sebam Zgłoś #21 Napisano 2 Lutego 2010 Może ktoś pomóc ponieważ potrzebuję auto na weekend i nie wiem czy się z nim wyrobie . Jeśli masz padnięty przełącznik ben/gaz i zapięty jest na gazie, to jedyne co ci może pomóc, to chyba tylko wymiana przełącznika i odpalenie go z benzyny, albo zaciągnięcie go na stacje po lpg i odpalenie na gazie (bo gazu w butli dalej nie masz?) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mate0 Zgłoś #22 Napisano 2 Lutego 2010 Jeśli masz padnięty przełącznik ben/gaz i zapięty jest na gazie, to jedyne co ci może pomóc, to chyba tylko wymiana przełącznika i odpalenie go z benzyny, albo zaciągnięcie go na stacje po lpg i odpalenie na gazie (bo gazu w butli dalej nie masz?) Padnięty raczej nie , bo już parę razy tak miałem odpiąłem jeden przełącznik i i przełączył się na gaz/benzynę i odpalił . Teraz nic mi to nie dało.. Jutro jeszcze pokombinuje . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Mate0 Zgłoś #23 Napisano 5 Lutego 2010 Auto odpaliło . +5 stopni które były w Kędzierzynie Koźlu + 2 litry gorącej wody na reduktor + dobre wyczyszczenie świec starczyły. Wszystkim dziękuję za POMOC! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
pawcio1987 Zgłoś #24 Napisano 5 Lutego 2010 Lepiej sobie wymien te swiece bo bedziesz mial rozne przygody najlepiej na NGK dedykowane do twojego silnika podejrzewam ze to beda Ngk bur6et koszt jakies 60-70zl i problem z glowy,sprawdz sobie przewody,tez ngk polecam-wszystko po to bys nie mial problemow z gazem kolego.pozdro Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach