jak by myślał a potem sruu i z całym impetem tylko gumy graja. i znów skakanie. i tak w kolo. jak zredukuje bieg bo czasem go tak przymuli ze nie che iść to przez chwile normalnie a później znowu myśli... to u mnie tez mogły by być przewody WN?? ---------- Post added at 16:10 ---------- Previous post was at 16:07 ---------- a dodam ze na zimnym jest ok.a jak się rozgrzeje trochę to tak się dzieje Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
lebow Zgłoś #18 Napisano 9 Marca 2010 u mnie jest tak ze jak nacisnę na gaz to tak jak by myślał a potem sruu i z całym impetem tylko gumy graja. i znów skakanie. i tak w kolo. jak zredukuje bieg bo czasem go tak przymuli ze nie che iść to przez chwile normalnie a później znowu myśli... A na benzynie czy na LPG. Bo jak na LPG to cała wina w krokowcu który swoja ekonomicznościa z załozenia przydławia przelot gazu.... zwalenie wtyczki i ustawienie przelotu ręcznie zlikwiduje dolegliwość, ja tak zrobiłem i jest okey. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #19 Napisano 9 Marca 2010 a czy silniczek krokowy gazu od wolnych obrotów ma coś wspólnego z przyspieszaniem ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
walus501 Zgłoś #20 Napisano 9 Marca 2010 A na benzynie czy na LPG.Bo jak na LPG to cała wina w krokowcu który swoja ekonomicznościa z załozenia przydławia przelot gazu.... zwalenie wtyczki i ustawienie przelotu ręcznie zlikwiduje dolegliwość, ja tak zrobiłem i jest okey. na lpg i pb Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach