capslock82 Zgłoś #21 Napisano 25 Września 2009 Wg mnie jest taka mozliwosc ze po wymianie klockow pompa sie uszkodzi ale ja sam wymianiam w swoich autach klocki i nigdy mi sie to nie przydarzylo. Zawsze hamulce byly jak przed zmiana. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Mirek2109 Zgłoś #22 Napisano 25 Września 2009 witam u mnie jest tak samo mechanik ma audi i mowi ze u niego jest tak samo hamulce jednak sa skuteczne Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MiRobert Zgłoś #23 Napisano 25 Września 2009 wychodzi na to ze kolo z ASO nie kłamał, dziwi mnie tylko że przy odpowietrzaniu przednie zaciski dość mocno trzymają tarcze, puszczają jak sie tarczą pokręci ( tarcza zablokowana śrubami do piasty ). A za to tylne puszczają jak talalala. Niby pierdoła ale np jak puszczę pedał na niektórych wzniesieniach to samochód stoi albo ledwo ledwo chce sie stoczyć. dziwne troche i już ... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotr.82 Zgłoś #24 Napisano 25 Września 2009 ja taki przypadek zauwazylem z aucie brata pasku B5 i okazalo sie ze przewody gumowe czy tez elastyczne z przodu sparcialy ,,pocily,, sie wymienilem oba i problem ustal Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sledziu Zgłoś #25 Napisano 25 Września 2009 Przewody sprawdzałem. Widać tak jest i nie ma co szukac..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
piotr.82 Zgłoś #26 Napisano 26 Września 2009 ja u siebie tego nie zauwazylem wiec nie wiem czy ten problem dotyczy wszystkich passatow Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Ziewal Zgłoś #27 Napisano 26 Września 2009 a może dotyczy tylko tych co maja ASR, ESP i EBD ? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sledziu Zgłoś #28 Napisano 27 Września 2009 No właśnie tez tak myslałem czy nie chodzi o EBD Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kycek Zgłoś #29 Napisano 27 Września 2009 kiedyś tak miałem ale po oględzinach układu zauważyłm wyciek na przewodzie elastycznym. po wymia nie tegoż przewodu pedał stoi w miejscu. w b4 też opadał ale gdy przeciekał zacisk. po wymianie uszczelnień pedał stał w miejscu. w ASO to też jak czasem walną jakąś głupotę to aż chce sie ich wyszczelać. nie powinno byś takiego efektu. jak nie ma nigdzie przecieku płynu to znaczy że pompa puszcza. nic się nie dzieje na początku gdy pedał opada pomału ale po czasie kiedy pedał opada szybciej (normalne ponieważ uszkodzone sie coraz bardziej powieksza) może kiedyś braknąć hamulco. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sledziu Zgłoś #30 Napisano 28 Września 2009 Wszystko fajnie co piszesz, ale jakby był wyciek to by mi płyn i innym uciekał a trzyma stan cały czas taki sam ..... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
AndiC Zgłoś #31 Napisano 28 Września 2009 Ja u siebie mam to samo, a jestem swieżo po wymianie tarcz, klocków i płynu oraz przeglądzie układu. A i u kolegi jest ten sam objaw, więc za duzo podobnych przypadków, chyba że to masowa usterka Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MiRobert Zgłoś #32 Napisano 28 Września 2009 a ja oglądałem u siebie wczoraj zawiecho - bo wymienialem lewy przegub - i niestety chyba jednak pocą się wężyki elastyczne , choć kupiłem je przed wakacjami no nic bede zmienial na inną firmę, zobaczymy co to bedzie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arapaho Zgłoś #33 Napisano 4 Listopada 2009 Oto wytłumaczenie zjawiska: źródło: http://forum.vw-passat.pl/newreply.php?do=newreply&noquote=1&p=645943 pozwoliłem sobie wkleić tekst aby w razie zlikwidowania artykułu na stronie pozostał tekst. Podczas szkoleń dla pracowników centrów hamulcowych ATE omawiane są m.in. kwestie niepokojących klientów, lecz zupełnie prawidłowych objawów pracy hamulców Po chwili zastanowienia zapewne większość mechaników zajmujących się hamulcami jest w stanie wyjaśnić dlaczego w aucie stojącym pod światłami (a więc z pracującym silnikiem), pedał hamulca na który kierowca wywiera stałą siłę niekiedy zaczyna stopniowo, ale wyczuwalnie opadać. I to pomimo, że układ hamulcowy generalnie działa bez zarzutu, nie ma jakichkolwiek wycieków czy objawów zapowietrzenia. Jeśli jednak któremuś z pracowników serwisu hamulcowego wytłumaczenie tego zjawiska sprawia kłopot, warto by poznał jego mechanizm. Wcześniej czy później w warsztacie może wszak pojawić się klient z takim problemem i trzeba umieć mu objaśnić, że to rzecz zupełnie normalna. Zacząć należy od krótkiego zapoznania zaniepokojonego właściciela auta z zasadą funkcjonowania podciśnieniowego urządzenia wspomagającego, czyli tzw. serwa. Trzeba mu więc uzmysłowić, że wzmacnia ono siłę, z jaką naciskany jest pedał hamulca dzięki różnicy ciśnień jakie panują po obu stronach membrany dzielącej wnętrze serwa na dwie komory. Jednej w której jest ciśnienie atmosferyczne i drugiej w której mamy podciśnienie. W samochodach z silnikami benzynowymi ta druga połączona jest z kolektorem dolotowym, w którym przy zamkniętej przepustnicy podciśnienie osiąga wartość ok. 0,8 bara, w autach napędzanych jednostkami wysokoprężnymi (wobec braku w nich przepustnicy) - z pompą wytwarzającą podciśnienie dochodzące do 0,98 barów. Problem w tym, że po kilku następujących po sobie hamowaniach podciśnienie w serwie znacznie spada, w efekcie aż do momentu jego odbudowania (co trwa kilka chwil - krócej w samochodach benzynowych, dłużej w wysokoprężnych), siła wspomagania ulega zmniejszeniu. Jeśli więc w tym czasie (np. stojąc właśnie pod światłami) kierowca położy nogę na pedale hamulca, najpierw zauważy, że jest on twardszy niż zazwyczaj, a następnie, iż stopniowo zaczyna opadać. Samoczynne opuszczanie się pedału (pomimo, że nacisk stopy pozostaje niezmienny) bierze się stąd, iż podciśnienie w serwie stopniowo narasta i tym samym zwiększa się siła z jaką urządzenie wspomaga kierowcę. Zjawisko takie jest więc jak najbardziej prawidłowe, choć niektórzy kierowcy traktują je jako objaw jakiejś niesprawności układu hamulcowego. By ich ostatecznie przekonać, że są w błędzie i pokazać jak przy stałym nacisku na pedał hamulca w miarę wzrostu podciśnienia rośnie też ciśnienie w układzie hamulcowym można zadając sobie już trochę trudu podłączyć do przedniego zacisku manometr ATE. Warto jeszcze zauważyć, że większe podciśnienie w dieslach skutkuje mocniejszym wspomaganiem. Tym samym w autach z silnikami wysokoprężnymi większemu obciążeniu podlegają wszystkie elementy układu hamulcowego, w tym i przewody hamulcowe. W rezultacie następuje silniejsze ich rozciąganie przez co pedał hamulca można zazwyczaj wcisnąć głębiej niż w samochodach benzynowych. Nie od rzeczy będzie w tym miejscu przypomnieć, iż w pojazdach starszych niż 5-letnie zaleca się regularną kontrolę przewodów i gdy ich stan budzi jakiekolwiek wątpliwości - natychmiastową wymianę. Decydują o tym względy bezpieczeństwa, ale przy okazji założenie nowych powinno zmniejszyć zjawisko opadającego pedału. Na koniec wspomnijmy, że pełne hamowanie następuje, gdy ciśnienie w układzie hamulcowym wynosi ok 80 barów. Jednakże w zależności systemu hamulcowego, oraz oczywiście siły wywieranej na pedał, może dojść nawet do 200 barów. Tymczasem kierowca, dzięki urządzeniu wspomagającemu, nie jest w stanie tego wyczuć! Wszak głębokość na jaką można wcisnąć pedał za każdym razem pozostaje w zasadzie ta sama. ATE radzi: Prawidłowość działania urządzenia wspomagającego i współpracujących z nim elementów układu hamulcowego można wstępnie sprawdzić w następujący sposób: Przy wyłączonym silniku kilka razy naciskamy na pedał hamulca, by zredukować podciśnienie w urządzeniu wspomagającym. Naciskamy pedał tak jak przy pełnym hamowaniu i go przytrzymujemy. Pedał powinien stawić twardy opór, gdy osiągnie punkt B znajdujący się mniej więcej po pokonaniu 1/3 odcinka od najwyższego położenia pedału (A) do podłogi ©. Ciśnienie w układzie hamulcowym wynosi teraz 80-100 barów. Wciąż trzymając wciśnięty pedał włączamy silnik. Jeśli serwo (a w dieslach także pompa podciśnieniowa) działają bez zarzutu pedał musi pod stopą wyczuwalnie opaść, gdyż zaczyna działać wspomaganie. Pedał zajmie pozycję między punktami B i C, zaś ciśnienie w układzie hamulcowym osiągnie wartość 140-200 barów. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
sledziu Zgłoś #34 Napisano 4 Listopada 2009 BRAWo!! Czyli mamy odpowiedź, że tak ma byc. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
MiRobert Zgłoś #35 Napisano 4 Listopada 2009 senkju arapaho, eleganckie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Slay Zgłoś #36 Napisano 24 Listopada 2009 Dziś zauważyłem to samo... dzięki forum wiem że to normalny objaw. Sprawdzałem hamulce bo po wpadnięciu w kałużę miałem problem z pedałem sprzęgła. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GCK01 Zgłoś #37 Napisano 1 Stycznia 2011 ja dziś zauważyłem coś takiego. po odpaleniu samochodu jak ruszyłem pedał hamulca wpadł gdzieś do połowy i hamowałsłabiutko. puszczenie pedału i nastepne wciśniećie i wszysko ok. choć przy delikatnym hamowaniu wyczuwa sie cos jakby hamulec delikatnie puszczał i łapał spowrotem coś na sposób pracy systemu ABS choć oczywiscie nie w takiej skali. co należy sprawdzić płyn powymianie jakies 3 lata to pewnie tezmoże byc przyczyna ale może cos innego to moze być? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Stavros Zgłoś #38 Napisano 1 Stycznia 2011 mialem tak w 1.8t i teraz w 1.9 TDI czyli kolejne przyznanie ze to normalne. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
stade Zgłoś #39 Napisano 2 Stycznia 2011 mi kiedys pedal nie opadal a pewnego dnia zablokowalo mi prawe kolo na autostradzie przy 160km/h (nie zycze nikomu),usterka znaleziona (pompa ham) po wymiane na nowa pompe pedal opada.wiec wydaje mi sie ze tak ma byc pozatym mam inne auta i tam tez jest takie samo zjawisko. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
GCK01 Zgłoś #40 Napisano 14 Stycznia 2011 to Że on opada to potrafie sobie jeszcze jakoś wytłumaczyć. a skąd to wpadanie pedała przy pierwszym depnięciu jak samochód postoi np.noc choć nie występuje to za każdym razem? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach