Skocz do zawartości
art.kam

Jaki aparat fotograficzny?

Rekomendowane odpowiedzi

Jak na razie najlepiej kojarzy mi się sony.

 

kolego powiem ci tak. siedze w tym temacie pare lat i powiem ci szczerze jeszcze nie natknąłem się na dobry aparat firmy sony. Ja używam lustrzanek ale miałem też kompakty i hybrydy.

 

Co do firmy polecam Canona. Jedna z przodujących firm produkujących aparaty. Nie jak sony robiąca sprzet RTV audio itp która wymyslila sobie ze beda robic aparaty. Canon jak też Nikon to firmy zajmujące się od dawna produkcją aparatów i sprzętu do optyki. Jednym słowem Specjalizujące się w tym temacie.

Sony bym odpuścił.

 

Co do tego którą firme wybrać Canon czy Nikon. Hmm.. to już zalezy od Ciebie czego oczekujesz od aparatu.

Ja używam lustra bo jest mi potrzebne do pracy. Używałem Nikona - niezły sprzęt, lecz aktualnie przesiadam się na Canona. Daje więcej możliwości i ma więksżą głębię kolorów. Canon mi bardziej odpowiada.

 

 

Jestem zbyt leniwy żeby biegać z pięcioma obiektywami, chociaż podobno fascynuje to kobiety

 

co do tego to może jest w tym coś ;) ale skoro wolisz psa ;P

 

P.S. kompaktem czy też hybrydom da się zrobić makro ale nie będzie ono tak dobre jak lustrem. Także wybur należy do Ciebie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
kolego powiem ci tak. siedze w tym temacie pare lat...

 

Jesteś redaktorem w Fakty i Mity?

 

Nie jak sony robiąca sprzet RTV audio itp która wymyslila sobie ze beda robic aparaty.

 

Sony sobie nie wymyśliło robienia lustrzanek tylko kupiło firmę Minolta - również bardzo znaną na rynku, lidera w czasach analoga. Więc nie chrzań, że Sony nie ma doświadczenia bo ma ogromne. Do dziś dział DSLR to odrębne centra rozwoju, te same fabryki co Minolta - tylko logo się zmieniło.

 

Ja używam lustra bo jest mi potrzebne do pracy. Używałem Nikona - niezły sprzęt, lecz aktualnie przesiadam się na Canona. Daje więcej możliwości i ma więksżą głębię kolorów. Canon mi bardziej odpowiada.

 

Co to jest głębia kolorów w lustrzance? Bo ja wiem, że zdjęcie to zrzut z matrycy wywołany procesem w którym można definiować wszystko. Zarówno z puszki Canona możesz zrobić zdjęcie BW - jak i z Nikona super kolorowe słitaśne focie w sam raz na NK. Różnice w systemach są znikome i żaden nie jest lepszy ani gorszy - wybiera się sprzęt pod siebie (kwestia ergonomii, szkieł które nas interesują, czy znajomi mają któryś system w celu wymiany szkieł...). Nie istnieje złoty środek.

 

Parametr o którym można pisać do DR czyli zakres tonalny matrycy - i tu owszem, są różnice - czasem w jedną, czasem w drugą stronę. Do mierzenia w warunkach laboratoryjnych w celu publikacji w testach dla cyferkowych onanistów.

 

 

P.S. kompaktem czy też hybrydom da się zrobić makro ale nie będzie ono tak dobre jak lustrem. Także wybur należy do Ciebie

 

Tylko że hybrydą czy kompaktem robisz macro i koniec. A do lustra potrzebujesz szkła makro albo stałki z mieszkiem / pierścieniami. A jak masz pierścienie to jeszcze kwestia przeniesienia automatyki... kasa, kasa i jeszcze raz kasa.

 

 

 

W tej chwili najlepsze kompakty robi Panas. LX5 to mistrzostwo. Jeśli ktoś chce mieć full manual w maluszku to Canon G12, Nikon P7000/ P7100. Świetny jest także Olek XZ-1. W Sony ogólnie szału nie ma - ale ja, mając D300s, 17-55 i pierdołów do systemu N jako aparat "na rower" kupiłem właśnie... Sony. Bo aparaty tej akurat firmy kręcą niesamowite 1080/50p o czym gdzieś już na forum wspominałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na temat Olympusa VR-310? Miał ktoś z nim już doczynienia? lepiej się znacie na tym niż ja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chciałbym się Was poradzić jaką lustrzanką mogę kupić tak do 700zł. chodzi mi o body + obiektyw oczywiście w używce bo chciałbym zacząć swoją przygodę z fotografią, ale szczerze mówiąc nie wiem czy złapię zajawkę na to, a druga strona to studencki budżet :( . Tak więc proszę Was o jakieś propozycje i porady :)

 

 

ps. Do ADMINÓW.

jeżeli taki temat już istnieje proszę o przeniesienie i z góry przepraszam za zaśmiecanie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kolego pepe, za takie pieniadze na poczatek: body canon 10D oraz kitowy obiektyw (np 28-80, moze US 28-105). Pobawisz sie i stwierdzisz, czy Cie to ciekawi i rozwija. Jesli masz nieco wiecej srodkow pomysl nad 20D (jest nieco lepszy od 10D). Jak sie rozmyslisz, to pewnie sprzedaz bez wiekszej straty. Jak bedziesz mial wiecej srodkow wybierz sobie odpowiedni obiektyw i w ta strone kierunkuj wydatki (body nie jest najwazniejsze choc wazne). Mozliwe, ze po jakims czasie kupisz sobie lepsze szkla (zaleznie od potrzeb), mnostwo jest ofert w calkiem ciekawych cenach (czasem ludzie robia upgrade i sprzedaja sprzet). Zarowno dziesiatke (mialem) jak i dwudziestke (obecnie uzywam) znam spokojnie polecam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko teraz biję się z myślałmi czy nie lepiej kupić jakąś cyfrówkę do tej kwoty, bo lustrzanka z kitowym obiektywem nie będzie tak uniwersalna, a jak złapię zajawkę to kupię jakeiś lustro za 3k bo teraz szkoda mi tyle kasy wydawać. Co o tym myślicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chodzi Ci o kompakt, bo tylko o technologii cyfrowej powyzej piszemy :) Moim zdaniem kompakt zawsze warto miec, mniejszy, lzejszy, w odpowiednich warunkach wychodza rewelacyjne zdjecia. W trudnych warunkach trzeba odpuscic. Z reszta kilka postow w tym watku dotyczy dobrych wyborow zakupowych w kontekscie kompaktow. Jesli jednak zaczniesz wymagac wiecej od zdjec, to lustrzanka bedzie potrzebna. W trybach polautomatycznych jest dosyc latwa w obsludze a i nauka z jej uzywania plynie i ciagle sie czlowiek czegos uczy :) Obiektyw na poczatek mozna wziac typu walkaround i dzialac. Z czasem dokladnie bedziesz wiedzial czego potrzebujesz. Moim zdaniem dobry kompakt na poczatek to dosyc rozsadne posuniecie.

 

tylko teraz biję się z myślałmi czy nie lepiej kupić jakąś cyfrówkę do tej kwoty, bo lustrzanka z kitowym obiektywem nie będzie tak uniwersalna, a jak złapię zajawkę to kupię jakeiś lustro za 3k bo teraz szkoda mi tyle kasy wydawać. Co o tym myślicie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
tylko teraz biję się z myślałmi czy nie lepiej kupić jakąś cyfrówkę do tej kwoty, bo lustrzanka z kitowym obiektywem nie będzie tak uniwersalna, a jak złapię zajawkę to kupię jakeiś lustro za 3k bo teraz szkoda mi tyle kasy wydawać. Co o tym myślicie?

 

Do 700 zł jeśli chodzi o lustrzanki cyfrowe to tak naprawdę rewelacji nie ma. O ile może puszkę uda Ci się dorwać w miarę sensowną to niestety zaczyna się temat obiektywów.

 

Proponuje Ci rozwiązanie pośrednie czyli hybrydę ewentualnie ultra-zoom jak kto woli ;)

 

Ot przykład :

 

http://allegro.pl/uzywany-sony-dsc-hx1-igla-i2015721218.html

 

recenzja : http://www.fotopolis.pl/index.php?n=8748&sony-cyber-shot-dsc-hx1-test

 

Na dzień dobry masz dość dobry i jasny obiektyw. Zakres ogniskowych też jest imponujący. Masz też dostęp do pełnego trybu manualnego jak w lustrzankach co za tym idzie, możesz się na poważnie zacząć zabawę z fotografią.

 

I na koniec : to fotograf robi zdjęcie nie aparat. Od dłuższego czasu jest moda na lustrzanki którzy kupują ludzie z myślą o tym że będą niby pro fotografami i umożliwi im to robienie super zdjęć. Szkoda tylko że ze sprzętu który posiadają nie potrafią wycisnąć nawet 10% możliwości...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość mefistofelix

Ja przyznam, że zastanawiałem się nad Nexem ostatecznie w mojej torbie zamieszkała lustrzanka alfa. Jestem bardzo zadowolony, choć pozostaje taka nutka wątpliwości, że może trzebabyło zaufać Nexowi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam zamiar opchnac swojego malpiwego Soniacza i kuic cos lepszego - ale nie lustro. Myslalem nad Casio EX-F1 (uzywany, do 1-1,5kpln).

Z tego co wiem, to hybryda, ale mi na pewno by wystarczyla - interesuje mnie tylko duzy zoom analogowy (10-20x) i troche mnie zaciekawilo nagrywanie video 1200 klatek na sekunde.

I pytanie: czy jest jakis mlodszy brat tego aparatu (zeby byl tanszy) albo jakis konkurent?

Czy sa kamery (tzn pewnie sa, ale jakie i za ile) ktore nagrywaja z taka predkoscia, i ile miejsca zajmuje np film 5 minutowy nagrany w w takiej predkosci?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Pantonimikon

Witajcie. A ja chciałem zapytać o aparaty cyfrowe Sony. Obecnie mam jednego z prostszych i mocno zużytych cyber-shotów i chciałbym zamienić go na coś nowszego. Zastanawiam się pomiędzy Cyber-shotem z serii TX lub Nexem. Czy ma ktoś może porównanie między aparatami z tych dwóch linii. Czy Nex naprawdę jest wart swojej ceny? Czy używanie tak małego aparatu z wymiennymi obiektywami jest wygodne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ogólnie Sony to słaba firma jeśli chodzi o aparaty, już nawet klasycznych lustrzanek nie robią, a NEX to kompletnie nieporozumienie. Mało szkieł w systemie, żadnej przewagi nad produktami Panasa a cena... jak za Sony. Jedynie pod względem materiału wideo o czym miałem już przyjemność napisać kilkukrotnie w tym temacie jest rewelacja ale kosztem jakości zdjęć. No i sprawa koszmarnego nagrzewania się matryc w NEXach, sam doświadczyłem artefaktów w NEX 5N - kpina.

 

Aha, i nie myśl sobie, że mi ta kryptoreklama umknęła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie o opinie dotyczące tego aparatu Canon SX40 ? Najlepiej osób które może miały okazję go wypróbowac i porównać z czymś podobnym.

Miałem wcześniej lustrzankę EOS 450D ze szkłem 18-200, ale mi ją zajumali :/ więc szukam czegoś o podobnych możliwościach foto. Do tego jak większość fotoamatorów wykorzystywałem pewnie 20-30% jego możliwości. Dlatego teraz już nie koniecznie musi być lustro (głównie ze względu na cenę bo to wychodzi dobrze ponad 3000 zł), a aby mieć funkcje podobne do tego SX40.

 

Chodziłoby mi m.in. o porównanie do innych marek w tym przedziale cenowym ok. do 1.500-1.600 zł, przy zachowaniu tych samych funkcjonalności. Nie ukrywam, że poza jakością zdjęć kręcenie filmików jest tu też istotą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radku - im więcej megapikseli i im więcej zoomu tym zdjęcia gorsze. Tak naprawdę najbardziej liczy się fizyczna wielkość matrycy. I niestety ale zapomnij, każdy mały i tani aparat ma maciupcią matrycę co pozwala na zminimalizowanie optyki - w efekcie zdjęcia są jakie są.

 

Canon SX40 to dobry pomysł, ale równie dobrym jak nie lepszym jest Samsung EX1. Ma on duża jak na kompakt matrycę 1/1.7cala (zazwyczaj w kompaktach są matryczki 1/2.3"). I niestety ale im zoom większy (a canon ma 35x) tym gorsze właściwości optyczne i światłosiła... taki Samsung EX1 ma o wiele jaśniejszy obiektywik, przez co potrzebuje o wieeele mniej światła niż jakikolwiek aparat konkurencji do wykonania prawidłowego zdjęcia. Niestety nie miałem okazji oglądać materiału wideo z tego Samsunga.

 

Do stawki dodałbym jeszcze Canona G12. Ma też wielka (jak na kompakt!) matrycę 1/1,7", do tego jest maksymalnie upakowany możliwościami rozbudowy i funkcji - to taka kieszonkowa namiastka lustrzanki.

 

Paasonic Lumix LX5 - też świetna maszyna jeśli chodzi o jakość zdjęć. Ale filmiki kuleją.

 

No ale mówisz, że filmować też byś chciał - i tu prym wiodą produkty Sony i Panasonica. Niestety żaden z nich w cenie 1500pln nie oferuje matrycy większej ani szkła na tyle dobrego żeby móc to polecić. Nie ma idealnego środka, sam byłbym w olbrzymiej kropce co wybrać.

 

Ja gdybym był w takiej sytuacji - jeśli mógłbym troszkę odpuścić na filmach to wybrałbym EX1 lub mając więcej kasy G12 - a gdyby filmy były bardzo ważne - kupiłbym Sony HX100, HX20... Bo Sony kręcą materiał 50p a to właśnie ten parametr rozkłada na łopatki filmiki konkurencji.

 

Reasumując - sobie bym Canona SX40 nie kupił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chcecie ktoś próbkę materiału z HX100V?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
chcecie ktoś próbkę materiału z HX100V?

 

Dawaj, wrzuć gdzieś do looknięcia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Potrzebuje w miare pilnie kupic drugiego kompakta.

 

Wymagania:

- dobra jakosc zdjec - ostrosc (zawsze ustawiam ok 5-6MP)

- dzialajacy zoom i dzwiek w czasie nagrywania filmow HD

- w miare szybki

- wielkosc "malpki"

- zoom min x10

- cena c.a. 600zl bez etui i karty.

 

Na chwile obecna upatrzylem sobie modele:

1. Samsung WB150 za ok 600zl

2. Samsung ST200F za ok 400zl

3. BenQ GH200 za ok 400zl

4. Sony DSC-W690 za ok 600zl

 

i za dobra cene powystawowego w Euro AGD 5. Panasonic TZ-20 za ok 560zl.

I ew. Sony H-90 za 700zl, ale to juz drogo sie robi.

 

Na chwile obecna jestem za Benqiem, bo najtanszy i najmniejszy a zoom x12,5 i ma fajna funkcje Q Magic ;) oraz za WB150 za bardzo ladny wyswietlacz i duzy zoom.

Msylalem jeszcze nad Panasem SZ1, ale jego wyswietlacz mnie odrzucil - beznadziejny w stosunku do WB150.

 

 

Aktualnie posiadam Canona SX130Is i ogolnie jestem z niego zadowolony. Minus to dlugi czas ladowania sie lampy nawet do 12sek miedzy zdjeciami, oraz dlug czas namyslania sie przy slabym swietle. Chcialbym aby nowy aparat robil nie gorssze zdjecia i zeby byl od canona mniejszy.

 

Bardzo rzadko korzystam z nastaw recznych, raczej wgrane sceny.

 

Co polecicie?

 

 

=========

 

I jeszcze jedno. Filmika z canona przerabiam programem Handbrake, tak ze zajmuja x10 mniej miejsca z mimimalna strata jakosci. Na TV '40 sa bardziej niz do przyjecia. Fajnie by bylo jakbym w nowym aparacie mogl tez tak zmniejszac objetosc tych plikow.

Edytowane przez Jericho

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panas TZ-20, zdecydowanie, reszta robi zdjęcia o wiele słabsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Panas TZ-20, zdecydowanie, reszta robi zdjęcia o wiele słabsze.
Dzisiaj porownywalem jeszcze Samusnga WB150 z Sonym WX100.

Sony byl mega szybki w lapaniu ostrosci i mial zajefajna funkcje robienia kilku zdjec, ktore nakladal na siebie i obraz robil sie ostrzejszy. Tylko juz cena zaporowa bo 890zl.

 

Czytalem wczoraj opinie o TZ20 i pisza, ze to juz nie to samo co poprzednie modele, ze polecialo w dol na jakosci zdjec.

Z GPS raczej nie bede korzystal.

WB150 ma za to duzo dodatkowych filtrow i mozliwosci edycji zdjec po ich zrobieniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Korzystając ze strony akceptujesz nasz Warunki użytkowania oraz Polityka prywatności