Gość gobi120 Zgłoś #41 Napisano 10 Czerwca 2008 Witam! Mam taki problem: Pobór prądu wynosi o,4 A. Po wyjęciu modułu komfortu spada do 0,06A. Zmieniłem moduł komfortu na inny (używany), pobór wynosi ponownie 0,4A. Po odpięciu alarmu bez zmian... Przeczyszczone zostały przewody na stykach przy drzwiach. Akumulator jest nowy. Ładowanie O.K. Wykasowano błędy. W niektórych momentach po załączeniu alarmu słychać dziwne tykanie wydobywające się z modyłu komfortu. Po włączeniu i wyłączeniu oświetlenia wewnątrz auta (lampka na suficie) pobór spada do 0,16A (tykanie ustaje). Po ponownym rozłączeniu alarmu pobór prądu wraca do 0,4 A. Czasami lampka potrafi migać... Czym to może być spowodowane. Kupiłem używany moduł komfortu. Czy to ponownie wina modułu.A może przyczyna jest inna??? Czemu załączenie i rozłączenie lampki powoduje w miarę dobry wynik 0,16A? Bardzo proszę o pomoc każdego kto ma jakieś cenne pomysły. W warsztacie nie potrafili mi pomóc. HELP!!! Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość oxox78 Zgłoś #42 Napisano 14 Sierpnia 2008 Witam Ja mam następujące pytanie,auto zawsze jeździło bez problemu,ale od kilku dni podczas zapalania silnika świeciło mi światełko od hamulca(!) i ABS oraz pipczenie, po chwili gasło wszystko i było ok.a teraz padł mi akumulator. CZY to może mieć ze sobą jakiś związek??Czy akumulator może paść tak z dnia na dzień? Zawsze palił bez problemu, a tu nagle nic:632:? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CoolJakub Zgłoś #43 Napisano 23 Września 2008 witam mam podobny problem jak użytkownik gobi120. Pobór prądu 0,4A a po wyjęciu bezpiecznika nr 14 (mały 10A)(moduł komfortu) spada do 0,03A Może być to spowodowane automatycznym ryglowaniem drzwi po przekroczeniu pewnej prędkości. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
martin724 Zgłoś #44 Napisano 28 Września 2008 Mam również problem z rozładowującym sie aku. U mnie problem występował już dużo wcześniej przy starym aku (teraz mam nowy), paliła sie cały czas lampka w bagażniku, odłączyłem lampke i myślałem że problem mam z głowy i tłumaczyłem sobie że może aku jest już stare więc kupiłem nowy i tu znowu ta sama sytuacja, dalej auto żre prąd:533: Spróbuj sam sprawdzić, ile prądu pobiera instalacja samochodu.Zdejmij jedną z klem z akumulatora. W to miejsce (klema-słupek) włącz amperomierz ustawiony na zakres 200mA. sprawdziłem pobór i wynik zakres od 61- 67mA zmieniający sie ale ciekawiej było po uruchomieniu silnika na chwile i zgaszeniu wynik to 0 :651: nie wiem co jest grane:583:dodam że mam małą mrugającą diode od odcięcia zapłonu i z radia więc jakiś min. pobór powinien być Jeśłi podczas pracy silnika (raczej cichy gwizd, to jest to normalny objaw pracującego uzwojenia i nasila się on wraz z włączaniem dodatkowego dużego obciążenia.Jeśłi pisk występuje na wyłączonym silniku, to padnięty jest regulator napięcia i byc może dodatkowo dioda ma zwarcie. na pracującym silniku tego nie słysze bo za duży hałas, natomiast na wyłączonym silniku po podłączeniu klemy słychać jakieś 2 sekundowe bzyczenie z alternatora, czy to normalne? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CoolJakub Zgłoś #45 Napisano 28 Września 2008 ja zauważyłem że też mam dziwne byczenie pisk z komory silnika i prawdopodobnie jest to alternator. Po odłączeniu kabla (przewodu) od alternatora buczenie ustaje i upływy znikają. Alternator miał wymieniony regulator, łożyska i pierścienie. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #46 Napisano 1 Października 2008 Jaki kabel rozłączasz? Chcesz spalić diody? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CoolJakub Zgłoś #47 Napisano 7 Października 2008 Jaki kabel rozłączasz? Chcesz spalić diody? ten przykręcany . Problem rozwiązany winny był regulator napięcie Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość gobi120 Zgłoś #48 Napisano 10 Października 2008 W moim przypadku wszystkiemu był winien moduł komfortu. Z dwóch zepsutych modułów, zdolny elektronik zrobił jeden dobry i wszystko jest teraz O.K. Pozdr. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
aciu Zgłoś #49 Napisano 11 Października 2008 (edytowane) witam ok tydzien temu stwierdzielem ze mam troszke malo elektrolitu w miom aku wiec dolewke walnalem. Mialem nadzieje ze to bedzie koniec z moimi problemami z pradem w Pasku. Jak sie okazalo nie jest tak prosto. Poszperalem wiec po forum i znalazlem ten watek. Drugim krokiem byl zakup miernika.Pomierzylem i niby wszystko dobrze.Ladowanie 14,3v, napiecie 12,3v. Na drugi dzien, przez przypadek oczywiscie, zostawilem autko na swiatlach,okolo 6h, oczywiscie aku padlo. Ale bez nerwow pozyczylem troszke pradu i pasek dal rade. Prawdziwe problemy zaczely sie dzis. Rano oczywiscie male pchanko. Pozniej zakupy i godzinny postuj w garazu. Po godzinie niestety nie pali , a silnik jeszcze cieply. Znow pachanko. Odpalil. Mierze napiecie przy odpalonym silniku i tu pokazuje sie juz tylko 13,8v i 13,5 przy wlaczonych swiatlach i innych pierdolach. Zmierzylem tez pobor pradu przy wylaczonym silniku (miernik ustawiony na 10A) i bylo 0,49A, ale co ciekawe po dokladnie 12 stu sekundach spadalo do 0,32A. Po zamknieciu auta pobor spada do 0,03A ( mam nadzieje ze nie pomylilem zer). Sprawdzilem tez jakie napiecie jest na aku w trakcie odpalania i okazalo sie ze spada do ok. 6v( oczywiscie nie odpalil). Aby w koncu skonczyly sie moje problemy z miom kochanym Passacikiem kupilem nowe aku . Autko pali super napiecie w trakcie odpalania spada do ok. 11v . Mam nadzieje ze to koniec moich problemow z pradem. Troszke mnie martwi to napecie ladowania ale mam nadzieje ze to tylko byla wina tego starego akumulatora. wszystko sie okaze za jakis czas pozdrawiam wszystkich maniakow Edytowane 12 Października 2008 przez artmin Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #50 Napisano 14 Października 2008 Sprawdź czystość na stykach alternator-rozrusznik-akumulator. Tam mogą pojawiać się spadki napięcia. Co do wartości 0,32A poboru prądu to pewnie miałeś otwarte drzwi i świeciła się lampka wewnątrz auta. Wartości napięcia ładowania są ok 0,2-0,3V za niskie, ale to może być błąd miernika. Porównaj napięcie ładowania na alternatorze i aku. Powodzenia. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
JESI-ONE Zgłoś #51 Napisano 15 Października 2008 w ogóle jaki powinien być pobór prądu w moim b3 to 0,1A to dużo?? na razie wymieniłem akumulator i jest ok Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
aciu Zgłoś #52 Napisano 17 Października 2008 Sprawdź czystość na stykach alternator-rozrusznik-akumulator. Tam mogą pojawiać się spadki napięcia. Co do wartości 0,32A poboru prądu to pewnie miałeś otwarte drzwi i świeciła się lampka wewnątrz auta. Wartości napięcia ładowania są ok 0,2-0,3V za niskie, ale to może być błąd miernika. Porównaj napięcie ładowania na alternatorze i aku. Powodzenia. Z ta lampka to pewnie racja. Co do ladowania napiecie powrócilo do okolo 14.5v Pozdrawiam Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #53 Napisano 19 Października 2008 Wygląda OK, można dla świętego spokoju sprawdzić stan czystości połączeń. Czyste styki przydają się przy rozruchu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość kosta Zgłoś #54 Napisano 19 Listopada 2008 Witam mam podobny problem z rozladujacym sie akumulatorem, znalazlem problem ( bezpiecznik nr 13) gdy jest podlaczony mam 0,47 A gdy go wyjme mam 0,03 A. Ale nie wiem jak znalesc usterke poniewarz gdy odlacze wszystkie 3 swiatla stopu ( 13 bezpiecznik jest od swiatel stopu) to nadal mam ten sam pobor. Czy tos sie orientuje co moze mi pobierac prad na 13 bezpieczniku. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #55 Napisano 19 Listopada 2008 Kolego, odłącz bezpiecznik i zobacz co nie działa (np. alarm, radio, itp). Gdzieś też widziałem post, że moduł komfortu potrafi pobrać trochę prądu. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
CoolJakub Zgłoś #56 Napisano 20 Listopada 2008 Sprawdź jeszcze co się dzieje po wyjęciu bezpiecznika od modułu komfortu chyba nr 14 i możesz jeszcze wyjąć kostkę od regulatora napięcia która jest przy alternatorze. Mi pobór wykazywał też o.47 po wyjęciu bezpiecznika od modułu znikało. Okazał się walnięty regulator, który w dodatku był nowy po wymianie na orginał BOSCHA problem zniknął. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość kosta Zgłoś #57 Napisano 20 Listopada 2008 Na innych bezpiecznikach nic sie nie dzieje tylko tym 13 jest cos nie tak, i nie wiem gdzie jest problem Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #58 Napisano 21 Listopada 2008 Odłączyłeś ten bezpiecznik i sprawdziłeś co nie działa? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość kosta Zgłoś #59 Napisano 24 Listopada 2008 Nie liczac swiatel stopu to nic mi nie brakuje, nie znalazlem innego urzadzenia ktore sie wylaczylo po odlaczeniu 13 bezpiecznika. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
slawekm65 Zgłoś #60 Napisano 24 Listopada 2008 Musi coś być, przecież to prawie pół ampera. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach