Co dziś zrobiłem w swoim VW

[sledziu]

Zimowe kapcie załozyłem, ehhhh lipa bez alu

[arekB5]

wymienilem oslone przegubu, wracajac od mechanika wstapilem do sklepu..nie bylo mnie 3 min a jak wyszedlem mialem wgniecione i porysowane drzwi pasazera...sprawca oczywiscie nie czekal na mnie:mad: wiec jutro wizyta u blacharza/lakiernika....

[Radoslav]

A ja dziś zrobiłem w końcu to http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?p=666858#post666858 i byłbym w pełni szczęśliwy, że wszystko hula jak trzeba gdyby nie...żona pociągnęła cały boczek od przedniego błotnika przez drzwi po tylny i też mnie czeka wizyta u blacharza...osh f...k!

Więc widzę, że podzieliłem los kolegi arekB5...łącze się w bólu...co za dzień?!

Pozdravwiam

[kamilb]

A ja założyłem czytnik lini papilarnych

Samochód odpala się za pomocą palca ...

[Radoslav]

amochód odpala się za pomocą palca ...

 

WOW!? A to masz zamiast immo? Pod co to jest w ogóle podpięte? Tego jeszcze Passtuchu nie widziałem ;]

[Majcin]

OT

A ja założyłem czytnik lini papilarnych

trzeba było sobie to wstawić zamiast ESP

[Danek75]

A ja założyłem czytnik lini papilarnych

Samochód odpala się za pomocą palca ...

Ktoś ci w nocy (albo tym gorzej - w dzień na parkingu) utnie sekatorem łapę i pasztet i tak odjedzie

[Radoslav]

Ktoś ci w nocy (albo tym gorzej - w dzień na parkingu) utnie sekatorem łapę i pasztet i tak odjedzie

 

Eehehe...po co od razu całą łapę...wystarczy jeden paluch

A czym się później będzie...

Sorki za OT ale nie mogłem się powstrzymać.

[Danek75]

Eehehe...po co od razu całą łapę...wystarczy jeden paluch

A skąd wiesz który? Jak nie trafisz to wrócisz uciąć kolejny? To lepiej od razu komplet.

A co do tego czytnika to wydaje mi się, że wystarczy go wydłubać i zewrzeć kable - nie wiem w sumie jak to jest połączone.

[kamilb]

no nie starczy zewrzeć kabli nie ma tak łatwo

odczyt linii papilarnych ŻYWEGO palca (czytnik bada temperaturę i puls) fakt, że zlodziej może o tym nie wiedzieć

Majcin za ESP raczej nie bo nie pasuje chyba z drugiej strony )

a jak dokladnie podlaczyłem wolalbym zostawić dla siebie..

Edytowane 23 Października 2009 przez kamilb

[czasi]

Ja dziś w swoim pasku piernołem.

[lebow]

Ja dziś w swoim pasku piernołem.

Jakież to stymulujące ,odprężające , pobudzające i odświeżające .... zwłaszcza wątek:D:D:D

 

A żeby nie było OT to ja dzisiaj w swoim wziąłem zakręt-krzyżówkę bokiem .......

Edytowane 23 Października 2009 przez lebow

[RADEK]

wymieniłem akumlator na MOLL 80ah - taki sam jak był fabrycznie od początku,

[mario535]

a ja w swoim zrobiłem Full Service przy przebiegu 224000km zgodny z książką serwisową

[auchi007]

sprzatanie full serwis + wymiana oponek na zimowe + zimowy pł. do szybek + woskowanie = jutro wesele kuzyna hehe( na co to wszystko robic jak pogoda do duszy )

no a tak na poważnie narobilem sie dzisiaj. leteni oponki poszly do pokrowców i trza bylo zalożyc 14" stalowki blee jaki on brzydal na nich

[paput]

Ja dziś po powrocie z poprawek po malowaniu (dziś tylko przepolerowanie drzwi) zmieniłem płyn w spryskach na zimowy i umyłem pasztecika z zewnątrz - na wnętrze brak czasu, ale za tydzień będzie zrobione.

[77Marek]

Dziś wymieniłem maty grzewcze w lusterkach bo już dawno była na nie pora. W zimowe dni będzie przydatne ich rozmrażanie. Trochę się nad tym natrudziłem ale się opłacało.

 

[kosiad]

Witam

 

Zamontowałem CB na stałe (nie wiem czy dobrze zrobiłem)

Sprawdziłem olej, oraz miałem zamiar zmienić filtr paliwa ale odechciało mi się (może jeszcze pociągnie:D)

 

Pozdrawiam

[auchi007]

Zamontowałem CB na stałe (nie wiem czy dobrze zrobiłem)

jak masz duzo kapuchy to bardzo wery good zrobiles zlodziej sie ucieszy, ja nawet nie zostawiam mikrofonu od CB w aucie. no a ogolnie pasio na weselichu prezentowałs ie bardzo ladnie pogoda dopisala i bylo super na cacy

[artmin]

Tak wiec 21.10 przyprowadzilem passia przez 800km bez zajakniecia, jak dojechalem do pl wlalem mu do pelna na BP ON Ultimate (niech ma) oraz wykupilem dla niego parking strzezony, 22.10 pojechalem i zaplacilem za niego akcyze, zmienilem opony na zimowe, przeplukalem na myjce, 23.10 zalatwilem skarbowke, wymiony zostal lewy przegub, chcialem zarejestrowac ale niestety wredna urzedniczka powiedziala ze musze jednak przeglad rejestracyjny zrobic wiec pojechalem i dostal bez zajakniecia (facet sie dziwil ze przystanek wspawany ) ale juz nie zdazylem tego samego dnia zarejestrowac, a dzis juz zarejestrowany i ubezpieczony