cienio Zgłoś #1 Napisano 7 Lutego 2010 Jak w temacie.chodzi mi o zderzaki zęby były gładkie to znaczy bez listewek ozdobnych.z góry dziękuje.a nie chce kupować jakiś tuningowych włókien szklanych. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mielke Zgłoś #2 Napisano 7 Lutego 2010 szpachtla i malowanie skoro nie chcesz uzyc zywicy i włókna Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
witek-b5 Zgłoś #3 Napisano 7 Lutego 2010 nie wróże długiego życia szpachli. rozumiem, ze chcesz zrobić coś takiego: ? jesli tak to czeka Cię wpierw wizyta u plastikarza a potem u lakiernika... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Buniek85 Zgłoś #4 Napisano 7 Lutego 2010 mozna to zrobic w firmie zajmujacej sie spawaniem plastiku, wypelnic wneke plastikiem reszte przeszpachlowac i zamalowac Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
witek-b5 Zgłoś #5 Napisano 7 Lutego 2010 reszte przeszpachlowac dobry plasikaż zrobi Ci to tak, ze nie trzeba będzie szpachlować, jedynie wyrównać nadlew papierem ściernym, zapodkładować i pomalować w kolor Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cienio Zgłoś #6 Napisano 7 Lutego 2010 I o to kmi chodzi a drogi temat klejenia zderzaka.a co lepsze klejenie czy może to żywica? ---------- Post added at 19:52 ---------- Previous post was at 19:49 ---------- A jak oni malują oryginalne listwy progowe bo sa gumowe? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
witek-b5 Zgłoś #7 Napisano 7 Lutego 2010 (edytowane) a co lepsze klejenie czy może to żywica? zdecydowanie klejenie u plastikarza, droższe ale o niebo trwalsze... A jak oni malują oryginalne listwy progowe bo sa gumowe? rozumiem, ze przez oryginalne listwy progowe rozumiesz te na drzwiach? jesli tak to specjalny podkład sprawiający ze lakier staje się bardziej elastyczny. ale oczywiscie gdy za bardzo się wygnie to i tak pęknie. ---------- Post added at 20:32 ---------- Previous post was at 20:20 ---------- drobra poprawka, podkład to raz, dwa to specjalny środek uelastyczniający lakier Edytowane 7 Lutego 2010 przez witek-b5 Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
cienio Zgłoś #8 Napisano 7 Lutego 2010 Aha chciałem pomalować w kolor autka tylko myślę czy to warte,bo ładny efekt...tak ta co jest na drzwiach Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zejnowski Zgłoś #9 Napisano 7 Lutego 2010 Ja właśnie zderzak zrobiłem na gładki, tzn. rejestracje przeniosłem na czarną kratkę poniżej i... efekt rewelacja, plastikarz zrobił super sprawę, ale i tak trzeba było szpachlować, ale dosłownie kapkę także na 100% nie ma możliwości "bez szpachli" gdyż po pierwsze musiałbyś dopasować idealnie wstawki do krzywizny zderzaka a po drugie nie ma ręki nie omylnej. Także jeżeli gładzić zderzak to polecam również dobrego plastikarza a później lakiernika to samo tyczy się listew bocznych tzn. wtedy tylko dobry lakiernik a czy się podoba czy nie to już kwestia gustu Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
wodzu Zgłoś #10 Napisano 7 Lutego 2010 zejnowski a jakie koszta u plastikarza wyszły? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zejnowski Zgłoś #11 Napisano 7 Lutego 2010 70zł Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
witek-b5 Zgłoś #12 Napisano 8 Lutego 2010 plastikarz zrobił super sprawę, ale i tak trzeba było szpachlować, ale dosłownie kapkę także na 100% nie ma możliwości "bez szpachli" gdyż po pierwsze musiałbyś dopasować idealnie wstawki do krzywizny zderzaka a po drugie nie ma ręki nie omylnej. rozróżnijmy dwie rzeczy robienie zderzaka na gotowo i robienie zderzaka pod dalszą obróbkę. w pierwszym przypadku tak jak u Ciebie potrzeba jest doszpachlować niewielką ilość tak jak napisałeś, w drugim w miejsach gdzie u Ciebie trzeba było szpachlować plastikasz nadlewa większą ilość plastiku która pierwotnie wystaje a potem lakiernik ją szlifuje do krzywizny zderzaka. Także jeżeli gładzić zderzak to polecam również dobrego plastikarza zgadam się w 100%, wszystko zależy od dobrego plastikarza ponieważ nieumiejętne zespawanie czy złe dobranie komponentów może potem spowodować pękanie lakieru i odpryskiwanie na miejscach spawania... ---------- Post added at 01:41 ---------- Previous post was at 01:41 ---------- 70zł gdzie Ty znalazłeś takiego plastikarza? podaj jakieś namiary bo koszt naprawdę zachęcający Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MAPET Zgłoś #13 Napisano 8 Lutego 2010 nie kazcie chlopakowi zywica motac! bo zawadzi gdzies i to peknie tylko oddac do plastykarza i pozniej wyrownac szpachla minimalnie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
zejnowski Zgłoś #14 Napisano 8 Lutego 2010 gdzie Ty znalazłeś takiego plastikarza? Mój znajomy, normalnie ze 150 weźmie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach