marhal Zgłoś #1 Napisano 29 Sierpnia 2009 Witam. Ostatnio zauważyłem że na osuszaczu klimy(puszka pod lampą) jest jakby oleista substancja(olej) o kolorze jasno-zielonym,żółtym. Wiem że na osuszaczu skrapla się woda ale to napewno nie jest woda. Czy to może być wyciek z klimy? Aha dodam że byłem na nabiciu klimy 2 tygodnie temu i stwierdzili że nie działa mi wiatrak klimy i tworzy się duże ciśnienie,wiatrak już wymieniony i nie wiem czy jechać jeszcze raz na nabicie? czy mogło się coś rozszczelnić? Pomóżcie ,żebym znowu nie wyrzucił kasy w błoto. z góry dzięki Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #2 Napisano 29 Sierpnia 2009 Skoro na osuszaczu masz olej ze sprężarki a dodatkowo miałeś wysokie ciśnienie w układzie to prawdopodobnie masz nieszczelnosć. Kwestia tylko taka, czy to sam osuszacz pękł czy gdzieś po przewodach leci a następnie na osuszacz. A jak ci wiatrak wymienili to klima później pracowała? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marhal Zgłoś #3 Napisano 29 Sierpnia 2009 Skoro na osuszaczu masz olej ze sprężarki a dodatkowo miałeś wysokie ciśnienie w układzie to prawdopodobnie masz nieszczelnosć. Kwestia tylko taka, czy to sam osuszacz pękł czy gdzieś po przewodach leci a następnie na osuszacz. A jak ci wiatrak wymienili to klima później pracowała? Klima pracuje cały czas,chłodzi bez problemu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #4 Napisano 29 Sierpnia 2009 No to skoro działa a na osuszaczu masz olej, to gdzies leci, czyli jeszcze trochę i układ będziesz miał pusty. Dowiesz się o tym, gdy zacznie ci wyświetlacz mrugać (no chyba że masz manualną, to tego nie zobaczysz ) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marhal Zgłoś #5 Napisano 29 Sierpnia 2009 No to skoro działa a na osuszaczu masz olej, to gdzies leci, czyli jeszcze trochę i układ będziesz miał pusty. Dowiesz się o tym, gdy zacznie ci wyświetlacz mrugać (no chyba że masz manualną, to tego nie zobaczysz ) Mam climatronic. na 100% będzie to olej z klimy? jeżeli wyłączę klimę to mogę jeszcze jeździć ,czy odrazu pędzić do serwisu? czy łatwo to będzie zlokalizować? (węże,osuszacz) czy w serwisie klimy mają jakieś sposoby do dokładnego zlokalizowania wycieku ,czy będą po kolei wymieniać i orientyjecie się ile mogą kosztować przewody i osuszacz? znowu wydatek:((( Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Danek75 Zgłoś #6 Napisano 29 Sierpnia 2009 No tak - to będzie olej z klimy. A na wyłączonej możesz jeździć ile chcesz. Cena przewodów - to zalezyskąd bierzesz. W skepie nowe ... wiadomo. Na szrocie to za dolne tak ze 200-300 a jesli to któryś górny aluminiowy to nie wiem po ile używki chodzą. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Majcin Zgłoś #7 Napisano 29 Sierpnia 2009 jest jakby oleista substancja(olej) o kolorze jasno-zielonym,żółtym. Aha dodam że byłem na nabiciu klimy 2 tygodnie temu i stwierdzili że nie działa czy Ci druciarze sprawdzili szczelność od razu Nie powiedział gość że weszło tyle a tyle czynnika oraz wpuścili olej z barwnikiem to łatwiej potem znaleźć ewentualne nieszczelności?? Później sprawdzają lampą UV tam gdzie nieszczelność będzie świecić Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
jacenty64 Zgłoś #8 Napisano 29 Sierpnia 2009 W serwisie klimy facet mi powiedział , że aby dokładnie sprawdzić szczelność mam mu zostawić auto na conajmniej 24 h , a najlepiej 48 godzin [wtedy daje 99,9% gwarancji na szczelność ] Tak na szybko to jak kolega majcin napisał , barwnik i lampa uv. Mi popaprańcy rozczelnili klime przy wymianie rozrządu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
makeć Zgłoś #9 Napisano 29 Sierpnia 2009 (edytowane) W serwisie klimy facet mi powiedział , że aby dokładnie sprawdzić szczelność mam mu zostawić auto na conajmniej 24 h , a najlepiej 48 godzin [wtedy daje 99,9% gwarancji na szczelność ]Tak na szybko to jak kolega majcin napisał , barwnik i lampa uv. jeśli masz nieszczelność na parowniku to nie pomoże ci ani pozostawienie auta na 100h ani kontrast i lampa uv, bo niestety ale parownik jest ostatnią deską *******, w przypadku nieszczelności i mało kto chce się w to bawić, chyba, że posypiesz z kieszeni podjedź na wymianę czynnika, ze ściągnięciem oleju, szybkim sprawdzeniem szczelności (podciśnienie - maszyna), wymiana osuszacza i już. Warto też wymienić zawór rozprężny - koszt 25 pln. Pozdrawiam ps. te gwiazdki, nie wiedzieć czemu :583: to - r a t u n k u (tu celowo ze spacją) Edytowane 29 Sierpnia 2009 przez makeć Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kujon Zgłoś #10 Napisano 29 Sierpnia 2009 Jak już to Masz nieszczelność przy wejściu przewodów do osuszacza, czyli trzeba odessać czynnik z układu, zainwestować w dwa oringi coś około 4 zł sztuka, wymienić je, nabić i cieszyć się klimą.... mało prawdopodobne aby coś innego było nieszczelne. Czas pracy 2-3 godziny z odessaniem i nabiciem klimy. - trzeba zdejmować zderzak. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marhal Zgłoś #11 Napisano 30 Sierpnia 2009 Jak już to Masz nieszczelność przy wejściu przewodów do osuszacza, czyli trzeba odessać czynnik z układu, zainwestować w dwa oringi coś około 4 zł sztuka, wymienić je, nabić i cieszyć się klimą.... mało prawdopodobne aby coś innego było nieszczelne. Czas pracy 2-3 godziny z odessaniem i nabiciem klimy. - trzeba zdejmować zderzak. A czy mogę sam wymienić te oringi i osuszacz ,czy muszę jechać do zakładu klimy na odessanie? chciałbym trochę zaoszczędzić kasy bo już mi trochę to auto zeżarło grosza:( Pojechałbym tylko na nabicie.Czy jest taka opcja? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kujon Zgłoś #12 Napisano 30 Sierpnia 2009 A czy mogę sam wymienić te oringi i osuszacz ,czy muszę jechać do zakładu klimy na odessanie? chciałbym trochę zaoszczędzić kasy bo już mi trochę to auto zeżarło groszaPojechałbym tylko na nabicie.Czy jest taka opcja? wymienić sam możesz spokojnie, tyle tylko co zrobisz z freonem który jest w instalacji.... wypuścić do atmosfery to nie ekologiczne, sam tego nie odessiesz - pozostaje tylko zakład który odessie i zgodzi się potem nabić... tyle tylko że za jaką kasę. Trudno coś doradzać.... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Alexx Zgłoś #13 Napisano 31 Sierpnia 2009 marhal, piszesz, że klima chłodzi, byłeś na nabiciu klimy dwa tygodnie temu, wymieniłeś wiatrak i dalej chłodzi:), czyli jest ok:). Jeśli miałbyś nieszczelność max 3 dni od nabicia i nie miałbys ciśnienia, klima by nie chłodziła. Pierwsze co ulatuje z nieszczelnej klimy to ciśnienie. Jak przestanie Ci chłodzić to wtedy podjedziesz, sprawdzą szczelność, zrobią i nabiją klimę, aha klima nie jest nabijana freonem:) Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marhal Zgłoś #14 Napisano 31 Sierpnia 2009 dzisiaj byłem w innym zakładzie i okazało się że ten gruby przewód klimy przetarł osuszacz.mam do wymiany i przewód i osuszacz.chcą mi zrobić całość za około 450 zł,czyli nowy osuszacz ,regeneracja przewodu no i robocizna.powiedzcie mi jak jest z tą regeneracją przewodów czy warto? ile wytrzymują? info dla wrocławian,ci partacze to Cito ul.Grabiszyńska ,-odradzam!fatalne podejście do klienta,nierzetelność,cwaniactwo. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
futro1983 Zgłoś #15 Napisano 31 Sierpnia 2009 Kolego takie przewody niczym się nie różnią od orginalnych, są specjalne przewody, specjalne końcówka i specjalna mszynka do ich zarabiania. Jeżeli są te trzy elementy to przewód wytrzyma bardzo długo i będzie pewnie tańszy od tego z ASO. Bez obaw jeżeli to fachowcy to posiadają taki sprzęt. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marhal Zgłoś #16 Napisano 8 Września 2009 Witam ponownie. I tak,wymieniłem przetarty przewód i osuszacz,klima działa tylko wydaje mi się że słabiej jak poprzednio.Na srodkowej kratce po kilku minutach jest tylko 10-11 stopni. Najniższą jaką miałem to 6,5 stopnia ale po około 10-15 minutach. Jeszcze jedno co zauważyłem to że na osuszaczu nie skrapla sie woda (choć jest zimny), poprzednio kapała z niego woda ,na postoju była kałuża. Klima nabita do pełna,wszystko działa. Podpowiedzcie co to może być? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marhal Zgłoś #17 Napisano 9 Września 2009 Witam ponownie.I tak,wymieniłem przetarty przewód i osuszacz,klima działa tylko wydaje mi się że słabiej jak poprzednio.Na srodkowej kratce po kilku minutach jest tylko 10-11 stopni. Najniższą jaką miałem to 6,5 stopnia ale po około 10-15 minutach. Jeszcze jedno co zauważyłem to że na osuszaczu nie skrapla sie woda (choć jest zimny), poprzednio kapała z niego woda ,na postoju była kałuża. Klima nabita do pełna,wszystko działa. Podpowiedzcie co to może być? Macie jakieś pomysły na to,co sprawdzić,co zrobić,gdzie szukać? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kujon Zgłoś #18 Napisano 9 Września 2009 Macie jakieś pomysły na to,co sprawdzić,co zrobić,gdzie szukać? filterek wymienili.... a jak wymienili to znaczy że coś za mało nabili freonu, bo sprężarka tak szybko nie siada.... a tak ogólnie ile wlali oleju i jak zmierzyli jego braki... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
marhal Zgłoś #19 Napisano 9 Września 2009 filterek wymienili.... a jak wymienili to znaczy że coś za mało nabili freonu, bo sprężarka tak szybko nie siada.... a tak ogólnie ile wlali oleju i jak zmierzyli jego braki... Jaki filterek ?(dysza)? Nie wiem ile oleju wlali,nabili tyle co ma byc 600 gramm. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kujon Zgłoś #20 Napisano 9 Września 2009 (edytowane) Jaki filterek ?(dysza)?Nie wiem ile oleju wlali,nabili tyle co ma byc 600 gramm. nazywa się to z tego co pamiętam dławik na ETCE a jest to filterek który lubi się zapychać, tyle tylko że jak to robi doświadczony chłop to po ciśnieniach widzi czy jest on czysty... maszyna to już gorzej. Znajduje się w podszybiu zaraz przy zaworach. O olej pytam bo pytanie czy określili ile uciekło.... bo może dolali teraz i jest go za dużo.... A ile freonu, to zawsze jest na pokrywie silnika. Po drugie jeśli patrzyli na wskaźniki to powinni widzieć ciśnienia i stąd też wiadomo czy jest ok. Osuszacz oryginalny czy zamiennik ? U mnie schodzi do około 4-4,5 stopnia na ręcznym włączeniu bez auto przy takiej pogodzie jak dzisiaj po około 3-4 min, ale to zależy jak nagrzany jest środek samochodu... patrzę na kanale chyba 8 klimatronika. Edytowane 9 Września 2009 przez kujon Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach