Skocz do zawartości
pobs

ZAGRANICZNY OFF TOPIC - czyli rozmowy o wszystkim

Rekomendowane odpowiedzi

O, to ja przynajmniej dowiaduje się na koniec zmiany, gdzie jadę na drugi dzień. Fajnie bo lubię wiedzieć gdzie jadę jutro.

Ale to inna bajka, Ty masz multi, a ja mam, po jednym, dwóch zrzutach, max to chyba cztery miałem.

I akurat mi się diec często zdarzają dalsze drogi co mi akurat bardzo pasuje, bo wolę, tak aniżeli w koło komina.

Robota fajna, ale manager głupi, wkurza mnie jego zachowanie w stosunku do ludzi. Nie wiem jakim cudem ma to stanowisko. Do tego przydałoby się więcej kasy, no i brakuje mi większego pojazdu. Z jednej strony fajnie jest nie przejmować się o krzaki i lustra za bardzo, z drugiej strony to też ma swój urok i jakoś wolę duże.

Więc kto wie, może wkrótce zacznę się rozglądać za inną firmą. Tylko, że w tej dziurze u nas to nie tak hop siup...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość sebp75

wszystko dobrze z tym multi dropami, ale jak masz 18T I cie wpuszczaja w miasto, fajmy na to Reading (o jak nienawidze Reading) to ciezka sprawa przewidziec co za rogiem bedzie, a mi powiedzieli jezeli widze, ze nie wejde to mam odpuscic.

no ale jak ja mam to wiedziec, bedac na glownej drodze, a mam zjechac np 1 km w boczna ??

najlepszego z tego wszystkiego jest, ze maja 7.5 T razy 3 I chyba dwa wieksze busy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja zazwyczaj mam 6-12 małym i 3-5 dużym w londynie. Dużym się kiedyś zaklinowałem na łuku w londynie cofnąć się nie dało bo jednokierunkowa a za mną 20 samochodów około 20 minut walczyłem na minimetry żeby nie zarysować samochodów zaparkowanych na łuku dobrze że byliśmy we dwóch. Innym razem kolega nie miał szans I musiał zderzak w starej astrze lekko przerysować. Niestety nic przyjemnego dostarczać towar do prywatnych domów takimi pojazdami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie, jak mówicie. Do takich robót to max 7.5t powinno być. A i to jeszcze dużo zależy jaką. To Mitsubishi co teraz mam to na trasy jest nie wygodne (a jak na złość mam dużo takich), za to w ciasnych miastach czy na pieprz... farmach jest nie oceniona. Aż nie chciało mi się wierzyć jak duża różnica była w porównaniu do 7.5t Atego, a co dopiero do 18tki.

 

A ja dziś miałem mieć Caerphilly w Walii i potem Avonmouth. Okazało się rano, że mam tylko Walię. Jedna paleta sto mil w jedną stronę, plus 19.60 za most. A potem się dziwią, że małe firmy upadają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeraza mnie to co czytam ;-)

Tez zaczynałem na multi dropie, dostawy do barów. Dwa tyg i rzuciłem. Ze względu na inne warunki pracy niż było umówione. Teraz jeżdżę z naczepa i na małe bym już nie chciał wracać.

Mamy przeważnie cały ładunek w jedno miejsce, pierwszy split load trafił mi się po pół roku ? Tak się zdziwiłem jak zaczęli mi spowrotem ładować 16 palet ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego po mału zaczynam myśleć czy może nie zrobić E i wreszcie jakieś pieniądze zacząć zarabiać. Tylko wizja rozłąki z rodziną przeraża. No i pewnie trzeba by się przeprowadzić, bo tu gdzie mieszkam to raczej wyboru nie ma dużego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to róbcie E i zapraszam do Szkocji po warzywka dla Tesco oraz M&S :ok:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dlatego po mału zaczynam myśleć czy może nie zrobić E i wreszcie jakieś pieniądze zacząć zarabiać. Tylko wizja rozłąki z rodziną przeraża. No i pewnie trzeba by się przeprowadzić, bo tu gdzie mieszkam to raczej wyboru nie ma dużego.

Czy ja wiem czy od razu rozłąka? Jest wiele opcji, nie tylko tramping. Dostawy do marketów, trunking, shunting... Jeżdżę teraz na dniowkach, ale jak trzeba to robie tez night out, ale max jeden. Następna noc w domu. Wszystko jest dogadania. Mógłbym chodzić tez na 8 godz, ale chodzę na tyle ile potrzeba, głównie ok 12.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmienie troche temat chlopaki musze sie pochwalic fundamentami mojego nowego domu hihi

1.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
zmienie troche temat chlopaki musze sie pochwalic fundamentami mojego nowego domu hihi

[ATTACH=CONFIG]127771[/ATTACH]

:super:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze się zapowiada Jacenty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak troche z innej beczki pytanie, Gdzie i jakiej firmy kupic przeguby ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Qdrive w eurocarparts/carparts4less do tego guma gkn z ebaya i masz spokój na długi czas za dobrą kasę.

 

Jacek ładnie:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Qdrive w eurocarparts
3 lub 4 miesiace temu mialem wlsanie te z euro i juz sie z!!!!!!!!! ale moze dlatego ze guma byla slaba Edytowane przez Luke

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Dobrze się zapowiada Jacenty
sie wie wkoncu najwyzsza izba kontroli czuwa ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sama gume do qdrive mozna tez kupic w euro? Ta gkn

Edytowane przez Madzeg
aaaaa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te przeguby są niczego sobie, tylko trzeba do nich dokupić dobre gumy, bo te z zestawu są beznadziejne, padają szybko i po przegubie. Pisałem już o tym kiedyś. Możesz dokupic ori w serwisie, ale zapłacisz drugie tyle, co za przegub qdrive, jak nie więcej. Albo kupić firmy gkn/lobro. Ostatnim razem kupowałem na ebayu, chyba ze sklepy GSF. Koszt około 12f, ale to już dawno było. Przeguby te w takim połączeniu jeżdżą u mnie już dość sporo czasu i jest ok.

Zawsze możesz też kupić cały kompletny przegub gkn. Wiem, że kiedyś były w ecp. Samych gum gkn nie było u nich, nie wiem jak teraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość sebp75

no ladnie Jacenty, niech sie buduje :)

wiem jak bylo u nas 5 i pol roku temu jak juz wiedzielismy jaki parcel bedziemy kupowac to raz w tygodniu kontrola musiala byc, a teraz juz prawie 5 lat mieszkamy w swoim, nowym, nie zasmierdzonym i zarobaczonym domu ;)

 

wracajac do waznego tematu ;)

wczoraj w Evesham mialem dostawe do zakladu pogrzbowego, co wyjezdzajac nie wiedzialem, zajezdzam, a gosc do mnie "prosze wjechac na zaplecze" ?

ja na to sorry Winetu, ale droga za waska i auta po obu stronach, a ja mam 18 tonowke !

facet nie byl zachwycony tym za bardzo, bo twierdzil, ze to odrazajace dostarczac trumne 18 tonowka do zakladu pogrzebowego od frontu :wmorde :sciana

najlepsze z tego bylo to, ze naskoczyl na mnie, czemu jestem spozniony i przez to on juz jest 20 minut sponiony ??

troche mnie to zdziwilo, ze zamawiaja trumne next day delivery na pogrzeb co mam byc tego samego dnia CRAZY !!

Edytowane przez sebp75

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O f...k. Nie źle. Pozostaje się cieszyć, że była bez wkładu...

 

A dziś ja sofy w Reading podziwiam;)

uploadfromtaptalk1422610325564.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności